The Economist uznał Grecję za najlepiej radzącą sobie gospodarkę w 2023 r. TylkoGliwice Business analizuje badanie i przygląda się, jak reszta Europy radziła sobie w zeszłym roku.
W 2023 r. Grecja zajęła pierwsze miejsce w corocznym rankingu gospodarek krajów bogatych prowadzonym przez The Economist.
W badaniu zebrano dane dotyczące pięciu wskaźników: inflacji „bazowej” – która nie obejmuje zmiennych składników, takich jak energia i żywność; PKB; zatrudnienie i wyniki na giełdach w 35 krajach na całym świecie, w większości bogatych.
Grecja drugi rok z rzędu osiągnęła niezwykłe wyniki. Grecja, przy stopie wzrostu PKB wynoszącej 1,2%, wyróżnia się na tle innych krajów silnym wzrostem realnej wartości swojego rynku akcji, która w latach 2022–2023 wzrosła o 43,8%.
Według The Economist inwestorzy przewartościowali greckie spółki w związku z wdrożeniem przez rząd pakietu reform przyjaznych rynkowi.
Grecja ma nadzieję otrzymać do 2027 r. ponad 55 miliardów euro z unijnych funduszy strukturalnych i odbudowy, co według ekonomistów będzie przyczyniać się do wzrostu gospodarczego o jeden punkt procentowy rocznie. Oczekuje się, że inwestycje wzrosną w 2024 r. o około 15,1%, czyli ponad dwukrotnie w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Kraj nie powrócił jeszcze do lepiej prosperującej gospodarki z początku 2010 roku; Jednakże Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wyraźnie podkreślił poprawę.
„Perspektywy gospodarcze Grecji znacznie się poprawiły, a realny PKB przekroczył poziom sprzed pandemii” – stwierdzono w oświadczeniu MFW.
„System bankowy zachował odporność dzięki poprawie swoich bilansów” – mówi, z radością witając cyfryzację wprowadzoną po pandemii, która „znacznie chroniła produktywność i godziny przepracowane w czasie kryzysu”.
Reszta Europy
W tym samym badaniu podkreślono niezbyt zamożną sytuację w pozostałej części Europy.
Na Węgrzech stopa inflacji bazowej w ciągu jednego roku wynosi 11%. Finlandia, silnie uzależniona od rosyjskich dostaw energii, również boryka się z trudnościami.
Francja, Niemcy i Hiszpania borykają się z własnymi problemami. Wydaje się, że w szczególności w Hiszpanii obserwuje się tendencję wzrostową inflacji w czasie.
Choć jedynie kilka krajów odnotowało spadek PKB, największy spadek odnotowała Irlandia – 4,1% (choć liczba ta może nie w pełni odzwierciedlać sytuację ze względu na problemy z pomiarem irlandzkiego PKB).
Wielka Brytania i Niemcy wypadły poniżej oczekiwań. Niemcy stoją w obliczu konsekwencji szoku cenowego energii i zwiększonej konkurencji ze strony importowanych chińskich samochodów.
Tymczasem Wielka Brytania w dalszym ciągu zmaga się ze skutkami Brexitu, a większość ekonomistów prognozuje umiarkowany wzrost gospodarczy w nadchodzących latach.