Spotkanie irlandzkiej minister sprawiedliwości Helen McEntee z brytyjskim ministrem spraw wewnętrznych Jamesem Cleverlym zostało przełożone w ostatniej chwili w niedzielny wieczór.
Ministrowie Wielkiej Brytanii i Irlandii mają się dzisiaj spotkać w Londynie w związku ze wzrostem napięcia między obydwoma krajami w związku z podróżami osób ubiegających się o azyl z Irlandii Północnej do Irlandii.
Michael Martin, wicepremier i minister spraw zagranicznych Irlandii, wraz z sekretarzem Irlandii Północnej Chrisem Heatonem-Harrisem będzie współprzewodniczył regularnemu posiedzeniu Konferencji Międzyrządowej Brytyjsko-Irlandzkiej (BIIGC) w Londynie.
Irlandzka minister sprawiedliwości Helen McEntee i minister spraw wewnętrznych James Cleverly mieli spotkać się, aby omówić wspólną przestrzeń podróżowania, jednak spotkanie zostało przełożone na późny niedzielny wieczór.
W oświadczeniu McEntee stwierdziła, że „nie może się doczekać” wkrótce przełożonego spotkania, po czym jednak całkowicie wycofała się z konferencji, aby spotkać się z urzędnikami w Dublinie.
McEntee stwierdził, że w ostatnich miesiącach nastąpił wzrost liczby osób ubiegających się o azyl przedostających się do Irlandii z Irlandii Północnej.
Irlandzki rząd utrzymuje, że według niego osoby ubiegające się o azyl przybywają do Irlandii, aby uniknąć wysłania do Rwandy, w ramach nowego programu rządu brytyjskiego, który wszedł w życie w zeszłym tygodniu.
Premier Irlandii Simon Harris powiedział w niedzielę, że Irlandia nie jest gotowa stworzyć „luki” w kwestiach migracyjnych innych krajów.
Harris powiedział również, że „niezbędna” jest ścisła współpraca rządów brytyjskiego i irlandzkiego w celu rozwiązania problemu.
Rząd Wielkiej Brytanii mówił już wcześniej, że nie przyjmie z powrotem migrantów z Francji, innego kraju UE, budząc wątpliwości, czy zrobiłby to samo w przypadku Irlandii.
Spotkanie BIIGC odbywa się dwa razy w roku i zostało ustanowione w następstwie Porozumienia Wielkopiątkowego.