O nas
Kontakt

Holenderska agencja antyterrorystyczna podnosi krajowy alert o zagrożeniu do drugiego najwyższego poziomu

Laura Kowalczyk

Holenderska agencja antyterrorystyczna podnosi krajowy alert o zagrożeniu do drugiego najwyższego poziomu

Trwający konflikt w Izraelu, profanacje Koranu w Europie i zwiększone zagrożenie ze strony dżihadyzmu, a także niedawne ataki w pobliskich krajach, zmusiły holenderską agencję antyterrorystyczną do podniesienia poziomu bezpieczeństwa.

Holenderski Krajowy Koordynator ds. Zwalczania Terroryzmu i Bezpieczeństwa podniósł poziom zagrożenia dla Holandii do drugiego najwyższego poziomu, powołując się na znaczne ryzyko potencjalnego ataku w tym kraju.

To pierwszy tak znaczący wzrost poziomu zagrożenia od zakończenia 2019 roku.

Niestabilny krajobraz

Decyzja ta jest następstwem ostrzeżenia wydanego przez komisarz Unii Europejskiej do spraw wewnętrznych Ylvy Johansson, która podkreśliła znaczne ryzyko ataków terrorystycznych na całym kontynencie w okresie świąt Bożego Narodzenia w związku z następstwami konfliktu między Izraelem a palestyńską grupą bojowników Hamas.

Sprawozdanie z oceny zagrożenia sporządzone przez holenderskiego Krajowego Koordynatora ds. Zwalczania Terroryzmu i Bezpieczeństwa wyraźnie wskazuje na takie czynniki, jak trwający brutalny konflikt w Izraelu i na terytoriach palestyńskich, profanacje Koranu w różnych krajach europejskich oraz wzywa do ataków ze strony organizacji terrorystycznych, które przyczyniają się do zwiększone zagrożenie ze strony dżihadyzmu.

Powołując się na niedawne ataki w pobliskich krajach europejskich oraz zatrzymania podejrzanych o terroryzm w Holandii i krajach sąsiadujących, w raporcie podkreślono również, że zagrożenie ze strony prawicowego i antyinstytucjonalnego ekstremizmu pozostaje niesłabnące.

Chociaż podwyższona ocena zagrożenia nie wymaga określonych środków bezpieczeństwa, upoważnia partnerów zajmujących się bezpieczeństwem, w tym policję, gminy i ministerstwa, do wdrożenia środków w celu zaradzenia postrzeganemu zagrożeniu.

Ataki w pobliskich krajach

Niedawne ataki w sąsiedniej Francji i Belgii podkreślają pilność sytuacji. Na początku tego miesiąca 23-letni turysta niemiecko-filipińskiego został śmiertelnie pchnięty nożem w pobliżu Wieży Eiffla w Paryżu.

Wobec oskarżonego toczy się śledztwo pod zarzutem morderstwa i usiłowania zabójstwa w powiązaniu z organizacją terrorystyczną. Wcześniej był obserwowany w związku z podejrzeniem radykalizacji islamu i odsiadywał karę więzienia za planowany atak, który nie doszedł do skutku.

W październiku władze w Brukseli zastrzeliły obywatela Tunezji wkrótce po tym, jak rzekomo zastrzelił trzech szwedzkich kibiców piłki nożnej, zabijając dwóch z nich.

Zamieścił w Internecie wideo, w którym przyznał się do ataku i stwierdził, że Koran stanowi „czerwoną linię”, dla której jest gotowy się poświęcić.

W sierpniu Szwecja podniosła swój alert terrorystyczny do drugiego najwyższego poziomu po serii publicznych profanacji Koranu, które doprowadziły do ​​protestów w krajach muzułmańskich i gróźb ze strony grup bojowników.