O nas
Kontakt

Uniwersytet czy zakwaterowanie? Dylemat kosztów utrzymania, przed którym stają studenci

Laura Kowalczyk

Students, editing with Canva

Jak wynika z nowego ogólnokrajowego badania dotyczącego zakwaterowania studentów w 2024 r. opublikowanego przez Save the Student, dwóch na pięciu studentów w Wielkiej Brytanii rozważało opuszczenie studiów ze względu na koszty wynajmu, a 3% już to zrobiło.

Ankieta, w której zapytano ponad 1000 studentów o ich doświadczenia w zarządzaniu kosztami mieszkania na studiach, również wykazała, że ​​7 procent doświadczyło bezdomności podczas studiów.

„Wyniki tegorocznego badania są głęboko niepokojące i podkreślają, w jakim stopniu życie w obliczu kryzysu związanego z kosztami życia może stać się dla studentów nową normalnością” – powiedział Tom Allingham, dyrektor ds. komunikacji w organizacji Save the Student.

W styczniu 2024 r. rząd ogłosił, że w roku akademickim 2024/25 kredyty na utrzymanie w Anglii wzrosną o 2,5%, co odpowiada wzrostowi o 2,8% odnotowanemu w roku akademickim 2023/24.

„To przedłużanie się kryzysu kosztów utrzymania wynika w dużej mierze ze wzrostu kredytów na utrzymanie w Anglii poniżej inflacji” – powiedział Allingham.

„Wzywamy rząd do zwiększenia w przyszłym roku kredytów na utrzymanie znacznie powyżej 2,5%, aby zamknąć lukę inflacyjną i zapewnić studentom faktyczne środki na pokrycie codziennych wydatków, takich jak czynsz”.

Koszty i warunki życia

W przypadku niektórych studentów, którym udało się zapewnić mieszkanie, nadal istnieją wyzwania.

Według ankiety studenci płacący czynsz zgłosili średni miesięczny koszt w wysokości 550 funtów (643 euro). Dla 20% z nich płacenie czynszu stanowi ciągłe wyzwanie, a 44% stwierdziło, że napotykało sporadyczne trudności, co wskazuje, że prawie dwie trzecie z nich przynajmniej okresowo boryka się z wydatkami na czynsz.

Jeżeli pożyczka na utrzymanie nie pokrywa wszystkich wydatków studenta, trzech na pięciu studentów twierdzi, że pożyczyło pieniądze, aby opłacić czynsz. Głównymi źródłami byli rodzice, banki, znajomi, uniwersytety, karty kredytowe, chwilówki lub pracodawcy.

Ogółem 72% ankietowanych studentów ujawniło, że wydatki na wynajem mają wpływ na ich zdrowie – 53% stwierdziło, że ma to pewien wpływ, a 19% twierdzi, że ma duży wpływ.

Ponadto wśród osób borykających się z problemami mieszkaniowymi 45% wspomniało, że miało to wpływ na ich naukę.

„Ciężko jest pracować na pełny etat, żeby móc opłacić mieszkanie, wyżywienie i rachunki. Jako studentka cierpię z tego powodu i ciężko jest kontynuować naukę” – stwierdził jeden ze studentów biorących udział w ankiecie.

Oprócz kosztów wynajmu i problemów zdrowotnych wielu studentów boryka się również z ciągłymi trudnościami związanymi z mieszkaniem, w którym mieszkają.

Podobnie jak w przypadku zeszłorocznych wyników, najczęstszym problemem okazała się wilgoć, która dotykała ponad jedną trzecią (37%) ankietowanych uczniów. W dalszej kolejności znajdują się niedobory wody lub ogrzewania (29%) oraz zakłócenia spowodowane trwającymi pracami budowlanymi (18%).

Pomimo niektórych przypadków, w których kwestie mieszkaniowe są rozwiązywane szybko w ciągu kilku dni, znaczące 35% zgłasza opóźnienia w reagowaniu na ich skargi przekraczające tydzień.

Patrząc w przyszłość, niektórzy studenci uważają, że sytuacja mieszkaniowa raczej nie ulegnie poprawie w miarę upływu czasu.

W ankiecie pytano o oczekiwania uczniów dotyczące posiadania domu, przy medianie wieku wynoszącej 30 lat. 14% nigdy nie rozważa zakupu domu, a 7% nie kupi go przed ukończeniem 40. roku życia, podając jako powody wysokie ceny domów i zadłużenie po ukończeniu studiów.

„Pożyczka na utrzymanie w Anglii wymaga gruntownej zmiany” – stwierdziła Kellie McAlonan, przewodnicząca Krajowego Stowarzyszenia Doradców Finansowych Studentów.

„Nie można oczekiwać od studentów, że wypełnią lukę między podstawowymi kosztami utrzymania a otrzymywanym finansowaniem, a instytucjom coraz trudniej jest udźwignąć ciężar niedziałającego systemu”.