Zwolennicy OZE wzywają do dywersyfikacji technologii grzewczych.
Ogrzewanie odnawialne i rozwiązania kombinowane wykorzystujące energię słoneczną z pompami ciepła, energię geotermalną lub fotowoltaikę w dużej mierze brakuje w strategii osiągnięcia celu, jakim jest redukcja emisji dwutlenku węgla netto o 90% do 2040 r., stwierdzili przedstawiciele odnawialnych źródeł energii w reakcji na wtorkowe ogłoszenie (6 lutego). przez Komisję Europejską.
Bioenergia Europe, Solar Heat Europe i Voice of Geothermal in Europe (EGEC) wyraziły podczas odprawy szerokie poparcie dla tego celu, stwierdziły jednak, że poleganie wyłącznie na pompach ciepła – zgodnie z propozycją dyrektora UE – byłoby „głównym błąd”.
Solar Heat Europe stwierdziło, że chociaż dane pokazują, że budynki mieszkalne pokrywają około 80% zapotrzebowania gospodarstw domowych na energię w UE, w tym ogrzewanie pomieszczeń i wody, obecnie jedynie 1,5% jest pokrywane przez energię słoneczną.
„Systemy hybrydowe mogą być również rozwiązaniem problemu dekarbonizacji — w naszym odczuciu potencjał tych rozwiązań jest przeoczany lub nie w pełni odzwierciedlony (w strategii)” – powiedział na odprawie Pedro Dias, szef polityki w Solar Heat Europe .
Dias wyraził ubolewanie z powodu braku „prognoz dotyczących ciepła w ocenie skutków (komisji)”, podczas gdy wysiłki skupiają się na „rozwiązaniach, które nie zostały jeszcze sprawdzone”.
Jean-Marc Jossart, sekretarz generalny Bioenergy Europe, wezwał do „pragmatycznego podejścia” do osiągnięcia celu na rok 2040, zwracając uwagę na przystępność cenową, wydajność i powszechną dostępność biomasy jako źródła odnawialnego do ogrzewania budynków mieszkalnych, ciepłownictwa miejskiego i procesów przemysłowych.
Sanjeev Kumar, szef polityki w EGEC, wyraził „rozczarowanie” faktem, że Komisja nie uwzględniła energii geotermalnej we wniosku dotyczącym celów klimatycznych na rok 2040. Kumar miał nadzieję, że dyrektor UE rozważy specjalną strategię po niedawnym poparciu Parlamentu Europejskiego w głosowaniu plenarnym dla wykorzystania energii odnawialnej, przy wsparciu Francji, Niemiec, Polski i innych krajów.
Kumar stwierdził, że wewnętrzny rynek gazu „uwięził Europę w niekończącym się cyklu niestabilnego importu energii i kryzysów cenowych” i argumentował, że energia geotermalna może być „antidotum” niezbędnym do dekarbonizacji sektora ciepłowniczego.
Poparli także pomysł wyznaczenia oddzielnych celów lub celów cząstkowych, aby zapewnić „jasność dla inwestorów”, w szczególności w przypadku magazynowania i wykorzystania zdekarbonizowanego ciepła oraz wychwytywania dwutlenku węgla.
„Łatwiej jest zmobilizować globalne inwestycje (przy celu na rok 2040)” – powiedział TylkoGliwice urzędnik Komisji Europejskiej, zauważając, że taki pośredni cel jest ważny dla „przewidywalności”.
Dyplomata z UE powiedział, że teraz, gdy ustalono cel, „w jaki sposób go osiągniemy” zdominuje debatę. Dyplomata stwierdził, że kluczowe stało się teraz dostosowanie transformacji energetycznej do potrzeb ludzi przy jednoczesnym zachowaniu ambicji, co wywołało trwające protesty rolników i rosnące niezadowolenie polityczne z ambicji klimatycznych.
Komisja powiedziała TylkoGliwice, że zamierzeniem komunikatu na rok 2040 jest „nie zalecanie na tym etapie żadnej konkretnej opcji strategicznej”, ale „rozpoczęcie dialogu na temat tego celu” zgodnie ze ścieżką prowadzącą do neutralności klimatycznej do 2050 r.
UE jest prawnie zobowiązana do przedstawienia celu klimatycznego na rok 2040, wyznaczającego drogę do neutralności sieci do roku 2050. Oczekuje się, że wniosek ustawodawczy zostanie złożony przez następną Komisję po czerwcowych wyborach europejskich.