O nas
Kontakt

Chiny zakazują przywozu owoców morza z Japonii, ponieważ elektrownia jądrowa w Fukushimie uwalnia oczyszczone ścieki do oceanu

Laura Kowalczyk

Chiny zakazują przywozu owoców morza z Japonii, ponieważ elektrownia jądrowa w Fukushimie uwalnia oczyszczone ścieki do oceanu

Wyciek wody rozpoczął się ponad 12 lat po stopieniu elektrowni jądrowej w marcu 2011 r., spowodowanym potężnym trzęsieniem ziemi i tsunami.

Operator elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi zniszczonej przez tsunami twierdzi, że w czwartek rozpoczął wypuszczanie pierwszej partii oczyszczonej radioaktywnej wody do Oceanu Spokojnego – co było kontrowersyjnym krokiem, który skłonił Chiny do wprowadzenia zakazu importu owoców morza z Japonii.

Na nagraniu wideo na żywo ze sterowni elektrowni Tokyo Electric Power Company Holdings pokazało, jak pracownik włącza pompę wody morskiej jednym kliknięciem myszy, co oznacza początek kontrowersyjnego projektu, który ma trwać dziesięciolecia.

„Włączono pompę wody morskiej A” – powiedział główny operator, potwierdzając, że trwa wylewanie. TEPCO potwierdziło później, że pompa wody morskiej została uruchomiona o 13:03 czasu lokalnego, trzy minuty po rozpoczęciu ostatniego etapu.

Władze fabryki zapewniają, że jak dotąd wszystko przebiega prawidłowo.

Japońskie grupy rybaków sprzeciwiły się temu planowi w obawie, że jeszcze bardziej zaszkodzi to reputacji ich owoców morza. Grupy w Chinach i Korei Południowej również wyraziły obawy, co czyni tę kwestię kwestią polityczną i dyplomatyczną.

AP Photo/Norihiro Haruta
Protestujący trzymają baner z napisem „Zakaz zrzucania radioaktywnej wody do oceanu” podczas wiecu przed siedzibą Tokyo Electric Power Company Holdings (TEPCO), 24.08.2023

W odpowiedzi na uwolnienie chińskie organy celne zakazały przywozu owoców morza z Japonii, ogłosiły w czwartek władze celne. Jak wynika z zawiadomienia, zakaz wszedł w życie natychmiast i będzie miał wpływ na cały import „produktów wodnych”, w tym owoców morza. Władze oświadczyły, że „będą dynamicznie dostosowywać odpowiednie środki regulacyjne, aby zapobiec ryzyku zrzutu wody skażonej nuklearnie dla zdrowia i bezpieczeństwa żywności w naszym kraju”.

Jednak rząd japoński i TEPCO twierdzą, że woda musi zostać spuszczona, aby zrobić miejsce na likwidację elektrowni i zapobiec przypadkowym wyciekom. Twierdzą, że oczyszczanie i rozcieńczanie sprawi, że ścieki będą bezpieczniejsze niż międzynarodowe standardy, a ich wpływ na środowisko będzie znikomo mały.

Mimo to niektórzy naukowcy twierdzą, że należy zwrócić uwagę na długoterminowy wpływ radioaktywności w małych dawkach pozostających w wodzie.

W czwartkowym oświadczeniu dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Mariano Grossi powiedział: „Eksperci MAEA są na miejscu, aby pełnić rolę oczu społeczności międzynarodowej i zapewniać, że zrzut zostanie przeprowadzony zgodnie z planem, zgodnie z normami bezpieczeństwa MAEA .”

Agencja Narodów Zjednoczonych zapowiedziała również, że uruchomi stronę internetową zawierającą aktualne dane na temat zrzutu i ponownie zapewniła, że ​​MAEA będzie obecna na miejscu przez cały czas uwolnienia.

Uwolnienie wody stanowi kamień milowy w walce elektrowni ze stale rosnącymi zapasami radioaktywnej wody, które według TEPCO i rządu utrudniają zniechęcające zadanie usuwania śmiertelnie toksycznych stopionych śmieci z reaktorów.

Rybołówstwo, turystyka i gospodarka w Fukushimie – które wciąż odbudowują się po katastrofie – obawiają się, że uwolnienie może być początkiem nowych trudności.

Obecne połowy ryb w regionie wynoszą zaledwie około jednej piątej poziomu sprzed katastrofy, częściowo ze względu na spadek populacji rybackiej.