O nas
Kontakt

Brytyjskie „bazy śmierci” na Cyprze budzą kontrowersje w kontekście konfliktów na Bliskim Wschodzie

Laura Kowalczyk

FILE - Tornados surveillance aircrafts come in to land at the British Royal Air Force Base at Akrotiri, near the southern port city of Limassol, Cyprus, on Wednesday, Aug. 13,

Aktywiści twierdzą, że Wielka Brytania i USA wykorzystują Cypr jako „niezatapialny okręt wojenny”, ponieważ niedawne konflikty na Bliskim Wschodzie wywołują ponowne kontrowersje wokół brytyjskich baz wojskowych na śródziemnomorskiej wyspie.

„Nie chcemy, aby nasza wyspa była częścią tych wojen” – powiedziała TylkoGliwice Athina Kariati, członkini United for Palestine na Cyprze. „Nie są za demokracją, pokojem i sprawiedliwością”.

Cypryjski aktywista należy do ruchu protestującego przeciwko brytyjskim bazom na śródziemnomorskiej wyspie, które według doniesień odgrywają znaczącą rolę w niedawnych konfliktach na Bliskim Wschodzie.

„Mocarstwa zachodnie wykorzystują Cypr jako niezatapialny okręt wojenny” – stwierdziła. „To nie może być kontynuowane”.

Liczne raporty, w tym DeclassifiedUK i Haaretz, twierdzą, że siły brytyjskie i amerykańskie wspierają katastrofalną ofensywę Izraela w Gazie za pomocą broni i danych wywiadowczych z Akrotiri i Dhekelia na południowym Cyprze.

Rząd Wielkiej Brytanii wielokrotnie temu zaprzeczał, twierdząc, że żaden lot Królewskich Sił Powietrznych (RAF) do Izraela nie przewoził śmiercionośnego ładunku.

RAF Akrotiri – 40-minutowy lot z Tel Awiwu – był również szeroko opisywany jako punkt wypadowy dla nalotów na rebeliantów Houthi w Jemenie w styczniu, co spowodowało, że wściekłe tłumy zebrały się przed obiektem i skandowały „podstawy śmierci”.

Obydwa obiekty, znajdujące się w posiadaniu Wielkiej Brytanii po uzyskaniu przez Cypr kilkudziesięciu lat niepodległości od rządów kolonialnych, przez dziesięciolecia pozostawały w tle.

Jednak ostatnie wydarzenia na Bliskim Wschodzie pobudziły przeciwko nim lokalne grupy.

„Pozostałość po kolonializmie”

Odkąd 7 października wybuchła wojna Izrael-Hamas, byli oni coraz bardziej świadomi „codziennego wzrostu” lotów z Akrotiri i rzekomego wzmożenia tam obecności wojskowej.

Aktywistka Kariati twierdzi, że sprzeciwia się wykorzystywaniu Cypru do wspierania izraelskich ataków na Palestyńczyków ze względu na własne doświadczenia jej kraju w zakresie zagranicznej ingerencji i okupacji.

„Wiemy, co oznacza inwazja” – powiedziała TylkoGliwice. „Pamięć jest bardzo świeża… Apartheid i ludobójstwo osadników, które ma miejsce w Gazie, jest bardzo podobne do tego, czego doświadczyliśmy (na Cyprze)”.

„Nie chcemy, aby komukolwiek się to przytrafiło” – dodał Kariati.

Po przedłużającym się okresie napięć etnicznych Turcja najechała północny Cypr w 1974 r., co doprowadziło do jego podziału na Grecko-Cypryjską Republikę Cypryjską na południu i Turecką Republikę Cypru Północnego. Konflikt spowodował powszechną śmierć, przemoc i wysiedlenia po obu stronach.

PLIK – dziewczyna przechodzi obok grobów żołnierzy poległych podczas tureckiej inwazji na Cypr w 1974 r. na cmentarzu wojskowym Tymvos Macedonitissas w Nikozji – 2023.
PLIK – dziewczyna przechodzi obok grobów żołnierzy poległych podczas tureckiej inwazji na Cypr w 1974 r. na cmentarzu wojskowym Tymvos Macedonitissas w Nikozji – 2023.

Aktywiści cypryjscy twierdzą również, że działania Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych mogą sprawić, że sam Cypr stanie się celem, a ich strajki w Jemenie wzbudziły obawy przed regionalną eskalacją.

„Ludzie boją się odwetu” – mówi Kariati. „To jeden z powodów, dla których niektórzy przyłączają się do walki przeciwko bazom”.

„Czy możemy powiedzieć, że Cypr jest bezpieczny? Nie jestem pewien.”

Najbardziej wysunięte na wschód państwo UE nie doświadczyło gwałtownego rozlewu środków z Bliskiego Wschodu – z wyjątkiem zabłąkanego syryjskiego pocisku przeciwlotniczego, który uderzył w północ w 2019 r. Mimo to rosną obawy, że wojna izraelskiego Hamasu może ogarnąć szerszy region.

W oświadczeniu przesłanym do TylkoGliwice rzecznik brytyjskiego Ministerstwa Obrony (MON) powiedział: „Brytyjskie siły zbrojne na Cyprze odgrywają kluczową rolę we wspieraniu operacji humanitarnych i niesienia pomocy w przypadku katastrof, takich jak realizowanie humanitarnych szlaków morskich w celu transportu pomocy do Gazy.

„Jedyne wsparcie wywiadowcze udzielone Izraelowi polegało w szczególności na wykorzystaniu nieuzbrojonych samolotów RAF do lokalizowania zakładników” – powiedzieli o 240 osobach wziętych jako zakładników przez bojowników palestyńskich po ich śmiercionośnym ataku na południowy Izrael 7 października.

„Strefy suwerenne wnoszą znaczący wkład w bezpieczeństwo i stabilność Europy i całego regionu. Republika Cypryjska jest zaufanym i cennym partnerem, a SBA wspierają wspólne wysiłki Wielkiej Brytanii i Cypru w zakresie wielu wspólnych wyzwań, w tym udziału w cypryjskich operacjach ewakuacji ludności cywilnej” – kontynuowano w oświadczeniu.

Brytyjskie Ministerstwo Obrony wskazało na swoją działalność humanitarną w bazach, szczegółowo opisując, że Siły Brytyjskie na Cyprze wspierają wysiłki mające na celu zapewnienie pomocy wszystkim osobom cierpiącym w wyniku konfliktu w Gazie.

„Nie chcą rozbijać związków”

Kiedy Cypr uzyskał niepodległość od Wielkiej Brytanii w 1960 r., Londyn zawarł porozumienie z Turcją, Grecją i przywódcami społeczności cypryjskiej. W porozumieniu określono, że Akrotiri i Dhekelia pozostaną pod brytyjską jurysdykcją jako suwerenne terytoria. Działają poza zasięgiem władz cypryjskich.

Chociaż Wielka Brytania nie „kontroluje” kraju, Kariati stwierdził, że wielu mieszkańców wyspy postrzega te bazy jako „kolonialne”.

„Czy możemy działać, jak chcemy, kiedy części naszej ziemi są okupowane i kontrolowane przez siły imperialistyczne? ” zapytała. „Są miejsca, nad którymi Cypryjczycy nie mają żadnej kontroli”.

Urzędnicy cypryjscy wielokrotnie zapewniali, że nie biorą udziału w żadnych operacjach wojskowych, a Wielka Brytania nie ma obowiązku informowania ich o działalności w obiektach na mocy traktatu o utworzeniu.

Jednak „The Guardian” doniósł, że ambasador USA i wysoki komisarz Wielkiej Brytanii poinformował cypryjskiego prezydenta o zbliżających się działaniach wojskowych w Jemenie przed pierwszą rundą nalotów w styczniu.

PLIK – Samolot znajduje się na płycie lotniska w bazie brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych w Akrotiri na Cyprze, we wtorek, 12 sierpnia 2014 r.
PLIK – Samolot znajduje się na płycie lotniska w bazie brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych w Akrotiri na Cyprze, we wtorek, 12 sierpnia 2014 r.

Działacze tacy jak Kariati utrzymują, że rząd Republiki Cypryjskiej jest współwinny rozlewu krwi w Gazie, umożliwiając Wielkiej Brytanii i USA pomoc Izraelowi.

„Oni (przywódcy) używają wymówek, że względy prawne oznaczają, że nie mają prawa nic zrobić. Ale gdyby chcieli, mogliby złożyć polityczne oświadczenie, że są przeciwni wojnie”.

Rząd cypryjski nie odpowiedział na prośbę TylkoGliwice o komentarz.

„Nowa militaryzacja Cypru”

Jednak Wielka Brytania nie jest jedynym krajem działającym na cypryjskiej ziemi.

Francuskie samoloty korzystają z wojskowej bazy lotniczej w południowo-wschodnim krańcu wyspy, DeclassifiedUK donosi, że wojsko amerykańskie zwiększyło swoją obecność na śródziemnomorskiej wyspie, choć nie jest to potwierdzone.

Kariati twierdzi, że Cypr jest nie tylko „bardzo strategicznym punktem na mapie”, ale mocarstwa zachodnie są zainteresowane Cyprem ze względu na niedawno odkryte złoża gazu.

Amerykańska firma rozpoczęła odwierty poszukiwawcze gazu ziemnego w 2011 roku pomimo ostrzeżeń Turcji, że posunięcie to może zakłócić pokój na wyspie. W 2017 r. Cypr ogłosił, że licencje na wiercenie odwiertów otrzymały Exxon Mobil, włoski ENI i francuski Total.

Równolegle Izrael i Cypr utworzyły w 2011 r. wyłączną strefę ekonomiczną (WSE), która doprecyzowała prawa obu krajów do podwodnych złóż ropy i gazu. Następnie Izrael, Cypr, Stany Zjednoczone i Grecja zgodziły się zacieśnić współpracę w zakresie bezpieczeństwa energetycznego, cybernetycznego i infrastruktury w 2019 r.

Kariati twierdzi, że te wydarzenia pomogły w przeniesieniu wsparcia na Cyprze w stronę Izraela, przy czym kraj ten udzielał zewnętrznego wsparcia Palestyńczykom w latach 80. i 90., równolegle z „nową militaryzacją” wyspy.

„Obecność wojskowa na Cyprze i wokół niego rośnie pod względem liczebności i siły. W żaden sposób nie sprawia to, że czujemy się bezpiecznie” – kontynuowała.