Przywódca hiszpańskiej federacji piłkarskiej zrujnował w niedzielę zwycięstwo swojego kraju w Pucharze Świata Kobiet po tym, jak podczas ceremonii wręczenia medali pocałował zawodniczkę w usta, spotykając się z krytyką za niewłaściwe zachowanie w sporcie, który walczy z seksizmem.
Przeprosiny prezesa Hiszpańskiej Federacji Piłki Nożnej Luisa Rubialesa za pocałowanie gwiazdy Jenni Hermoso w usta po zwycięstwie Hiszpanii w Pucharze Świata Kobiet są „niewystarczające”, stwierdził we wtorek hiszpański premier Pedro Sanchez.
Rubiales (45 l.) uściskał Hermoso, wręczając złote medale hiszpańskiej drużynie po pokonaniu Anglii 1:0 w niedzielnym finale w Sydney, co wywołało oburzenie w Hiszpanii. Całował innych graczy w policzek lub całował ich.
„To, co widzieliśmy, było niedopuszczalnym gestem” – powiedziała Sánchez na konferencji prasowej zapytana o kontrowersje wokół niechcianego pocałunku.
„Ja też uważam, że przeprosiny złożone przez pana Rubialesa są niewystarczające. A nawet uważam, że są niestosowne i że trzeba pójść dalej” – dodał premier.
Hiszpański rząd i Światowy Związek Graczy jako pierwsze potępiły w poniedziałek zachowanie Luisa Rubialesa. Związek piłkarski próbował następnie bagatelizować incydent w oświadczeniu, a później opublikował wideo, w którym Rubiales przeprosił.
„To był całkowicie spontaniczny, wspólny gest wynikający z ogromnej radości ze zdobycia Pucharu Świata” – stwierdził Hermoso w oświadczeniu federacji. „Prezydent i ja mamy świetne relacje, jego zachowanie wobec nas wszystkich było doskonałe i był to naturalny gest uczuć i wdzięczności”.
Zaraz po zwycięstwie Hiszpanii Rubiales również chwycił się za krocze w geście zwycięstwa – pozornie nieświadomy obecności 16-letniej księżniczki Infantki Sofii, która stała w pobliżu.
Pocałunek zszokował świat, biorąc pod uwagę wieloletnie zarzuty o niewłaściwe zachowanie seksualne ze strony prezydentów i trenerów piłkarskich wobec kobiet reprezentujących reprezentacje narodowe. Dwie z 32 drużyn biorących udział w Pucharze Świata, Haiti i Zambia, stanęły przed problemem podczas kwalifikacji do turnieju, którego współgospodarzami były Australia i Nowa Zelandia.
Pełniący obowiązki ministra sportu i kultury Hiszpanii Miquel Iceta powiedział także nadawcy publicznemu RNE, że „niedopuszczalne jest całowanie zawodniczki w usta w ramach gratulacji”. Światowa Unia Graczy nazwała pocałunek „głęboko godnym pożałowania”.
W niedzielę jeszcze ostrzejsza reakcja hiszpańskiego Ministra ds. Równości.
„To forma przemocy seksualnej, której kobiety doświadczają na co dzień, która jest na razie niewidoczna i której nie wolno nam normalizować” – napisała w niedzielę Irene Montero na X, dawnym portalu społecznościowym znanym z Twittera.
W opublikowanym w poniedziałek nagraniu federacja Rubiales przeprosiła i przyznała, że „z pewnością popełnił błąd”, ale „w momencie maksymalnego wylewu”.
„Kiedy jest się prezesem tak ważnej instytucji jak federacja, trzeba zachować większą ostrożność” – powiedział Rubiales przed kamerą.
Rubiales stał na czele hiszpańskiego oddziału World Players Union przez osiem lat, zanim w 2018 roku został wybrany na szefa krajowej federacji piłkarskiej. W zeszłym roku hiszpańska drużyna była o krok od buntu z powodu skarg niektórych zawodników na kulturę prowadzoną przez trener Jorge Vilda.
Na nagraniu na Instagramie z szatni po niedzielnym incydencie gracze krzyczeli i śmiali się, oglądając pocałunek odtwarzany na telefonie.
Hermoso można zobaczyć śmiejącego się i krzyczącego: „Ale mi się to nie podobało!” Zapytana przez innych graczy, co robi, krzyknęła: „Spójrz na mnie, spójrz na mnie”, sugerując, że niewiele może z tym zrobić.
FIFPRO, związek zawodników z siedzibą w Holandii, skrytykował działania Rubialesa.
„To głęboko godne ubolewania, że tak wyjątkowy moment dla zawodników reprezentacji Hiszpanii, rozgrywający się przed telewizyjną publicznością z całego świata, został zniweczony przez niewłaściwe zachowanie osoby pełniącej funkcję, która niesie ze sobą tak dużą odpowiedzialność.”, – stwierdził związek w oświadczeniu. Deklaracja.
„Niewtajemniczone i niezaproszone fizyczne gesty w stronę graczy nie są ani właściwe, ani akceptowalne w żadnym otoczeniu. Jest to szczególnie prawdziwe, gdy gracze znajdują się w bezbronnej sytuacji, ponieważ fizyczne podejście lub gest są inicjowane przez osobę sprawującą nad nimi władzę.
Rubiales jest także wiceprezesem UEFA i najdłużej wybranym przedstawicielem europejskiej organizacji piłkarskiej w finale rozgrywanym w Australii.
Były piłkarz będzie odgrywał kluczową rolę w zabieganiu o względy urzędników piłkarskich przez najbliższy rok, starając się zapewnić sobie prawo do organizacji Mistrzostw Świata Mężczyzn w 2030 roku. Hiszpania prowadzi wraz z Portugalią, Marokiem i obecnie Ukrainą wspólną kandydaturą na 48- turnieju drużynowego i są faworytami do wygranej w przyszłorocznej decyzji.