Niektóre kraje popierają niezależny organ koordynujący planowanie, rozwój i eksploatację nowej infrastruktury wodorowej; inni chcą, aby stery przejęła zrestrukturyzowana sieć europejskich operatorów gazowych.
Według unijnych dyplomatów plany przedstawione przez Komisję Europejską dotyczące nałożenia jednego podmiotu nadzorującego przyszły rynek wodoru mogą zostać osłabione, ale nie porzucone, jeśli kompromisowa propozycja hiszpańskiej prezydencji zyska na popularności podczas negocjacji w Brukseli w tym tygodniu (8 grudnia).
Posłowie do PE i ministrowie energii zbiorą się w Brukseli, aby podczas tzw. dyskusji trójstronnej pomiędzy Komisją, Parlamentem i Radą sfinalizować rozporządzenie określające zarządzanie rynkiem wodoru w bloku.
Jednym z kilku punktów spornych w rozmowach pozostaje kwestia utworzenia jednego podmiotu mającego promować dedykowaną infrastrukturę wodorową, koordynację transgraniczną i budowę sieci połączeń wzajemnych – tzw. Europejską Sieć Operatorów Sieci Wodoru. Według dobrze poinformowanego źródła w Parlamencie Europejskim taki podmiot, pierwotnie zaproponowany przez Komisję, jest popierany przez większość krajów UE, w tym Francję, Niemcy, Luksemburg i Hiszpanię, ale organ ustawodawczy sprzeciwia się temu pomysłowi i zamiast tego zaproponował reformę istniejącą sieć operatorów przesyłu gazu ziemnego objąć również operatorów sieci wodorowych.
Źródło z grupy socjalistów powiedziało TylkoGliwice, że stanowisko Parlamentu Europejskiego musi zbliżyć się do stanowiska Rady, ponieważ większość państw członkowskich jest bardzo zainteresowana koncepcją modelu pojedynczego podmiotu.
Czechy, Grecja, Rumunia i Bułgaria poparły jednak stanowisko Parlamentu, które przewiduje połączenie rynków wodoru i gazu ziemnego w ramach sieci istniejących operatorów gazowych, powiedział TylkoGliwice dyplomata UE.
„Prawdopodobnym rezultatem będzie utworzenie dwóch odrębnych podmiotów z okresem przejściowym, w przypadku których początkowo wiele procedur operacyjnych byłoby wspólnych, a w nadchodzących latach nastąpi przejście w kierunku większej niezależności niezależnego podmiotu (podmiotu) zajmującego się wodorem” – powiedział dyplomata.
„Rozwiązałoby to obawy Parlamentu, ale także niektórych państw członkowskich, które niepokoją się kosztami niezależnego operatora wodorowego dla tych, którzy nie mają sieci wodorowych” – dodał dyplomata.
Inny unijny dyplomata powiedział TylkoGliwice, że kompromisowa propozycja hiszpańskiej prezydencji UE, która zakładałaby utworzenie niezależnego podmiotu wodorowego w kontekście wzmocnionej współpracy z obecnymi europejskimi operatorami gazu i energii elektrycznej, zyskała poparcie większości państw członkowskich.
„Musimy unikać przekazywania „kluczy wodorowych” sektorowi gazowemu. Połączenie tych dwóch podmiotów (europejskich operatorów gazowych z operatorem wodorowym) przyczyniłoby się do zwiększenia ponownego przeznaczenia gazu. Potrzebujemy niezależnego operatora” – powiedział TylkoGliwice Asystent Parlamentu Europejskiego ds. Zielonych.
„Należy unikać odkładania tego (utworzenia specjalnego organu) do „czasu rozwoju sektora wodorowego”, jak zaproponowała prezydencja hiszpańska, ponieważ mogłoby to podlegać arbitralnej interpretacji” – powiedział TylkoGliwice rzecznik stowarzyszenia branżowego Hydrogen Europe.
Jeśli ministrowie energii UE osiągną porozumienie 8 grudnia, ustawa zostanie przyjęta przez Komisję Przemysłu, Badań Naukowych i Energii przed ostatecznym przyjęciem, które ma nastąpić w marcu 2024 r.