Słynne na całym świecie ruiny Pompejów wciąż kryją przed nami wiele tajemnic. Niedawno pozostałości domus dostarczyły niezwykłych nowych dowodów życia w mieście przed katastrofą.
Archeolodzy pracujący w Pompejach odkopali pozostałości domu, odkrywając niezwykłe dowody życia w mieście przed śmiercionośną erupcją wulkanu, która przyniosła śmierć i zniszczenie w 79 rne.
Niedawne znaleziska obejmują szczątki trzech ludzkich szkieletów, piec używany do pieczenia, małą kapliczkę, która prawdopodobnie miała duże znaczenie religijne, a także zwęglone resztki łóżka, które świadczy o szybkim zniszczeniu spowodowanym katastrofą.
Do najbardziej intrygujących odkryć należy kolekcja przepięknych fresków, które zdobiły ściany mieszkania.
Jeden z tych fresków przedstawia bardzo znajomo wyglądającą potrawę podawaną na metalowym talerzu: pizzę.
Rozwikłanie zagadki starożytnej „pizzy”
Chociaż technicznie nie jest to pizza, a bardziej okrągła focaccia z dodatkami, to ostatnie znalezisko jest prawdopodobnie jednym z bardziej uderzających przedstawień znanego na całym świecie jedzenia, jakie znaleziono w ostatnich latach.
Pompeje są o rzut beretem od Neapolu, miasta pizzy, ale kluczowe składniki do przygotowania kultowej włoskiej potrawy – pomidory i mozzarella – nie były dostępne, kiedy malowano fresk około 2000 lat temu.
Eksperci uważają, że to, co faktycznie jest przedstawione na fresku, to focaccia, pokryta owocami, w tym granatem i daktylami, i wykończona przyprawami.
Kilka metrów obok znajduje się duży, dobrze zachowany piec, który jest w stanie wyprodukować 100 bochenków dziennie.
Do tej pory w Pompejach odkryto około 50 pieców, ale eksperci uważają, że ten był prawdopodobnie używany przez hurtownika, który rozprowadzał chleb po całym mieście, być może w wielu barach szybkiej obsługi, z których słynęło Pompeje.
„Ten dom jest chyba czymś pośrednim po stronie wyższej (klasowej), ponieważ mamy obrazy, mamy tutaj tę martwą naturę (fresk), są inne pokoje z freskami, ale jest też piekarnia z piecem w domu , co jest niezwykłe w domach należących do elit z wyższych sfer” – wyjaśnia Gabriel Zuchtriegel, dyrektor stanowiska archeologicznego w Pompejach.
Echa tragedii
Zaledwie kilka metrów od pieca znaleziono trzy szkielety leżące na podłodze ze zmiażdżonymi kośćmi.
Analiza sugeruje, że należały do dwóch kobiet i 3-4-letniego dziecka, które schroniło się w jednym z pokoi, aby uciec przed erupcją, a następnie zmarło po zmiażdżeniu przez zawalający się dach.
„Zostały naprawdę poważnie uszkodzone przez zawalające się konstrukcje z wyższych pięter domu. Miałeś więc naprawdę drastyczny obraz złamanych kości i czaszek po uderzeniu walącego się budynku” – mówi Zuchtriegel.
„Ci ludzie, prawdopodobnie dwie kobiety i dziecko, którzy ukrywali się tutaj podczas erupcji. Zaczął padać pumeks, więc naturalną reakcją było znalezienie jakiegoś schronienia, schowanie się pod jakimś dachem”.
Rozwijający się dramat doniosłych dni w październiku 79 rne jest również odsłonięty w innej części domu, w tym, co kiedyś służyło jako sypialnia.
Samo łóżko istnieje teraz jako zwęglona masa, będąca wynikiem szalejącego pożaru. Jego rozpoznanie jest wyzwaniem, ponieważ zachowuje jedynie niewyraźny zarys, wypalony nawiedzająco w otaczających ścianach i podłodze.
Kapliczka pokryta wężem
W innym pomieszczeniu kopacze niedawno odkryli „Lararium”, wspaniałą świątynię, w której jej mieszkańcy powierzyli bogom swoje nadzieje, życzenia i modlitwy.
Jest ozdobiony dwoma malowanymi sztukateriami wężami, zwierzętami, które w czasach Rzymu były symbolami dobrobytu i dobrej wróżby, reprezentującymi związek z przodkami.
Te ostatnie wykopaliska powracają do sektora parku, ostatnio badanego pod koniec XIX wieku, ale dopiero teraz po raz pierwszy odsłonięto cały jego obszar i ten domus.
„Naszym celem nie jest odkopanie całego miasta, co byłoby bardzo nieodpowiedzialne, ponieważ wykopać można tylko raz. Wykopaliska to w pewnym sensie także forma destrukcji” – mówi Zuchtriegel.
„Może w przyszłości będą w stanie wydobyć z tego jeszcze więcej informacji, więc powinniśmy też zostawić coś na przyszłość” – dodaje.