Przewiduje się, że w nadchodzących latach liczba zgonów spowodowanych ekstremalnymi upałami gwałtownie wzrośnie, znacznie przekraczając spodziewane spowolnienie liczby zgonów związanych z zimnem.
Ekstremalne upały i mrozy są przyczyną około 407 500 zgonów rocznie w Europie, a jeśli nie zostaną podjęte żadne dalsze działania w celu przeciwdziałania zmianom klimatycznym, do roku 2100 corocznie umierać będzie dodatkowe 55 000 osób, co stanowi wzrost o 13,5%, zgodnie z nowymi szacunkami badaczy Komisji Europejskiej.
Jak wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie The Lancet Public Health, obecnie zdecydowana większość zgonów związanych z temperaturą w Europie wiąże się z zimnem, jednak ekstremalne upały staną się coraz poważniejszym zagrożeniem, szczególnie w południowej Europie i na obszarach, na których mieszka więcej osób starszych.
Analiza zakłada wzrost globalnego ocieplenia o 3°C, co jest górnym końcem obecnej trajektorii, zgodnie z najnowszymi szacunkami Organizacji Narodów Zjednoczonych. Jest to również dwukrotność celu 1,5°C ustalonego w Porozumieniu paryskim.
„Europa, podobnie jak reszta świata, zmaga się z rosnącą liczbą ekstremalnie gorących dni, a kraje nie są przygotowane na skutki, jakie będzie to miało na zdrowie ich populacji” – powiedziała w wiadomości e-mail Madeleine Thomson, szefowa działu ds. skutków zmian klimatu i adaptacji w brytyjskiej fundacji zdrowotnej Wellcome Trust, która nie była zaangażowana w badanie.
Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące blisko 1400 regionów w 30 krajach Europy, aby oszacować liczbę zgonów spowodowanych ekstremalnymi upałami i zimnem na przestrzeni czasu. Wzięli też pod uwagę starzenie się populacji, aby przewidzieć, jak te poziomy mogą się zmienić do roku 2100.
Jak powiedział w oświadczeniu Juan-Carlos Ciscar, jeden z autorów badania i pracownik naukowy Wspólnego Centrum Badawczego (JRC) Komisji, podejście to pozwoliło im zidentyfikować „punkty zapalne, w których ludzie będą najbardziej dotknięci w przyszłości”.
Więcej zgonów z powodu zimna w regionach północnych
Badanie wykazało, że w latach 1991–2020 w całej Europie odnotowano około 364 000 zgonów rocznie z powodu zimna i 44 000 zgonów z powodu upałów. Przy czym z powodu zimna umiera więcej osób w Europie Wschodniej, a z powodu ekstremalnych upałów więcej osób umiera w Europie Południowej.
Naukowcy przewidują, że te regionalne dysproporcje będą się pogłębiać.
Chociaż ogólna liczba zgonów z powodu zimna powinna nieco spaść w nadchodzących dekadach, przewiduje się, że wzrośnie ona w Irlandii, Norwegii i Szwecji, gdzie rośnie liczba osób w wieku 85 lat i starszych.
Przewiduje się również, że liczba zgonów z powodu upałów gwałtownie wzrośnie na całym kontynencie, przy czym najbardziej dotknięte zostaną Hiszpania, Włochy, Grecja i niektóre części Francji.
„Ze względu na zmiany klimatyczne fale upałów stają się częstsze, intensywniejsze i trwają dłużej” – powiedziała Rebecca Emerton, klimatolog z finansowanego przez UE ośrodka Copernicus Climate Change Service, która nie była zaangażowana w badanie, w rozmowie z TylkoGliwice Health.
Warto zauważyć, że nowa analiza opiera się na osobach mieszkających w miastach, gdzie upały mogą stwarzać większe zagrożenie dla zdrowia niż na obszarach wiejskich, i nie bierze pod uwagę takich czynników demograficznych, jak płeć czy pochodzenie etniczne.
Mimo to wyniki wskazują, że „istnieje pilna potrzeba opracowania bardziej ukierunkowanych polityk mających na celu ochronę obszarów i członków społeczeństwa najbardziej narażonych na ekstremalne temperatury” – powiedział w oświadczeniu David García-León, autor badania i pracownik naukowy Wspólnego Centrum Badawczego.
ONZ wzywa do międzynarodowych działań na rzecz klimatu
W zeszłym miesiącu Sekretarz Generalny ONZ António Guterres zaapelował o międzynarodową współpracę w celu rozwiązania problemu ekstremalnych upałów, ze szczególnym uwzględnieniem grup narażonych na niebezpieczeństwo, ochrony pracowników i inwestycji w energię odnawialną zamiast paliw kopalnych, aby ograniczyć ocieplenie do 1,5°C.
Nowe badanie stanowi kontynuację odrębnej analizy, która wykazała, że interwencje polityczne mające na celu dostosowanie się do zmian klimatycznych w ciągu ostatnich dwóch dekad uratowały tysiące istnień ludzkich, ale należy zrobić więcej, aby ograniczyć liczbę zgonów, którym można zapobiec.
Naukowcy z Instytutu Zdrowia Globalnego w Barcelonie podkreślili rolę systemów wczesnego ostrzegania i planów zapobiegania upałom, wdrożonych po tym, jak w 2003 r. ponad 70 000 osób zmarło na skutek upałów.
Ekstremalne ciepło stwarza zagrożenie dla zdrowia wykraczające poza śmierć. Wiąże się również z wyższym ryzykiem poronienia u kobiet pracujących w ekstremalnym upale i może zaostrzać choroby psychiczne.
Ludzie będą musieli również zmagać się z „pośrednimi skutkami” pożarów lasów, nieurodzaju w rolnictwie i innymi problemami środowiskowymi i infrastrukturalnymi – powiedział Thomson z Wellcome Trust.
„Te problemy będą miały negatywny wpływ na nasze życie” – dodała.