Sergio Mattarella również wyraził empatię i udrękę w stosunku do narodu palestyńskiego, mówiąc, że nie należy odmawiać mu prawa do własnego państwa.
Prezydent Włoch potępił w piątek rosnący antysemityzm i wygłosił pełne mocy przemówienie popierające naród żydowski, upamiętniając Dzień Pamięci o Holokauście, który został przyćmiony izraelską kampanią wojskową w Gazie i nasileniem antyizraelskich działań.
Podczas ceremonii w Pałacu Kwirynałowym, w której uczestniczyli premier i przywódcy włoskiej społeczności żydowskiej, Sergio Mattarella nazwał Holokaust „najbardziej odrażającą zbrodnią” i przypomniał o współudziale Włochów pod rządami faszyzmu w deportacji Żydów.
Również w piątek szef rzymskiej policji nakazał aktywistom propalestyńskim przełożyć wiec w stolicy zaplanowany na sobotę, będący faktycznym dniem Pamięci o Holokauście.
Społeczność żydowska w Izraelu skarżyła się, że takie protesty stały się okazją do przejęcia pamięci o Holokauście przez siły antyizraelskie i wykorzystania przeciwko Żydom.
Organizatorzy palestyńscy oświadczyli, że mimo wszystko będą protestować, twierdząc, że potencjalny konflikt z policją to niewielka cena, biorąc pod uwagę liczbę ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków w Gazie.
Czasy Mattarelli jako prezydenta naznaczone były mocnymi deklaracjami poparcia dla Żydów. Powiedział, że ataki Hamasu na Izrael z 7 października były „makabryczną repliką okropności Shoah”.
Mattarella wyraził jednak także zaniepokojenie rosnącą liczbą ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków w Gazie w wyniku izraelskiej kampanii wojskowej i wezwał do poszanowania podstawowych praw człowieka na całym świecie.
„Ci, którzy doświadczyli podłej próby wymazania własnego narodu z ziemi, wiedzą, że nie można odmówić drugiemu narodowi prawa do państwa” – powiedział Mattarella.
Epizody antysemityzmu we Włoszech osiągnęły w zeszłym roku bezprecedensowy poziom: w ciągu ostatnich trzech miesięcy 2023 r. po ataku Hamasu zgłoszono 216 incydentów, w porównaniu z 241 w całym roku poprzednim, podało Obserwatorium Antysemityzmu.
Ogółem w ubiegłym roku zgłoszono 454 przypadki antysemityzmu, co stanowi największy wzrost w historii.
Mattarella stanowczo potępił także reżimy nazistowskie i faszystowskie, które dopuściły się Holokaustu. Na widowni siedziała premier Giorgia Meloni, której partia Bracia Włoch ma neofaszystowskie korzenie, ale która zdecydowanie popierała Izrael i wspierała społeczność żydowską we Włoszech.