O nas
Kontakt

Torysi biorą udział w 2 wyborach uzupełniających w Wielkiej Brytanii – ale utrzymują się na starym miejscu Borisa Johnsona

Laura Kowalczyk

Torysi biorą udział w 2 wyborach uzupełniających w Wielkiej Brytanii – ale utrzymują się na starym miejscu Borisa Johnsona

Partia Rishiego Sunaka cieszy się z wyniku Uxbridge – ale przełyka ogromne porażki w Selby i Ainsty oraz w Somerton i Frome.

LONDYN – Konserwatyści Rishiego Sunaka ponieśli ogromne porażki w wyborach uzupełniających na dwóch miejscach, które kiedyś uważano za bezpieczne dla partii – ale premier Wielkiej Brytanii może odetchnąć z ulgą po tym, jak przylgnął do byłej siedziby Borisa Johnsona w Uxbridge i South Ruislip.

Konserwatyści obudzili się w piątek, widząc wymordowaną zdrową większość w okręgach wyborczych Selby i Ainsty, gdzie oddali miejsce w Izbie Gmin Partii Pracy, oraz w Somerton i Frome, gdzie zostali kopnięci przez Liberalnych Demokratów.

Ale konserwatyści, którzy marnieją w sondażach krajowych i byli przygotowani na czystą serię porażek, otrzymali coś do kibicowania w podmiejskiej londyńskiej siedzibie Uxbridge, dawnej dzielnicy Johnsona, gdzie Partii Pracy nie udało się osiągnąć zysku. Sunak powiedział, że wynik pokazał, że następne wybory parlamentarne nie są „załatwione”.

W Selby – gdzie wybory uzupełniające zostały wywołane przez nagłą rezygnację sojusznika Johnsona, Nigela Adamsa – Partia Pracy obaliła większość 20 137 torysów z 23,7-procentowym zwrotem do partii Starmera. To największa konserwatywna większość, którą Partia Pracy obaliła w wyborach uzupełniających od 1945 roku. Lider Partii Pracy Keir Starmer stwierdził, że jest to znak, że jego partia opozycyjna jest teraz „całkowicie skupiona na priorytetach ludu pracującego”.

Jeszcze większy zwrot w Somerton i Frome sprawił, że Liberalni Demokraci zdobyli wiejskie miejsce, tylko w ostatniej porażce torysów w wyborach uzupełniających w jednym z ich tak zwanych centrów niebieskich murów. Lider Lib Dem, Ed Davey, zażartował, że „naprawdę zaczyna lubić wybory uzupełniające”.

Ale lokalna złość z powodu planowanej rozbudowy londyńskiej strefy ultra niskiej emisji, planu czystego powietrza, który uderza w kierowców nowymi opłatami. pod rządami burmistrza Partii Pracy pomogli torysom Sunaka utrzymać Uxbridge zaledwie 495 głosami, pomimo wzrostu liczby głosów Partii Pracy.

To rozczarowanie dla lidera Partii Pracy, Keira Starmera, którego partia odważnie twierdziła, że ​​zajmie stare miejsce Johnsona i walczyła o to w długiej kampanii.

„Westminster zachowywał się tak, jakby następne wybory parlamentarne były załatwione, Partia Pracy zachowywała się tak, jakby to była załatwiona umowa, a mieszkańcy Uxbridge po prostu pokazali im, że tak nie jest” – powiedział Sunak podczas piątkowej porannej wizyty w siedzibie.

Ankieter John Curtice z University of Strathclyde powiedział, że wyniki wyborów uzupełniających ogólnie wyglądają ponuro dla konserwatystów.

Powiedział programowi BBC Radio 4’s Today w piątek rano: „Podjęte w rundzie wyniki wyborów uzupełniających sugerują, że konserwatyści pozostają w poważnych tarapatach wyborczych, jak mówią nam sondaże”.

Powiedział, że na trzech spornych mandatach głosowanie konserwatystów spadło o 21 punktów procentowych, co jest liczbą zgodną z sondażami krajowymi.

Ale Curtice powiedział, że Partia Pracy musi również zapytać, dlaczego jej władza nad elektoratem jest „najwyraźniej tak słaba”, że kiedy wybucha lokalny problem, taki jak wybuch emisji w Uxbridge, partia nie „działa tak, jak powinna”.

James Johnson z firmy sondażowej JL Partners powiedział londyńskiemu Playbookowi TylkoGliwice: „Dla torysów były to burzliwe wybory uzupełniające – ale z najmniejszą ze pozytywnych stron.

„To, co wiedzieliśmy wcześniej, nadal obowiązuje: jeśli Rishi może osiągać wyniki i poruszać się po najwęższych ścieżkach, wybory są w grze. Jeśli tego nie zrobi, wygra Partia Pracy”.

WYBORY WYBORCZE DO PARLAMENTU NARODOWEGO WIELKIEJ BRYTANII