Co najmniej trzy osoby zginęły, a dziesiątki zostało rannych w serii wypadków spowodowanych gęstą mgłą i słabą widocznością, które miały miejsce w poniedziałek rano w północnych Włoszech.
Według urzędników gęsta mgła na drogach spowodowała w poniedziałek w północnych Włoszech serię wypadków samochodowych, w których zginęły co najmniej trzy osoby, a dziesiątki zostały ranne.
W wyniku wypadków na drogach utknęło ponad 150 pojazdów, co spowodowało tymczasowe zamknięcie ponad 70 kilometrów autostrady A-22 w Emilii-Romanii, pomiędzy Reggiolo i Carpi.
Wśród trzech ofiar był kierowca ciężarówki, którego pojazd zderzył się z samochodami i spowodował korek w regionie Emilia-Romania. Około 25 osób zostało rannych, w tym dwie ciężko, a jedną osobę przewieziono do szpitala lotniczym pogotowiem ratunkowym.
Dwie pozostałe ofiary – mąż i żona – zginęły na autostradzie A21 w Lombardii, w pobliżu miasta Brescia, które również zgłaszało słabą widoczność i gęstą mgłę. Ponad 50 osób zostało rannych na autostradzie na wschód od Mediolanu.
Kolejny wypadek, ponownie spowodowany mgłą, miał miejsce na autostradzie A1 pomiędzy Reggio Emilia a Modeną, na 153 km.
Wypadek spowodował zator. Interweniowało dwanaście patroli policji, na miejsce przyjechało od 10 do 15 karetek pogotowia ratunkowego, a rannym pomagali strażacy.
Według lokalnych raportów, w chwili pisania tego tekstu droga była zamknięta.