Grupa nieruchomości Knight Frank twierdzi, że Irlandia ma ogromny deficyt mieszkaniowy, co zarysowuje przyszłe potrzeby kraju.
Według agentów nieruchomości Knight Frank i raportowanych przez RTE i Irish Times niedobór mieszkań w Irlandii oznacza, że do 2027 r. w Irlandii będzie potrzebnych aż do 58 000 nowych domów rocznie.
Grupa ta twierdzi, że liczba ta wzrasta jeszcze bardziej i wynosi prawie 62 000, biorąc pod uwagę dodatkowe 4 000 miejsc potrzebnych studentom.
Z raportu wynika, że z łącznej liczby 58 000 nieruchomości rocznie, 32 000 powinno być przeznaczonych dla osób kupujących po raz pierwszy lub rodzin, podczas gdy każdego roku potrzebnych będzie około 10 000 domów dla osób w wieku 75 lat i starszych.
W oświadczeniu stwierdzono, że dla osób w wieku od 65 do 75 lat powinno powstać około 9 000 domów, a osobom w wieku od 50 do 65 lat należy przydzielić 6 700 domów.
Dane liczbowe opierają się na zmieniającej się sytuacji demograficznej Irlandii i nie uwzględniają bieżących niezaspokojonych potrzeb.
Dara Turnbull, koordynatorka badań w Housing Europe, powiedziała TylkoGliwice, że w latach 2011–2023 w Irlandii istniała dodatkowa luka w podaży mieszkań wynosząca co najmniej 185 000.
„Rzeczywisty deficyt może w tym okresie przekroczyć 200 000 jednostek” – dodał.
Biorąc pod uwagę swoje obecne wyniki, irlandzki system mieszkalnictwa nie jest w stanie spełnić tych przewidywań.
W 2023 r. w Irlandii wybudowano około 32 695 domów, co oznacza wzrost o 10% w porównaniu z rokiem poprzednim, ale nadal znacznie poniżej potrzeb.
W ramach planu Mieszkania dla wszystkich rząd zamierza obecnie udostępniać średnio 33 000 nowych domów rocznie w latach 2021–2030.
Niedobór mieszkań w Irlandii wynika z wielu czynników, ale jedną z głównych przyczyn jest brak inwestycji państwa w mieszkalnictwo socjalne.
Pod koniec lat 90. i na początku XXI wieku w Irlandii nastąpił szybki rozwój budownictwa prywatnego, a banki chętnie udzielały ogromnych pożyczek – co jest cechą charakterystyczną okresu boomu Celtyckiego Tygrysa.
W latach 1996–2006 budownictwo wzrosło o 177%. Jednak późniejszy krach finansowy i okres oszczędności pozostawiły wiele projektów niedokończonych.
W ciągu ostatnich dwudziestu lat rządowi nie udało się przejąć kontroli nad budownictwem socjalnym, co zmusiło wiele osób znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej do zwrócenia się do prywatnego sektora wynajmu.
Sektor prywatny oferuje w Irlandii znaczną liczbę wynajmów krótkoterminowych, co oznacza, że podaż jest ograniczona.
Niedobór mieszkań wynika również ze skomplikowanych przepisów planistycznych oraz faktu, że wiele istniejących nieruchomości nie jest w wystarczająco dobrym stanie, aby można je było użytkować.
„Powinniśmy skupić się na ponownym oddaniu do użytku pustych i opuszczonych budynków lub zbadaniu możliwości przekształcenia istniejących budynków na cele mieszkalne” – powiedziała Dara Turnbull z Housing Europe.
„Zasadniczo miałoby to znacznie mniejszy wpływ na środowisko i stanowiłoby znacznie szybszy sposób na zwiększenie podaży mieszkań na wynajem lub sprzedaż. Niektórzy dostawcy mieszkań socjalnych w Irlandii pracowali już nad programami resocjalizacji i konwersji, ale potrzebują dalszej pomocy. zasobów i lepszy dostęp do wolnych budynków, aby naprawdę zwiększyć skalę tego projektu. »