O nas
Kontakt

Putin miał w tym tygodniu być na szczycie w Republice Południowej Afryki. Dlaczego poproszono go, aby trzymał się z daleka?

Laura Kowalczyk

Putin miał w tym tygodniu być na szczycie w Republice Południowej Afryki.  Dlaczego poproszono go, aby trzymał się z daleka?

Władimir Putin będzie tym dziwakiem, kiedy przywódcy bloku gospodarczego BRICS Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Republiki Południowej Afryki spotkają się w tym tygodniu w Johannesburgu.

Podczas gdy wszyscy inni mają uczestniczyć w spotkaniach osobiście, Putin połączy się za pośrednictwem rozmowy wideo.

Powód? Nakaz aresztowania Międzynarodowego Trybunału Karnego wydany wobec prezydenta Rosji postawił RPA gospodarza szczytu w trudnej sytuacji i ostatecznie skłonił Putina do pozostania w domu.

Oto, czego można się spodziewać, gdy grupa gospodarek wschodzących organizuje trzydniowe spotkania rozpoczynające się od wtorku w największym mieście i centrum finansowym Republiki Południowej Afryki.

Putin interweniuje

Wszyscy przywódcy krajów BRICS tradycyjnie uczestniczą w jej szczytach, a chiński premier Xi Jinping odbywa rzadką podróż zagraniczną, aby wziąć udział w pierwszym osobistym szczycie bloku od czasu pandemii COVID-19.

Ale postawiony w marcu przez Międzynarodowy Trybunał Karny akt oskarżenia Putina, oskarżający go o zbrodnie wojenne związane z wywozem dzieci z Ukrainy, postawiło Republikę Południowej Afryki przed poważnym dylematem dyplomatycznym.

Kristina Kormilicyna/Sputnik
Prezydent Rosji Władimir Putin stoi w wagonie zwiedzając wystawę stacji metra Maneż w Moskwie, Rosja, czwartek, 17 sierpnia 2023 r.

RPA i Rosję łączą bliskie i historycznie bliskie stosunki, ale Republika Południowej Afryki jest również sygnatariuszem Traktatu o Trybunale Międzynarodowym. Oznaczało to, że byłby zobowiązany do aresztowania Putina na podstawie nakazu aresztowania MTK, gdyby postawił stopę na południowoafrykańskiej ziemi.

Republika Południowej Afryki lobbowała przez miesiące przed szczytem, ​​aby przekonać Putina do pozostania w domu, aby uniknąć problemu, mówią przedstawiciele RPA. Wiceprezydent Republiki Południowej Afryki Paul Mashatile powiedział w zeszłym miesiącu, że Putin jest zdeterminowany przybyć przed ostatecznym ogłoszeniem porozumienia w sprawie jego wirtualnego udziału.

„To prawie tak, jakbyś zaprosił przyjaciela do swojego domu, a potem go zamknął” – powiedział wówczas Mashatile. „Dlatego dla nas jego nieprzybycie jest najlepszym rozwiązaniem. Ale Rosjanie nie są zadowoleni. Chcą, żeby przyjechał.

Kreml nie powiedział, czy Putin zamierza odwiedzić Republikę Południowej Afryki, ale podkreślił, że nadal będzie odgrywał kluczową rolę na głównym szczycie w środę i przemawiał do delegatów za pośrednictwem łącza wideo.

„Mówimy o pełnym uczestnictwie” – powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. „Będzie to obejmować przemówienie Prezydenta i, jeśli zajdzie taka potrzeba, udział w wymianie poglądów”.

Niektórzy szukają większych BRICS

Główna dyskusja będzie dotyczyć rozszerzenia bloku pięciu narodów.

Chiny i Rosja opowiadają się za większym BRICS i wydają się na to naciskać. O przyjęcie do UE ubiegało się prawie dwadzieścia krajów, w tym Arabia Saudyjska, Iran, Argentyna, Algieria, Egipt, Etiopia i Zjednoczone Emiraty Arabskie.

Ale BRICS jest organizacją opartą na konsensusie, a pięciu członków musi uzgodnić zasady ekspansji i kryteria członkostwa, zanim będą mogli zdecydować, kto może się przyłączyć.

Brazylia, Indie i Republika Południowej Afryki są postrzegane jako mniej skłonne do rozszerzenia w obawie, że ich głosy zostaną rozwodnione, jednak blok posuwa się do przodu i oczekuje się, że pięciu przywódców rozważy propozycje dotyczące kryteriów „ekspansji”.

Jeśli ta polityka zostanie zatwierdzona, większy BRICS może być postrzegany jako szansa dla Chin i Rosji na rozszerzenie swoich wpływów.

Stosunki z Zachodem

Ostateczna ekspansja BRICS jest postrzegana przez niektórych jako część wysiłków Chin i Rosji, by rzucić wyzwanie Grupie Siedmiu głównych krajów uprzemysłowionych i innym zachodnim instytucjom międzynarodowym.

Blok upiera się, że jego celem nie jest przeciwstawienie się Zachodowi, ale dbałość o interesy świata rozwijającego się.

Jednak BRICS otwarcie krytykują to, co nazywają dominacją Zachodu nad globalnym zarządzaniem i instytucjami finansowymi, takimi jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy, ze szkodą dla rozwijającego się świata.

Nowy Bank Rozwoju grupy ma ustaloną politykę zachęcania do większego handlu lokalnymi walutami i odejścia od dolara.

BRICS zapewniły chińskim i rosyjskim urzędnikom forum, na którym czasami krytykują Zachód.

Republika Południowej Afryki, która obecnie przewodniczy BRICS, twierdzi, że nie oznacza to, że blok przyjmuje antyzachodni zwrot pod wpływem Chin i Rosji w obliczu rosnących napięć geopolitycznych między Zachodem a Wschodem.

„Trwa niefortunna narracja, że ​​BRICS są antyzachodnie, że BRICS zostały stworzone, by konkurować z G-7 lub Globalną Północą, i to jest błędne” – powiedział Anil Sooklal, ambasador Republiki Południowej Afryki w BRICS. „To, czego szukamy, to przyspieszenie agendy krajów Południa”.