O nas
Kontakt

Nigdy nie zapomnę życzliwości nieznajomych, kiedy uciekałem przed konfliktem. Teraz płacę dalej

Laura Kowalczyk

Nigdy nie zapomnę życzliwości nieznajomych, kiedy uciekałem przed konfliktem.  Teraz płacę dalej

Jest ktoś, kto szuka pomocy, ale nic o tobie nie wie, ale ma nadzieję, że ty i wszyscy napotkani pracownicy organizacji humanitarnych będziecie ich zbiorową kotwicą, pisze Miljana Grbić.

Od dawna udzielam międzynarodowej pomocy humanitarnej. Ale kiedyś sam byłem beneficjentem pomocy.

Kilkadziesiąt lat temu, kiedy moje dziecko było bardzo małe, nasza rodzina, podobnie jak wiele innych osób dotkniętych konfliktem, musiała podjąć decyzję o opuszczeniu naszego domu, ponieważ nie mogliśmy już zagwarantować, że pozostaniemy bezpieczni.

Chociaż moje doświadczenie wysiedlenia miało miejsce dawno temu, pozostawiło trwałe wspomnienia i nadal wpływa na moje decyzje jako humanitarysty.

Luki w zabezpieczeniach sprawiają, że wyzwania są bardziej dotkliwe

Nigdy nie zapomnę planowania każdego kroku do przodu, pomimo wszechogarniającej niepewności co do tego, co przyniesie jutro.

Moje życiowe doświadczenie oznacza, że ​​rozumiem i przewiduję drobne szczegóły, o których inni mogą nie pomyśleć.

Jak trudno jest świeżo upieczonej matce karmić piersią, kiedy jest zestresowana.

Co rodzice muszą zrobić, jeśli przebywają w obcym kraju, w którym mówi się innym językiem i nie mają dokumentacji dotyczącej historii szczepień swoich dzieci.

Jak zapewnić osobom z chorobami przewlekłymi dostęp do opieki, której potrzebują, aby pozostać przy życiu.

Zdjęcie AP/Markus Schreiber
Kobieta okrywa się kocem, aby się rozgrzać po ucieczce z Ukrainy i przybyciu na przejście graniczne w Medyce, marzec 2022 r.

Kiedy rodzice – w tym ci, których rodziny uciekają – mówią mi o swoich obawach dotyczących dostępu do leczenia, jeśli ich dziecko zachoruje lub jak zapewnić im szczepionki, aby zwalczyć infekcje, rozumiem ich obawy.

Dostęp do opieki zdrowotnej dla osób w ruchu nie zawsze jest płynny. Ale dla każdego, kto został zmuszony do ucieczki i podróżuje z dziećmi, osobami starszymi lub niepełnosprawnymi, ich bezbronność oznacza, że ​​wyzwania te są znacznie poważniejsze.

Niewystarczające lub zatłoczone pomieszczenia mogą prowadzić do wybuchów epidemii, które mogą prowadzić do poważnych chorób lub śmierci osób pozbawionych odporności. Stracone szanse na rutynowe szczepienia mogą stać się śmiertelne.

Życzliwość nieznajomych zostaje z tobą na zawsze

Zrozumienie obaw i trudności rodzin przymusowo wysiedlonych pomaga mi i moim kolegom z Biura Krajowego Światowej Organizacji Zdrowia w Mołdawii skutecznie planować usługi spełniające potrzeby uchodźców.

W zeszłym roku, kiedy dziesiątki tysięcy uchodźców zaczęło uciekać przed walkami na sąsiedniej Ukrainie, wraz z mołdawskimi kolegami z WHO natychmiast udaliśmy się w rejon przygraniczny.

Wraz z agencjami partnerskimi ONZ i mołdawskim rządem widziałem tysiące zwykłych obywateli Mołdawii pomagających swoim ukraińskim sąsiadom.

AP Photo/Sergei Grits
Dzieci uchodźców wychodzą z autobusu jadącego do Rumunii po ucieczce przed wojną na Ukrainie w Palanca, Mołdawia, marzec 2022 r.

Wraz z agencjami partnerskimi ONZ i mołdawskim rządem widziałem tysiące zwykłych obywateli Mołdawii pomagających swoim ukraińskim sąsiadom.

Życzliwość, jaką okazywali mi zupełnie obcy ludzie, kiedy tyle lat temu byłem w ruchu, jest czymś, czego nigdy nie zapomnę.

Widziałem to powtórzone w setkach małych, ale znaczących czynów zwykłych Mołdawian otwierających swoje serca i domy dla ukraińskich uchodźców w godzinie potrzeby.

Na szerszą skalę sam rząd Mołdawii wykazał podobną hojność w zaspokajaniu potrzeb zdrowotnych i innych potrzeb uchodźców w ciągu ostatnich 18 miesięcy.

Skromność przede wszystkim

Każdy ma swoją rolę do odegrania w sytuacjach kryzysowych, niezależnie od tego, czy pomaga władzom w rejestracji, organizowaniu usług, zarządzaniu dostawami, koordynowaniu wydajniejszego wsparcia i wielu innych funkcjach.

Praca humanitarna wymaga całkowitego zaangażowania, zrozumienia własnych ograniczeń i mocnych stron partnerów.

Jest ktoś, kto szuka pomocy, kto nic o tobie nie wie, ale ma nadzieję, że ty i wszyscy napotkani pracownicy organizacji humanitarnych będziecie ich zbiorową kotwicą.

Zdjęcie AP/Peter Dejong
Czteroletnia Stefania Ławrenko nosi anielskie skrzydła w kolorach flagi Ukrainy, gdy pozuje z innymi uchodźcami podczas zgromadzenia w Utrechcie, luty 2023 r.

I wreszcie, wymaga to pokory, ponieważ jest ktoś, kto szuka pomocy, kto nic o tobie nie wie, ale ma nadzieję, że ty i wszyscy pracownicy organizacji humanitarnych, których spotkają, będziecie ich zbiorową kotwicą podczas przechodzenia przez doświadczenie nigdy nie można być przygotowanym.