Wydaje się, że prezydent Putin cieszy się poparciem zwykłych Rosjan, jednak niektórzy analitycy sugerują, że jego największymi rywalami mogą być jego najbliżsi rywale
Aż czterech na pięciu Rosjan aprobuje prezydenturę Władimira Putina. To statystyka, która niewiele się zmieniła od czasu marszu grupy najemników Wagnera na Moskwę w czerwcu 2023 roku.
Część analityków sugeruje, że reakcja Putina na rewoltę Wagnera pod przewodnictwem jej dowódcy Jewgienija Prigożyna stanowi ostrzeżenie dla elit. Denis Wołkow, dyrektor Centrum Analitycznego Lewady, wyjaśnił: „Najpierw przedstawił dość jednoznaczne stanowisko, a potem poszedł i zaczął spotykać się z ludźmi, co nie zdarzało się od dawna.
„Na przykład, kiedy udał się do ludzi na Północnym Kaukazie, myślę, że zrobiono to dla elit, aby nie zapomniały, kogo ludzie lubią”.
Wołkow uważa, że nieobecność Prigożyna będzie działać na korzyść Putina w kolejnej kampanii prezydenckiej, która prawdopodobnie przebiegnie spokojniej, niż wcześniej przewidywano.
Putin nie ma obecnie mainstreamowych rywali ani po prawej, ani po lewej stronie spektrum politycznego.
Eksperci przewidywali także, że śmierć Prigożyna prawdopodobnie wzmocni władzę Putina, a pierwotna struktura Wagnera zostanie przejęta przez państwo, łącznie z jego rolą w wojnie na Ukrainie.
Jednak Anna Matveeva, ekspert ds. konfliktów i bezpieczeństwa w Instytucie Rosyjskim w King’s College w Londynie, powiedziała TylkoGliwice, że znaczenie Wagnera jest w tej chwili mniej istotne.
„Wagnera jako siły politycznej lub czegoś, co można było wykorzystać jako genezę siły politycznej, prawdopodobnie już nie ma. Wagner w dużej mierze powrócił do stanu sprzed przejęcia władzy przez Prigożyna” – dodała.
Ponadto Matwiejewa podkreśliła, że dojście Prigożyna do władzy było w pewnym stopniu przewidywalne, biorąc pod uwagę jego powiązania z Kremlem: „Prigożin był jedną z wielu, wielu osób, które miały jakieś powiązania z rządem.
„Ale szczerze mówiąc, biznes w Rosji musi utrzymywać jakieś powiązania z rządem. Zatem w tym sensie Prigożyn nie był wyjątkiem i dlatego był dość barwną osobowością. Ale tak właśnie było”.
Chociaż Putin nie ma większych rywali na konwencjonalnej arenie politycznej, inni analitycy twierdzą, że jego największym wyzwaniem jest obecnie otaczająca go elita polityczna.
Zdaniem Siergieja Sumlennego, założyciela i dyrektora zarządzającego Centrum Europejskiej Inicjatywy na rzecz Odporności, Putin ma bardzo niewiele opcji i żadna nie jest dla niego korzystna.
„Więc teraz Putin musi wykazać, że: A: nie ma możliwości podpisania z nim umowy. I tak zostaniesz zabity, jeśli będziesz protestować.
„B: musi zabić swoich oficerów, żeby utrzymać porządek we własnym kręgu i C: pozbył się jednego, mniej więcej sprawnego dowódcy i pozostaje z niezdolnymi dowódcami. Żadna z tych trzech cech tego wyniku wydarzeń nie jest dobra dla Putina
„Można pozbyć się Prigożyna czy Utkina, jego dowódcy, ale nie można pozbyć się w Rosji tej postawy, która wychwala przemoc i nawołuje do większej przemocy, bardziej nieograniczonej przemocy i świadomie nawołuje do zbrodni wojennych” – podsumował.