25 sierpnia 1998: 25 lat „Złego wychowania Lauryn Hill”
Wydaje się stosowne, że podczas 50. rocznicy hip-hopu możemy poświęcić chwilę na uczczenie jednego z najważniejszych albumów tego gatunku, wydanego w połowie okresu między oryginalnym setem DJ Kool Herc a dniem dzisiejszym.
Tego dnia w 1998 roku amerykańska raperka i piosenkarka Lauryn Hill wydała swój jedyny solowy album studyjny „The Miseducation of Lauryn Hill”. W momencie nagrywania Hill była 22-latką w ciąży, która przeżywała burzliwe wejście do showbiznesu.
Jako nastolatka Hill została aktorką i wystąpiła w wielu filmach, m.in Akt siostry 2: Powrót do nawyku u boku Whoopi Goldberg. Mniej więcej w tym samym czasie zespół, który założyła z kolegą ze szkoły Prasem Michelem i jego kuzynem Wyclefem Jeanem, zyskał popularność. Pierwszy album The Fugees nie odniósł sukcesu, ale ich druga płyta „The Score” z 1996 roku zajęła pierwsze miejsce w USA. Z trio Hill została szczególnie wyróżniona za swoje umiejętności śpiewania.
Kiedy Fugees rozstali się w 1997 roku, Hill była w związku z Rohanem Marleyem i była w ciąży z ich pierwszym dzieckiem. Będąc w ciąży, Hill doznał przypływu kreatywności. W studiu na poddaszu w New Jersey napisała 30 piosenek, które stały się podstawą jej albumu z 1998 roku.
Jeśli nie słuchałeś „The Miseducation of Lauryn Hill”, czeka cię prawdziwa uczta. Ty także żyjesz pod kamieniem, co wszyscy, którzy już znają i kochają ten przełomowy album, potwierdzą jego wieloaspektowy blask.
Album będący kameleonem, łączący w sobie potężny rapowy liryzm Hill z jej zmysłowym, uduchowionym śpiewem. Od potężnych utworów „Lost Ones” i „Doo Wop (That Thing)”, aż po bardziej medytacyjny „To Zion”, Hill działa na wyższym poziomie niż kiedykolwiek wcześniej. Zainspirowane tymi samymi motywami uniwersalności, filozofią ojca jej partnera (Bob Marley), piosenki Hill przedstawiają również perspektywę na macierzyństwo.
Hill połączył tak wiele kluczowych gatunków czarnej muzyki w jedną spójną całość. R&B, reggae, hip-hop i soul połączyły się w album, który od razu zyskał uznanie krytyki i komercji. „The Miseducation of Lauryn Hill” był pierwszym albumem solowej raperki, który zadebiutował na pierwszym miejscu listy przebojów w USA. Do końca roku sprzedano 2,9 miliona egzemplarzy. Od 2021 r. posiada certyfikat Diamentu za sprzedaż 10 milionów egzemplarzy, co zdobywa Hill Rekord Guinnessa jako pierwsza raperka, która tego dokonała.
Dziś uznawany jest za jeden z najwspanialszych albumów wszechczasów, a liczba artystów, którzy zaliczają go do swoich inspiracji, jest nieskończona. Jej umiejętność łączenia rapu ze śpiewem zainspirowała pokolenie raperów do wykorzystania w swoich płytach bardziej melodyjnych elementów. Albumowi przypisuje się przywrócenie popularności soulu, co doprowadziło do takich postaci jak odkrycie Amy Winehouse.
Kolejny album nigdy tak naprawdę nie powstał. Pojawiło się wiele projektów, ale upadły na marginesie. W 2001 roku, w ramach nagrania MTV Unplugged, Hill zdecydował się zagrać nowe piosenki. Album sesyjny „MTV Unplugged 2.0” jest najbliższy drugiemu albumowi wydanemu przez Hilla. W przeciwnym razie Hill zniknęła z oczu opinii publicznej. Kontynuowała jednak trasę koncertową i ogłosiła trasę koncertową z okazji 25-lecia istnienia jej fenomenalnego albumu.