Reformy gospodarcze mają z natury polityczny charakter, ale powinny być zaprojektowane tak, aby uwzględnić obawy i aspiracje dotkniętej nimi ludności, piszą Timothy Kaldas i Ayoub Menzli.
W miarę jak rośnie presja, aby przełamać impas w sprawie kolejnego programu Tunezji MFW, wielu aktorów międzynarodowych spieszy się, aby znaleźć sposoby na podpisanie umowy.
Na polecenie rządu Włoch Komisja Europejska przeznaczyła prawdopodobnie niezobowiązującą kwotę 100 mln euro na wsparcie walki z migracją. Komisja ogłosiła także dodatkowe finansowanie w wysokości 900 mln euro dla Tunezji w przypadku zatwierdzenia umowy z MFW.
Jednakże umowa z MFW w jej obecnej formie wydaje się niekorzystna dla prezydenta Tunezji Kaisa Saieda.
Wydaje się, że istniejąca Tunezyjska umowa o poziomie personelu (SLA) z MFW opiera się na wypróbowanej, przetestowanej i nieudanej formule głębokich obniżek i podatków konsumpcyjnych, które mogłyby napędzać inflację, zwiększać ubóstwo i hamować wzrost. Odrzucenie powtórzenia regresywnych zaleceń przeciwdziałających wzrostowi było rozsądne.
Niedawne programy MFW w Tunezji zawiodły po części dlatego, że były politycznie niezrównoważone. Środki oszczędnościowe, które w nieproporcjonalny sposób wycelowane są w ogół społeczeństwa, a jednocześnie często izolują elity, były wielokrotnie odrzucane przez społeczeństwo.
Tunezyjczycy wywierali presję na swoich przywódców, aby wykoleili planowane reformy w następstwie programów MFW w Tunezji w latach 2013 i 2016.
Powtórzenie tego cyklu po raz trzeci z podobnym programem z pewnością spotka się z odrzuceniem społecznym. Dlatego potrzebne jest nowe podejście.
Sednem problemu jest bardziej postępowa polityka fiskalna
Tunezyjskie społeczeństwo obywatelskie od dawna opowiada się za bardziej postępową polityką fiskalną, która obejmuje ukierunkowanie swoich wysiłków na zwiększanie zdolności państwa do gromadzenia dochodów, więc nadszedł czas, aby władze tunezyjskie i międzynarodowe instytucje finansowe zaczęły słuchać.
Al Bawsala, wiodąca tunezyjska organizacja społeczeństwa obywatelskiego, opowiada się za środkami obejmującymi przywrócenie progresywności systemu podatku dochodowego, inwestowanie w zdolność organów poboru podatków oraz ograniczenie zwolnień podatkowych przyznanych dużym korporacjom, które według tunezyjskiego Ministerstwa Finansów osiągnął 1 miliard dolarów (915 mln euro), czyli ponad połowę kwoty nowo zaproponowanego programu MFW.
Analiza przeprowadzona przez Tunezyjskie Obserwatorium Gospodarki wykazała gwałtowny spadek udziału dochodów z podatków bezpośrednich z podatków od osób prawnych w następstwie obniżek stawek dla osób prawnych w latach 2015 i 2021.
Udział dochodów z podatków bezpośrednich z tytułu podatków od osób prawnych spadł w latach 2015–2020 do 28%, natomiast udział podatku dochodowego w dochodach z podatków bezpośrednich wzrósł do 72%.
Tendencja ta utrzymała się w 2021 r., kiedy podatek od osób prawnych został ponownie obniżony do 15%. Co więcej, obniżki podatków od osób prawnych nie pobudziły inwestycji. W wyniku cięć stopa inwestycji spadła.
Środki przynoszące efekt przeciwny do zamierzonego, mające na celu utworzenie przestrzeni fiskalnej, po prostu nie działają
Nowy program reform powinien unikać cięć w podstawowych dotacjach do żywności, które zdaniem tunezyjskich ekspertów zwiększyłyby ubóstwo i brak bezpieczeństwa żywnościowego.
Reformy gospodarcze w Tunezji mogą koncentrować się na przeniesieniu obciążeń na wyższą średnią i wyższą klasę średnią i wyższą w kraju poprzez inwestowanie w zdolność państwa do gromadzenia progresywnych źródeł dochodów podatkowych, przy jednoczesnej eliminacji długo nadużywanych luk podatkowych.
Bardziej postępowy program jest nie tylko bardziej sprawiedliwy społecznie i ma większe szanse na zapewnienie poparcia społecznego, ale jest lepszy pod względem ekonomicznym.
Niezależnie od tego, czy zaproponowane przez pracowników MFW, czy – co bardziej prawdopodobne – tunezyjskie władze – poleganie w dużym stopniu na podatku VAT, innych podatkach konsumpcyjnych i agresywnych cięciach subsydiów, jest złą polityką z kilku powodów.
Środki te przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego, próbując stworzyć przestrzeń fiskalną. Zwiększanie kosztów towarów zarówno poprzez podatki regresywne, jak i likwidację dotacji, pogłębia i tak już podwyższony poziom inflacji.
Podwyższony poziom inflacji wywiera presję na bank centralny, aby podwyższył stopy procentowe. Wyższe stopy procentowe przyczyniają się jednak do wyższych wydatków państwa na obsługę zadłużenia, co może pochłonąć większość dochodów, które państwo miało pozyskać.
Ponadto środki inflacyjne, takie jak podatek VAT i obniżki dotacji, zmniejszają popyt krajowy, co osłabi zachęty do inwestowania dla lokalnych przedsiębiorstw.
Coraz bardziej staje się jasne, że cięcia w dotacjach do żywności stanowią niemożliwy do utrzymania atak na sieć bezpieczeństwa Tunezji.
Kolejnym potencjalnym źródłem przychodów może być wycofywanie wcześniejszych obniżek podatków dla dużych korporacji. Cięcia te, chroniące monopole i kartele kontrolowane przez tunezyjskie elity gospodarcze i oligarchów, mają trzy szkodliwe konsekwencje.
Czas zająć się nielegalnym wpływem tunezyjskich oligarchów
Po pierwsze, pozbawia państwo dochodów, nie zachęcając do inwestycji, ponieważ monopoliści nie mają bodźca do inwestowania.
Po drugie, zmniejszone dochody osłabiają zdolność państwa do finansowania niezbędnych usług i popychają państwo do uzależnienia od regresywnych źródeł dochodów, takich jak VAT i podatki celne.
Jak wynika z niedawnego badania przeprowadzonego przez organizację społeczeństwa obywatelskiego Aswaat Nisaa, tego rodzaju podatki w nieproporcjonalny sposób dotykają kobiet i społeczności bezbronnych.
Wreszcie, sygnalizuje społeczeństwu, że elity są beneficjentami reform gospodarczych, podczas gdy zwykli Tunezyjczycy muszą sami dźwigać ciężar reform gospodarczych.
Bez reform strukturalnych mających zaradzić dominacji tunezyjskich oligarchów inne reformy padną ofiarą ich nadmiernych i nielegalnych wpływów.
Tunezyjscy naukowcy wykazali, że poprzednie prywatyzacje na zlecenie MFW wykorzystano jako mechanizm transferu majątku publicznego do powiązanych elit, co wzmocniło przejęcie organów regulacyjnych.
Ponadto badania wykazały, że przedsiębiorstwa powiązane politycznie statystycznie częściej uchylają się od podatków i ceł.
Włączenie solidnych reform mających temu przeciwdziałać zwiększy popularność programu reform gospodarczych i będzie skierowany do ugruntowanych elit gospodarczych, a nie do bezbronnych i klas średnich.
Jedyna w życiu szansa, żeby coś naprawić
Stanowi to historyczną szansę na egzekwowanie postępowej polityki fiskalnej w celu stawienia czoła wyzwaniom gospodarczym Tunezji.
Reformy gospodarcze mają charakter z natury polityczny, należy je jednak projektować w taki sposób, aby uwzględnić obawy i aspiracje społeczeństwa, na które mają wpływ.
Trudności gospodarcze Tunezji są znaczne, ale tunezyjscy badacze i analitycy zbadali te problemy i zaproponowali solidne, praktyczne i skuteczne rozwiązania, które są trwałe nie tylko pod względem gospodarczym, ale także politycznym.