Letni okres transferowy dobiegł już końca, a wydatki gwałtownie spadły w najważniejszych ligach europejskich, a nawet w Arabii Saudyjskiej – z jednym godnym uwagi wyjątkiem…
Jednym z najbardziej oczekiwanych przez kibiców aspektów piłki nożnej jest letnie okno transferowe, podczas którego drużyny pozyskują nowe twarze, pracują nad słabymi punktami i odświeżają swoje składy.
W najważniejszych ligach europejskich odnotowano spadek wydatków, które zmniejszyły się o 14 procent w porównaniu z poprzednimi sezonami.
Właściwie największy transfer nie wiązał się z żadną opłatą, ponieważ Kylian Mbappé przeniósł się po wygaśnięciu kontraktu z Paris Saint Germain, aby spełnić marzenie o grze w Realu Madryt. Częstym tematem byli ofensywni gracze, na których było duże zapotrzebowanie, a najlepsi napastnicy Julián Alvarez, Michael Olise i Romelu Lukaku udali się na nowe pastwiska.
Innym napastnikiem, który dokonał transferu, jest Ivan Toney, który przeszedł z Brentford do Al Ahli. Był to jednak jeden ze stosunkowo niewielu transferów dokonanych przez kluby Saudi Pro League w tym okienku, a wydatki spadły o 77 procent w porównaniu z poprzednim sezonem.
Wyjątkiem od tej oszczędności był Chelsea, która kontynuowała swoją strategię szybkich zmian w składzie, pozyskując nie mniej niż 11 nowych zawodników, a kilku znanych graczy, takich jak Raheem Sterling i Connor Gallagher, zwolniło miejsce w składzie.
Okno transferowe jest już zamknięte, więc cała uwaga skupia się na boisku i na tym, czy wielkie transfery będą w stanie sprostać wysokim cenom.