O nas
Kontakt

Polityka UE. Budżetowy kaftan bezpieczeństwa, który może zablokować transformację energetyczną, ostrzega przywódca Zielonych

Laura Kowalczyk

Belgian Green MEP Philippe Lamberts debating reform of the EU

Współprzewodniczący Partii Zielonych w Parlamencie Europejskim przestrzegł, że przejście UE na zerową emisję gazów cieplarnianych netto jest skazane na niepowodzenie, chyba że blok złagodzi zasady dotyczące długu publicznego i wydatków na deficyt, co przedstawił w nowym raporcie podkreślającym skalę inwestycji . niezbędny.

Eurodeputowany z Partii Zielonych ostrzegł, że utrzymywanie rygorystycznych limitów długu publicznego i wydatków na deficyt ze względu na „dogmat ideologiczny” może storpedować wysiłki UE mające na celu redukcję emisji gazów cieplarnianych do zera netto w połowie stulecia.

Przedstawiając analizę zleconą przez grupę Verts/ALE w Parlamencie Europejskim, współprzewodniczący Philippe Lamberts stwierdził we wtorek (30 stycznia), że nie ma nadziei, że finanse prywatne zapewnią całość z 40 bilionów euro, które autorzy raportu oszacować, że będą musieli sfinansować projekt. inwestować do 2050 r.

Lamberts podkreślił plany UE mające na celu znaczną poprawę efektywności energetycznej europejskich zasobów budowlanych. „Wielu właścicieli domów w Europie traktuje swój dom jedynie jako kapitał – nie mają dodatkowych stu czy dwustu tysięcy euro na jego renowację” – powiedział. „Bez ogromnego wsparcia społecznego fala renowacji nie nastąpi. »

Z raportu francuskiego zespołu doradców Instytutu Rousseau wynika, że ​​rządy europejskie będą musiały przeznaczyć na transformację energetyczną równowartość dodatkowych 1,6% PKB, podwajając wydatki publiczne w całym bloku do 510 miliardów euro rocznie, aby przyciągnąć sektor prywatny. inwestycja. Ze sprawozdania wynika, że ​​w sektorach budownictwa i transportu potrzebne będą około dwie trzecie dodatkowych inwestycji.

Jednak trwające reformy rygorystycznych reguł fiskalnych UE, które ograniczają dług publiczny do 60% i deficyt budżetowy do 3% rocznego produktu krajowego brutto (PKB), nie idą wystarczająco daleko, aby uwolnić niezbędne zasoby. finansów publicznych, Lambert powiedział reporterom w Brukseli.

Co najważniejsze – dodał, ani rządy, ani Parlament Europejski, który obecnie wypracowuje kompromis w sprawie przepisów, nie zaakceptowały pomysłu wykluczenia wydatków na zieloną infrastrukturę. Francja przewodziła grupie krajów, które nalegały, aby te inwestycje publiczne były wyłączone z obliczeń niezbędnych dostosowań, gdy kraje odnotowują nadmierny deficyt.

„Obecnie omawiane zasady budżetowe sprawią, że te inwestycje będą prawnie niemożliwe” – powiedział Lamberts. Jest mało prawdopodobne, aby nawet kraje bez nadmiernego zadłużenia przeznaczyły publiczne pieniądze na transformację. „Państwa członkowskie nie będą rozważać tych inwestycji tylko dlatego, że chcą zmieścić się w granicach określonych przepisami” – stwierdził belgijski prawodawca.

„Przykro mi, ale nie można patrzeć na rzeczywistość oczami… ślepego ideologicznie księgowego i właśnie to się właśnie dzieje” – kontynuował Lamberts, który jako kontrsprawozdawca parlamentarny ds. przeglądu zarządzania gospodarczego przygotowywał się do wieczornej rundy negocjacji. za zamkniętymi drzwiami. „Tutaj musimy być realistami, a nie ideologami. To kwestia przetrwania.

Prezentując raport wraz z Lambertsem, główny autor Guillaume Kerlero de Rosbo podjął próbę spojrzenia na szacunki swojego zespołu dotyczące niezbędnych dodatkowych wydatków publicznych z odpowiedniej perspektywy. W raporcie podkreślono, że kwota ta jest mniejsza niż 338 miliardów euro przeznaczonych na odbudowę UE po Covid-19 lub 359 miliardów euro wydawanych każdego roku przez państwa członkowskie na dotowanie paliw kopalnych. „Uważamy, że bardzo ważne jest umiejscowienie tych dodatkowych 260 miliardów euro z publicznych pieniędzy w kontekście” – stwierdził Kerlero de Rosbo.

Oprócz tego, że raport został opublikowany na kilka godzin przed ostatnią rundą negocjacji w sprawie nowych zasad budżetowych UE, raport został opublikowany dokładnie tydzień przed opublikowaniem 6 lutego przez Komisję Europejską zaleceń dotyczących nowego budżetu. Cel redukcji emisji gazów cieplarnianych do 2040 r. A projekt komunikatu, który wyciekł i rozesłany w Brukseli w zeszłym tygodniu, sugeruje, że Komisja zamierza poprzeć redukcję emisji netto o 90% w porównaniu z 1990 r., co stanowi dolną granicę pięciopunktowego zakresu zalecanego przez niezależną naukową radę doradczą UE.