Donald Trump powrócił na portal społecznościowy znany wcześniej jako Twitter, publikując w czwartek swoje zdjęcie policyjne po tym, jak poddał się w więzieniu w Atlancie pod zarzutem nielegalnego planowania unieważnienia wyborów w Gruzji w 2020 roku.
Były prezydent USA Donald Trump powrócił do serwisu społecznościowego X, znanego wcześniej jako Twitter, i wysłał swoją pierwszą wiadomość od ponad dwóch lat wkrótce po tym, jak poddał się w więzieniu w Atlancie pod zarzutem spisku mającego na celu obalenie jego porażki w wyborach.
Zamieścił zdjęcie swojego zdjęcia policyjnego i napis „Ingerencja w wybory. Nigdy się nie poddawaj!” wraz z linkiem do jego strony internetowej, która kieruje do strony zbiórki.
Był to pierwszy post Trumpa od 8 stycznia 2021 r., kiedy Twitter zawiesił jego konto na czas nieokreślony, powołując się na obawę, że będzie nawoływać do dodatkowej przemocy po śmiercionośnym szturmie na Kapitol.
Jego konto zostało przywrócone w listopadzie ubiegłego roku, wkrótce po przejęciu firmy przez Elona Muska. Trump jednak powstrzymał się od tweetowania, twierdząc, że jest szczęśliwszy na swoim własnym portalu Truth Social, który uruchomił w czasie obowiązywania zakazu.
Trump poddał się dzień po tym, jak opuścił pierwszą prawyborową debatę Partii Republikańskiej i zamiast tego zdecydował się nagrać wywiad z byłym gospodarzem Fox News Tuckerem Carlsonem, który został opublikowany w X na początku debaty.
Po krótkim pobycie w więzieniu w Georgi Trump został zwolniony za kaucją w wysokości 200 000 dolarów (185 000 euro) i wrócił na lotnisko na lot powrotny do domu w New Jersey, pokazując kciuki do góry przez okno swojego SUV-a, gdy kawalkada w lewo.
Nieskruszony, ale opanowany po krótkiej wizycie w więzieniu, ponownie upierał się, że „nie zrobił nic złego” i nazwał sprawę oskarżającą go o fałszowanie wyników wyborów „parodią sprawiedliwości”.
„Jeśli kwestionujesz wybory, powinieneś być w stanie zakwestionować wybory” – powiedział reporterom na płycie lotniska.
Obecność Trumpa w mediach społecznościowych
Trump, faworyt kandydata Partii Republikańskiej, ma 86,6 miliona obserwujących na X, co przyćmiewa swoich rywali w wyścigu o fotel prezydenta w 2024 roku.
Kontrowersyjny były prezydent USA także w marcu powrócił na Facebooka, zamieszczając wpis „WRÓCIŁEM!” kilka tygodni po reaktywacji jego konta osobistego.
Jednak pozostał przy Truth Social, podobnej do X, którą uruchomił po zawieszeniu w Twitterze i Facebooku. Obejmuje to korzystanie z platformy do przekazywania wiadomości o postawionych mu aktach oskarżenia i planowanych poddaniach się, w obliczu rosnącej listy problemów prawnych.
W ramach umowy z Digital World Acquisition Corp. mającej na celu upublicznienie Truth Social Trump zgodził się – aby nie konkurować z własną firmą – że będzie to „pierwszy kanał” dla „wszelkiej komunikacji w mediach społecznościowych i posty pochodzące z jego osobistego profilu” – wynika z dokumentów złożonych w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Obejmowało to klauzulę wyłączności, zgodnie z którą były prezydent był „co do zasady zobowiązany do opublikowania dowolnego wpisu w mediach społecznościowych w serwisie Truth Social i nie mógł opublikować tego samego wpisu w innym serwisie społecznościowym przez 6 godzin” przez okres 18 miesięcy, rozpoczynający się 22 grudnia 2021 r. Okres ten zakończył się w czerwcu.