O nas
Kontakt

Rodziny wzywają UE do pomocy w uwolnieniu zakładników z Gazy po tym, jak Izrael stawia ultimatum w sprawie Rafaha

Laura Kowalczyk

Israeli hostages

Krewni izraelskich zakładników przetrzymywanych w Gazie przez Hamas obawiają się, że czas dobiega końca, aby zapewnić ich uwolnienie, po rozmowach mających na celu wynegocjowanie zawieszenia broni i utknięciu w martwym punkcie umowy w sprawie zakładników.

Przemawiając we wtorek w Brukseli delegacja rodzin izraelskich zakładników zaapelowała do własnego rządu, Unii Europejskiej i szerszej społeczności międzynarodowej, aby nie rezygnowały z bliskich i nadal korzystały ze swoich wpływów dyplomatycznych w celu zapewnienia im wyzwolenia.

Nastąpiło to dzień po tym, jak Izrael oznajmił, że rozpocznie ofensywę lądową w Rafah, jeśli Hamas nie uwolni wszystkich pozostałych zakładników przed rozpoczęciem Ramadanu 10 marca.

„Nasz rząd i cały świat nie zrobiły wystarczająco dużo, ponieważ nadal tam są” – powiedział Nofar, którego brat Yagev Buchshtav (35 l.) jest przetrzymywany w niewoli w Gazie od czasu uprowadzenia go z domu 7 października.

„Ufam mojemu rządowi. Myślę, że próbują to zrobić, próbują ich uwolnić, ale to nie wystarczy i powinni zrobić więcej. Powinni zawrzeć nowe porozumienie” – dodała.

„Oni nie mają czasu”.

Ultimatum Izraela dotyczące uwolnienia zakładników ponownie dodało poczucia pilności kampanii rodzin.

Benny Gantz, członek izraelskiego gabinetu wojennego, powiedział, że siły izraelskie będą kontynuować planowaną ofensywę lądową w Rafah – mieście na południu Gazanu, gdzie ponad milion Palestyńczyków ucieka przed wojną – jeśli Hamas nie uwolni wszystkich pozostałych zakładników do 10 marca.

Termin zbiega się z początkiem świętego miesiąca islamu – Ramadanu.

Haim Regev, ambasador Izraela przy UE, powiedział w poniedziałek reporterom, że „rozważane są wszystkie opcje”, dodając, że Izrael jest skłonny zgodzić się na przerwę humanitarną, jeśli wszyscy zakładnicy zostaną uwolnieni bez warunków.

„Możemy przestać w każdej chwili, muszą tylko uwolnić zakładników” – powiedział Regev. „Jeśli jutro rano zobaczymy, że Hamas i Islamski Dżihad są otwarte na uwolnienie zakładników, zrobimy pauzę”.

Jednak zachodni partnerzy namawiali Izrael, aby nie kontynuował ofensywy w Rafah, a 26 z 27 członków bloku ostrzegła, że ​​to posunięcie „pogorszy i tak już katastrofalną” sytuację w oblężonej Strefie Gazy, gdzie wojna między Izraelem a Hamasem trwa już od dawna. niż cztery miesiące.

W posunięciu, które zwiększa presję na Izrael, aby wykazał się powściągliwością, Stany Zjednoczone przedstawiły rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ wzywającą do „tymczasowego zawieszenia broni” i odradzającą Izraelowi wkraczanie do Rafah.

Po raz pierwszy Stany Zjednoczone poparły zawieszenie broni w Gazie, co jest sygnałem, że nawet najbardziej zagorzali zwolennicy Izraela są coraz bardziej nieufni wobec ofiar wojny, jaką poniesie palestyńska ludność cywilna w Gazie.

Projekt USA stanowi kontrpropozycję wobec rezolucji złożonej przez Algierię wzywającej do „natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni”, którą Waszyngton zawetował w obawie, że podważy to dalsze negocjacje w sprawie uwolnienia zakładników.

Stany Zjednoczone wraz z Egiptem, Izraelem i Katarem przewodzą rozmowom mającym na celu wynegocjowanie przerwy w działaniach wojennych w zamian za uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników, ale dyskusje utknęły w impasie. Jedyny dotychczas rozejm w walkach, sześciodniowa przerwa, która rozpoczęła się 24 listopada ubiegłego roku, pozwolił na uwolnienie 105 zakładników.

Zakładnicy odpowiedzialni za „cały świat”

Krewni pozostałych zakładników twierdzą, że ich bliscy nie są pionkami politycznymi, ale raczej zwykłymi obywatelami zabranymi z zaciszu ich domów w zwykły sobotni październikowy poranek.

Około 130 z 253 osób porwanych podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października pozostaje nieznanych. Izrael szacuje, że około jedna czwarta ze 130 osób zginęło.

Brat Nofara, Yagev Buchshtav, został wzięty jako zakładnik wraz ze swoją żoną Rimon Kirsht Buchshtav, kiedy bojownicy Hamasu przedostali się do ich kibucu. Rimon była przetrzymywana wraz z mężem do czasu zwolnienia w ramach umowy z zakładnikami podczas krótkiej przerwy w działaniach wojennych w listopadzie ubiegłego roku

Inne rodziny twierdzą, że od czasu porwania nie miały kontaktu z bliskimi i nie wiedzą, czy nadal żyją. Są wśród nich rodzice 19-letniego Oza Daniela, utalentowanego gitarzysty, którego siostra bliźniaczka czeka na niego w domu od 136 dni.

„W chwili, gdy Hamas uwolni zakładników, ofiary będą mniejsze po obu stronach” – powiedział ojciec Oza.

Wśród 130 nieznanych uprowadzonych są 10-miesięczny Kfir Bibas, jego czteroletni brat Ariel Bibas i ich matka Shiri Bibas. Hamas twierdzi, że są wśród zabitych w Gazie.

W poniedziałek IDF opublikowało wideo, które, jak twierdzą, przedstawia Shiri Bibas i jej dwójkę małych dzieci wezwanych przez bandytów Hamasu do Khan Younis kilka godzin po ich uprowadzeniu, co stanowi pierwszy dowód zabrania ich do Gazy.

Izraelska koordynatorka ds. zakładników Gal Hirsch twierdzi, że większość zakładników przetrzymywana jest w Rafah, gdzie ponad milion Palestyńczyków również chroni się przed wojną.

Izrael twierdzi, że Hamas w dalszym ciągu wykorzystuje zarówno zakładników, jak i ludność cywilną Gazy jako ludzką tarczę.