O nas
Kontakt

Grecja aprobuje zniesienie monopolu państwa na szkolnictwo uniwersyteckie pomimo protestów studentów

Laura Kowalczyk

Riots police stand in front of the Parliament as a fire from a molotov cocktail is seen in the background during a students demonstration in Athens, Greece, 8 March 2024

Greccy ustawodawcy zatwierdzili gruntowne reformy szkolnictwa uniwersyteckiego, które miałyby złamać monopol państwa na kształcenie uniwersyteckie, pomimo protestów studentów.

Greccy prawodawcy zatwierdzili w sobotę szeroko zakrojone reformy, które położą kres monopolowi państwa na szkolnictwo uniwersyteckie, przełamując to, co wpływowe lewicowe grupy studentów od dawna uważało za główne tabu.

Na kilka godzin przed głosowaniem, które rozpoczęło się w piątek wieczorem i zakończyło po północy, protestujący zaatakowali policję przed parlamentem bombami benzynowymi i petardami, gdy około 18 000 osób demonstrowało w centrum Aten przeciwko proponowanemu ustawodawstwu.

Policja zaatakowała kilkudziesięciu brutalnych demonstrantów i użyła gazu łzawiącego. Z komunikatu policji wynika, że ​​dziewięciu obywateli i siedmiu funkcjonariuszy zostało rannych, a trzech podejrzanych o udział w zamieszkach aresztowano.

Piątkowy wiec nastąpił po tygodniach demonstracji, podczas których studenci okupowali budynki uniwersyteckie. Niemniej jednak badania opinii publicznej wskazują, że większość Greków zgadza się z tworzeniem uniwersytetów prywatnych.

Ustawodawcy obecni w 300-osobowym parlamencie głosowali za przyjęciem ustawy większością 159 do 129. Ogłoszenie wyniku zostało opóźnione do północy przez trzech prawodawców z małej lewicowej partii, którzy po tym, jak wszyscy inni oddali głosy i wyszli, pozostali na swoich miejscach i studiowali wydruk projektu ustawy przez ponad dwie godziny. Partia już wcześniej zapowiadała, że ​​będzie głosować przeciwko ustawie.

Centroprawicowy rząd Grecji argumentował, że reforma pomoże przyciągnąć wykwalifikowanych pracowników z powrotem do kraju.

„Musimy powiedzieć zdecydowane „tak” temu posunięciu… jako gwarancji większej wolności i większego dostępu do wiedzy dla wszystkich greckich studentów” – powiedział parlamentowi premier Kyriakos Mitsotakis przed głosowaniem.

Na piątkowym wiecu – który był w większości pokojowy – do studentów dołączyła niewielka grupa propalestyńskich demonstrantów i uczestników marszu z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet.

„Ten rząd chce wszystko sprywatyzować… ale jednocześnie koszty życia stale rosną, a nasze płace pozostają żałosne” – powiedziała Associated Press Anna Adamidi, studentka filozofii. „Wkracza sektor prywatny i demontuje społeczeństwo (edukację), korzystając z zasobów, za które nic nie zapłaci”.

Partie opozycyjne były zasadniczo przeciwne ustawie, argumentując, że narusza ona konstytucję i może stworzyć dwupoziomowy system dla studentów.

Reformy edukacji w Grecji mają często podłoże polityczne, a aktywizm uniwersytecki jest historycznie powiązany z ruchami prodemokratycznymi, ale później wykorzystywany jest także jako schronienie dla brutalnych grup protestacyjnych.

Chociaż część prywatnego szkolnictwa wyższego jest już legalna w Grecji, nowe prawo sprawi, że stopnie naukowe uzyskane w zweryfikowanych instytucjach prywatnych będą równoważne uniwersytetom publicznym. Zagraniczne uniwersytety będą mogły otwierać filie w Grecji, korzystając ze statusu organizacji non-profit, pomimo pobierania czesnego.

Według urzędników Ministerstwa Edukacji, którzy przekazali ustawodawcom informacje przed debatą w tym tygodniu, na państwowych uniwersytetach w Grecji studiuje obecnie ponad 650 000 studentów, a dodatkowe 40 000 studiuje za granicą.

Rząd Mitsotakisa, który na początku drugiej kadencji ma ogromną przewagę w sondażach, przeprowadził w ostatnich tygodniach kilka poważnych reform, w tym zalegalizował małżeństwa osób tej samej płci i wprowadził głosowanie korespondencyjne w nadchodzących czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.