O nas
Kontakt

Europoglądy. Europejscy rolnicy są niezbędni dla światowego bezpieczeństwa żywnościowego – i potrzebują pomocy

Laura Kowalczyk

Workers harvest potatoes in Miraflor, April 2008

Zły sezon na plony lub nasiona nie powinien powodować takiego stresu dla europejskich rolników. Są one niezbędne dla naszego europejskiego i światowego bezpieczeństwa żywnościowego. Nadszedł czas, aby ich wesprzeć, pisze Charles Miller.

Europejscy rolnicy zmagają się z dwoma zniechęcającymi podwójnymi wyzwaniami: presją, aby produkować bardziej zrównoważone i wydajniejsze sezony upraw oraz malejącą podażą zdrowych nasion.

Nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż w przypadku europejskich plantatorów ziemniaków, którzy na początku sezonu siewu 2024 ostrzegali przed niedoborami nasion ziemniaków.

Spadek obszarów produkcji nasion w pięciu krajach Unii Europejskiej o największej produkcji nasion pokazuje, dlaczego niedobory te stają się coraz bardziej powszechne.

Zmiany klimatyczne zaostrzają utrzymujące się wyzwania, takie jak choroby, szkodniki i niestabilna pogoda, co jeszcze bardziej nadwyręża i tak już kruchą równowagę produkcji nasion.

Konsekwencje są katastrofalne dla podstawowych upraw ziemniaków. Nastąpiło znaczne zmniejszenie powierzchni upraw nasion i grożący 25% spadek podaży bulw sadzeniaków. W rezultacie ceny dla konsumentów gwałtownie rosną, a ich gniew jeszcze bardziej obciąża rolników w całej UE.

Rolnicy i producenci (ziemniaków i innych upraw) na kontynencie również są zmuszeni dokonać niemożliwego.

Najważniejszy zasób jest zagrożony

W kontekście zmiany klimatu nasze bezpieczeństwo żywnościowe zależy od rosnącej ilości żywności, która będzie w stanie wyżywić rosnącą populację. A najprostszy, ale najważniejszy zasób – nasiona – jest zagrożony.

Niedobory te zagrażają bezpieczeństwu żywnościowemu Europy i świata, którego uprawy zależą od europejskich nasion.

Na szczęście Europa jest także domem dla najbardziej zaawansowanych nauk i technologii rolniczych na świecie.

Jednym z obszarów, któremu należy poświęcić więcej uwagi w świetle kwestii związanych z łańcuchem dostaw nasion, jest hodowla hybrydowa.

Hodowla hybrydowa, od dawna stosowana w innych uprawach, takich jak kukurydza, i całkowicie różniąca się od upraw genetycznie modyfikowanych lub GMO, jest dziełem europejskich rolników od setek lat.

Rolnicy nie ponoszą ostatecznej odpowiedzialności za to, czy ta lub inne podobne technologie są dla nich dostępne. Jest to obowiązek naszych rządów, wybranych urzędników i agencji, które monitorują wszystko, od stosowania pestycydów, przez zdrowie upraw, po wodę i wiele innych.

Migranci zbierają ziemniaki w Syrakuzach, maj 2015 r
Migranci zbierają ziemniaki w Syrakuzach, maj 2015 r

Teraz, uzbrojeni w lepsze technologie, takie jak mapowanie genomu, europejscy naukowcy są pionierami technik hodowli hybrydowej, aby stworzyć nasiona, które są naturalnie odporne na choroby, naturalnie odporne na zmiany klimatyczne i zdolne do niezawodnego wytwarzania zdrowych zbiorów.

W szczególności w sektorze ziemniaków udało nam się krzyżować i uprawiać rośliny o optymalnych (ale naturalnych) genach, które mogą zwalczać choroby i lepiej radzić sobie we wszystkich typach klimatu.

Nazywane „prawdziwymi nasionami” lub „prawdziwymi hybrydowymi nasionami ziemniaków”, można je również wysyłać na cały świat i przechowywać przez lata, co oznacza, że ​​rolnicy mogą bez problemu oszczędzać sezony siewne swoich podstawowych upraw.

Hodowla hybrydowa jest również niezbędna dla innego elementu naszego bezpieczeństwa żywnościowego: oczekiwania europejskich rolników w zakresie stosowania zrównoważonych i przyjaznych dla środowiska praktyk.

Odporność nasion hybrydowych na choroby i szkodniki w naturalny sposób zmniejsza naszą zależność od agrochemikaliów. Możliwość ograniczenia tych kosztów stanowi również znaczącą różnicę dla rolników, którzy starają się zachować wypłacalność, dostarczając żywność na nasze stoły.

Rolnicy nie powinni nosić ciężaru świata na swoich barkach

Jednak to podejście do hodowli hybryd, choć z pewnością rozszerzy się na całą Europę, to tylko część rozwiązania. Inwestycja w rolnika jest równie ważną częścią naszego łańcucha dostaw nasion, a co za tym idzie, globalnego bezpieczeństwa żywnościowego.

Mam tu na myśli inwestycję naszego czasu, naszych zasobów, naszego wsparcia emocjonalnego i politycznego, a także naszej nauki. Rolnicy nie ponoszą ostatecznej odpowiedzialności za to, czy ta lub inne podobne technologie są dla nich dostępne.

Jest to obowiązek naszych rządów, wybranych urzędników i agencji, które monitorują wszystko, od stosowania pestycydów, przez zdrowie upraw, po wodę i wiele innych.

Rolnicy potrzebują większej pomocy i to właśnie ta grupa zainteresowanych stron może jej udzielić, ułatwiając przyjęcie technologii hodowli hybrydowej, zapewniając w ten sposób równy dostęp do tej innowacji w rolnictwie.

Zły sezon na plony lub nasiona nie powinien powodować takiego stresu dla europejskich rolników. Są one niezbędne dla naszego europejskiego i światowego bezpieczeństwa żywnościowego.

Teraz przyszedł czas, aby ich wesprzeć. Od tego zależy przyszłość naszych dostaw żywności i dobrobyt przyszłych pokoleń.