O nas
Kontakt

Edinburgh Fringe 2023 dobiega końca: oto nasze ulubione programy festiwalu

Laura Kowalczyk

Edinburgh Fringe 2023 dobiega końca: oto nasze ulubione programy festiwalu

Kolejny rok największego festiwalu teatralnego na świecie dobiega końca, a my wspominamy Fringe i nasze ulubione spektakle z 2023 roku.

Po kolejnym niesamowitym roku pełnym dramatów, komedii, tańca i wszystkiego innego, Edinburgh Fringe dobiegł końca. To był przełomowy rok w ramach największego na świecie święta teatralnego, podczas którego artyści z 72 krajów przybyli na Royal Mile, aby pochwalić się swoimi wyjątkowymi przedstawieniami.

W tegorocznej edycji Fringe, trwającej od 4 do 28 sierpnia, zarejestrowano 3535 występów, a łącznie zaplanowano 52 000 występów. W ramach Fringe 439 pokazów było całkowicie bezpłatnych, a 614 także w modelu „płać, ile chcesz”.

Londyńska komik Lorna Rose Treen zdobyła w tym roku prestiżową nagrodę Dave’s Funniest Joke of the Fringe za swój gag: „Zaczęłam spotykać się z opiekunem zoo, ale okazało się, że to gepard”. Rose Treen wykonała ten żart w ramach swojego debiutanckiego programu Fringe „Skin Pigeon” w Pleasance Courtyard.

Ogłoszono także nominacje do Edinburgh Fringe Comedy Awards. W kategorii Najlepszy serial komediowy ubiegają się Ahir Shah, Ania Magliano, Emmanuel Sonubi, Ian Smith, Janine Harouni, Julia Masli, Kieran Hodgson i Phil Ellis. Zwycięzca zostanie ogłoszony w najbliższą sobotę.

W ramach naszej relacji z Edinburgh Fringe byliśmy na miejscu, aby znaleźć perełki wśród tysięcy oferowanych programów. Obejrzeliśmy mnóstwo filmów i wybraliśmy tutaj najlepsze filmy roku według magazynu TylkoGliwice Culture.

Podsumowując, oto pięć najlepszych występów, które podobały nam się podczas tegorocznego Fringe.

5. Zimno

HAZEL COONAGH 2021/HAZEL COONAGH 2021
Rosa Bowden w „Oziębłym”

Rosa Bowden tworzy niezwykle dowcipny spektakl o upokorzeniach młodzieży w Dublinie. Akcja Bowdena rozgrywa się w 2007 roku i gra Niamh O’Reilly, 14-letnią dziewczynę, która jest nieco zbyt nad wiek rozwinięta i trochę za bardzo odmieńca, by kogokolwiek jeszcze pocałować (lub „spotkać się” w lokalnym języku). Bojąc się pseudonimu „Oziębły”, Niamh musi znaleźć odpowiedniego partnera na nadchodzący taniec. Z pomocą DJ-a Ciarána Gallaghera na deckach z epoki Bowden wciela się w całą masę szkolnych postaci i rodziców, aby odtworzyć przesadny, ale niezwykle wiarygodny portret Wrednych dziewcząt z Północnego Dublina. Ponieważ dorosła Bowden wciela się w postacie dzieci próbujących udawać dorosłych, sprawi, że będziesz się śmiać ze wstydu, potem płakać z nostalgii, a potem śmiać się od nowa.

4. Duch imprezy

Hamisha McCormicka
Duch imprezy

Z pewnością jeden z najbardziej ekscytujących występów cyrkowych tego roku. Double Take przedstawia swoje makabryczne podejście do całej gamy talentów cyrkowych. Wszystko zaczyna się od zawoalowanego Raphaëla Heraulta, który podnosi się do drążka trapezu za pętlę, aby wykonać serię akrobatycznych wygibasów, po czym zbiega ze sceny, wrzeszcząc: „Wola, wola, gdzie jest wola życia?” Herault i Summer Hubbard na zmianę walą się sobie po głowach z alarmującą wiarygodnością. W „The Young Ones” i „Bottom” pojawia się aluzja do wszystkich szkód, jakie sobie nawzajem wyrządzają. Sekcjom tym towarzyszą zabawne, nawiedzone epizody, w których cała grupa jest ubrana w upiorne białe prześcieradła. Spodziewaj się makabrycznego śmiechu, imponująco wysportowanej choreografii i teledysku, o którym Adele żałowałaby, że nie pomyślała.

3. Wszystko, czym chcieliśmy być

Jane Hobs
Adam Lenson w filmie „Kimkolwiek chcieliśmy być”

Wśród starych telewizorów CRT, neonów i zapętlonych beatów Adam Lenson przedstawia wspomnienia z całego swojego życia i wszystkich innych wcieleń, jakie mógł przeżyć. Używając wieloświata jako narzędzia narracyjnego, opowiada nieliniową historię swojej diagnozy raka. Lenson ma obsesję na punkcie tego, jak podejmowane przez nas decyzje odbijają się i przekładają na alternatywne linie czasu, z których każda jest określona przez jeden lęk: czy nie miałby raka, gdyby zrobił coś inaczej. Jego zdolność do utrzymywania uwagi widza w fabule, która trwa przez całe życie, świadczy o jego błyskotliwej zdolności opowiadania historii, a jego dowcip i urok sprawiają, że wszystko dzieje się przyjemnie. To obok pieśni po mistrzowsku skomponowany spektakl multimedialnego teatru. W końcu „to nie ty dokonałeś wyborów, to wybory cię dokonały”.

2. Rob Auton: Pokaz Roba Autona

Fotografia Davida Monteitha-Hodge’a
Rob Auton

Rob Auton jest kimś w rodzaju Fringe. Swój pierwszy solowy pokaz (The Yellow Show) przywiózł na festiwal 10 lat temu, a następnie stworzył szereg innych, podobnie specyficznych pokazów (Hair, Sky, Sleep i Faces). W zeszłym roku skupił swój pouczający wzrok na publiczności dzięki The Crowd Show. Aby uczcić dekadę występów Fringe, nadszedł czas, aby skupić swój ostry jak brzytwa poetycki dowcip na sobie. „The Rob Auton Show” to jego najbardziej osobiste dzieło w dotychczasowej historii i być może najzabawniejsze. Poeta słowa mówionego łączy swój zasadniczo optymistyczny pogląd na życie z erudycyjnymi, codziennymi obserwacjami, zabawnymi anegdotami z dzieciństwa i przenikliwie poważnymi objawieniami. Będziesz się śmiać do łez, słuchając wspaniałej opowieści o jego obrzezaniu połączonej z rzadszą niż zwykle wizytą wróżki-zębuszki. Będziesz po prostu płakać, kiedy wygłosi jego ostatni poetycki monolog. Zwycięzca konkursu Dave’s Funniest Joke of the Fringe 2013 osiąga zupełnie nowy poziom.

Tutaj przeprowadziliśmy szczegółowy wywiad z Autonem na temat tego, jak stworzył swoje genialne przedstawienie.

1. Ostatni spektakl przed śmiercią

Feliks Mosse
Ell Potter (po lewej) i Mary Higgins (po prawej)

Ell Potter i Mary Higgins obejmują się, kłócą, przepraszają, śpiewają, tańczą i wiją się podczas jednego z najbardziej zapierających dech w piersiach występów tegorocznego Fringe. Duet współpracował przy dwóch sztukach („Hotter” i „Fitter”), które przedstawiały dokładne relacje na temat wpływu płci na życie odpowiednio kobiet i mężczyzn. Tym razem mają w głowie nowe pytanie. Dlaczego jesteśmy tacy źli w kończeniu spraw? Łącząc fragmenty wywiadów od opiekunów paliatywnych po zmarłego dziadka Mary, opowiadają także historię swojego własnego zakończenia. Higgins i Potter zasłynęli dzięki swojemu przenikliwie autobiograficznemu teatrowi. Ten utwór jest ich najbardziej bezbronnym jak dotąd, gdy próbują rozwiązać własną współpracę artystyczną. Kłócą się jak stare małżeństwo pomiędzy sprytnymi scenami i jeszcze mądrzejszymi dekonstrukcjami formy. Jeśli brzmi to dla ciebie zbyt górnolotnie, całość opiera się na zwięzłym komiksie Pottera i Higginsa. Zakończenia nigdy nie były tak euforyczne.

Potter i Higgins opowiedzieli nam, jak zamienili rozpad swojej bardzo prawdziwej przyjaźni w jedno z najbardziej wyjątkowych przedstawień teatralnych tego roku.