Rząd Wielkiej Brytanii rozważa wytworzenie małpiego pyłu – leku, który według doniesień może powodować halucynacje i psychozy – substancji klasy A.
Miasto Stoke-on-Trent w środkowej Anglii stało się znane jako popularne miejsce handlu narkotykiem zwanym „małpim pyłem”, a mieszkańcy są coraz bardziej sfrustrowani tą sytuacją.
Ponieważ władze lokalne pompują pieniądze w badania mające na celu rozwiązanie tego problemu, w tym roku w Wielkiej Brytanii toczą się rozmowy na temat przeglądu wpływu narkotyku na zdrowie ludzi, gdy jego skutki trafiają na pierwsze strony gazet.
Eksperci twierdzą, że narkotyk został skonfiskowany w dużych ilościach także w innych częściach Europy.
Co to jest małpi pył?
Małpi pył, nazywany także „kurzem zombie”, to slangowe określenie używane w Wielkiej Brytanii na określenie środka pobudzającego.
Składa się z różnych syntetycznych katynonów (podobnych do amfetaminy), które przyspieszają komunikację między mózgiem a ciałem.
Małpi pył to tani narkotyk, sprzedawany podobno po około 20 funtów (23 euro) za gram i wywołujący skutki podobne do kokainy i MDMA.
Jego popularność wzrosła, ponieważ jest tańsza i wywołuje dłuższe haje niż inne narkotyki.
Sprzedawany w postaci białego proszku, użytkownicy wciągają, palą lub wstrzykiwają lek.
Każda partia leku jest inna, co utrudnia ustalenie, co tak naprawdę zawiera.
Jedno z lokalnych mediów w Wielkiej Brytanii poinformowało, że narkotyk prawdopodobnie importuje się z Chin.
Jak „małpi pył” wpływa na użytkowników?
„To mit, że małpi pył zamienia ludzi w zombie, może jednak sprawić, że staną się impulsywni i nieobliczalni” – powiedział TylkoGliwice Next Nuno Albuquerque, doradca ds. uzależnień w brytyjskim Centrum Leczenia Uzależnień.
„Użytkownicy mogą poczuć, że mają supermoce i doświadczyć przypływu adrenaliny” – dodał.
Zgłaszano również, że osoby stosujące pył małpy doświadczają skutków ubocznych w postaci paranoi i zwiększonego pobudzenia, które mogą prowadzić do agresywnych zachowań.
Lek był stosowany przez osoby cierpiące na uzależnienia krzyżowe.
„Widziałem pacjentów, którzy zażywali małpi pył razem z innymi amfetaminami, niektórzy mieli także uzależnienia od seksu” – powiedział Albuquerque.
Czy w Wielkiej Brytanii naprawdę panuje „epidemia” małpiego pyłu?
„W latach 2017–2018 narkotyk zaczął zyskiwać na popularności jako tańsza alternatywa dla kokainy” – mówi Albuquerque.
Zidentyfikował dwa czynniki, które wpłynęły na rozpowszechnienie tego narkotyku w mieście Stoke-on-Trent.
„Miasto położone jest w regionie tranzytowym, co czyni je łatwym celem dla handlarzy narkotyków. Znajduje się także na ubogim obszarze, co stworzyło rynek dla tanich narkotyków, takich jak małpi pył” – powiedział.
Według Public Health England miasto znajduje się w jednym z 20 procent najbardziej potrzebujących obszarów Wielkiej Brytanii.
„Jesteśmy świadomi problemu w naszym mieście i jako władze lokalne jesteśmy zaangażowani w bezpośrednie stawienie czoła tym wyzwaniom” – stwierdziła Desiree Elliott, członkini gabinetu i radna Stoke-on-Trent w oświadczeniu udostępnionym TylkoGliwice Next.
„Nasze wysiłki obejmują szeroko zakrojone podejście do naszych kluczowych partnerów, które obejmuje”.
Jakie działania podejmuje się, aby rozwiązać ten problem?
Mieszkańcy Stoke-on-Trent są coraz bardziej zmęczeni sytuacją, co wynika z raportu Uniwersytetu Staffordshire, który podkreśla „zdecydowanie negatywny wpływ (narkotyku) na mieszkańców i okolicę”.
Badania te zostały sfinansowane w ramach nowej rządowej strategii antynarkotykowej, która przyznała radzie miasta Stoke-on-Trent ponad pięć milionów funtów na poprawę leczenia narkotyków i alkoholu.
W maju rząd Wielkiej Brytanii również rozpoczął niezależny przegląd dotyczący pyłu małp.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami małpi pył jest narkotykiem klasy B, a jego rozpowszechnianie zagrożone jest karą 14 lat więzienia. Jednak lokalny poseł konserwatystów Jack Brereton prowadzi kampanię na rzecz przeniesienia leku do grupy A.
„Małpi pył to przerażający narkotyk, który ma niszczycielski wpływ na życie tych, którzy go zażywają, i niszczy życie w Stoke-on-Trent” – powiedział.
Lokalne siły policyjne są otwarte na perspektywę zmiany klasyfikacji narkotyku.
„Popieramy rozważenie możliwości zmiany klasyfikacji syntetycznych katynonów, w tym pyłu małpiego, z klasy B do A, co ochroni ludzi przed szkodliwym działaniem tych narkotyków” – powiedział Rob Hessel, główny inspektor lokalnej policji w Staffordshire.
Czy małpi pył występuje gdzie indziej w Europie?
Małpi pył występuje nie tylko w Wielkiej Brytanii – od 2013 r. w całej Europie zaczynają pojawiać się tego samego rodzaju stymulatory.
„W ubiegłym roku państwa członkowskie UE zgłosiły, że przejęły 30,5 tony nowych substancji psychoaktywnych. 87% z nich stanowiły nowe syntetyczne katynony” – powiedział TylkoGliwice Next Michael Evans-Brown, kierownik projektu w Europejskim Centrum Monitorowania Narkotyków i Uzależnień.
Jednakże uregulowanie tych leków to złożona misja, biorąc pod uwagę, że „składniki leku są często zmieniane, co producenci będą robić, aby ominąć zakazy dotyczące określonych substancji” – stwierdziła Evans-Brown.
Chociaż często uważa się, że małpi pył i podobne leki są importowane z Chin, wyłania się nowy rynek, ponieważ „obecnie duża ich liczba jest importowana z Indii” – dodał.