Mając na uwadze cele zwiększenia wydobycia surowców w Europie, decydenci polityczni powinni zająć się problemem odpadów górniczych.
Aktywiści na rzecz ochrony środowiska ostrzegają, że w świetle prawa UE wymagającego, aby do 2030 r. co najmniej 10% surowców uznawanych za kluczowe dla transformacji energetycznej pochodziło z bloku, decydenci polityczni muszą pilnie uchwalić przepisy dotyczące bezpiecznego usuwania rosnącej ilości odpadów górniczych.
Analiza prawna zlecona przez grupę Transport & Environment (T&E) wzywa nową Komisję Europejską, która jest obecnie w trakcie tworzenia, do dokonania rewizji przepisów dotyczących odpadów wydobywczych, ostrzegając przed „znacznym ryzykiem fragmentacji” przepisów między poszczególnymi krajami, jeśli nie zostaną podjęte żadne działania.
Zgodnie z niedawno przyjętą ustawą Critical Raw Materials Act (CRMA) UE postawiła sobie za cel wydobycie 10% surowców, takich jak lit, niezbędnych do produkcji baterii do pojazdów elektrycznych (EV). Europa obecnie w całości opiera się na imporcie, zwłaszcza z Chin, w zakresie dostaw niektórych z 34 pierwiastków uznanych za krytyczne dla transformacji energetycznej i bezpieczeństwa Europy.
Grupa wzywa przyszłą Komisję do dokonania rewizji dyrektywy w sprawie odpadów wydobywczych z 2006 r., a w szczególności do zastąpienia jej rozporządzeniem, które zgodnie z prawem UE obowiązywałoby bezpośrednio we wszystkich państwach członkowskich UE, zamiast dawać rządom pewną swobodę w zakresie sposobu osiągnięcia celu podczas transpozycji przepisów do ustawodawstwa krajowego.
Takie podejście – przyjęte przez Komisję w celu zmiany prawa UE dotyczącego produkcji i utylizacji baterii, wśród innych inicjatyw polityki Zielonego Ładu – zapewniłoby harmonizację przepisów w całej Europie, twierdzi T&E, zauważając, że popyt stworzony przez CRMA ma napędzać inwestycje w wydobywanie minerałów z nieczynnych kopalni lub odpadów górniczych.
„Ustawa o surowcach krytycznych otwiera również drzwi do ponownego wydobycia w Europie, dlatego nadszedł właściwy moment, aby zaostrzyć europejskie przepisy dotyczące odpadów w przypadku nowych kopalni i wykorzystać okazję do zintegrowania przepisów dotyczących ponownego wydobycia” – stwierdziła grupa w informacji towarzyszącej raportowi.
T&E zauważa również, że prawo milczy na temat kwestii odpowiedzialności i odszkodowań w przypadku wypadków i nie jest jasne, w jaki sposób rządy powinny monitorować i ograniczać wpływ na środowisko. Komisja powinna „nakazać firmom wdrożenie najbezpieczniejszych technik składowania i monitorowania odpadów”, twierdzi brukselska organizacja pozarządowa.
„Podczas gdy Europa często twierdzi, że ma najwyższe standardy środowiskowe i społeczne na świecie, nie można tego powiedzieć o jej przepisach dotyczących odpadów górniczych” – stwierdził T&E w oświadczeniu opublikowanym we wtorek (27 sierpnia), dodając, że zwiększona kontrola uspokoiłaby również społeczności mieszkające w pobliżu miejsc wydobycia. Znaczenie opinii publicznej zostało rzucone na światło dzienne w ostatnich latach wraz z gwałtownymi protestami przeciwko kopalniom litu w Portugalii i Serbii.
Inicjatywa na rzecz Zapewnienia Odpowiedzialnego Górnictwa (IRMA) — platforma firm górniczych, nabywców, inwestorów, grup społecznych, związków zawodowych oraz organizacji pozarządowych zajmujących się ochroną środowiska i prawami człowieka — uruchomiła w 2018 r. dobrowolny globalny program certyfikacji dla operatorów kopalń i uważa, że jej podejście może służyć jako model dla prawodawców UE.
„Odpady kopalniane mogą narażać społeczności i ich wodę na ryzyko przez dziesięciolecia po zamknięciu kopalni” – powiedziała TylkoGliwice Aimee Boulanger, dyrektor wykonawczy IRMA. „Standard IRMA stanowi przykład dla decydentów i odzwierciedla rosnące oczekiwania, aby chronić bezpieczeństwo osób mieszkających najbliżej miejsca, rdzennych posiadaczy praw, pracowników i środowiska, od którego są zależni”.
Pomimo trwających w Serbii protestów przeciwko odnowionemu wsparciu rządu dla brytyjsko-australijskiego konglomeratu Rio Tinto w sprawie wydobycia litu w regionie Jadar, w którym prawdopodobnie znajdują się jedne z największych złóż w Europie, organ wykonawczy UE ponownie potwierdził w zeszłym tygodniu swoje zaangażowanie na rzecz niedawno podpisanego strategicznego partnerstwa z Belgradem.
„Nie sądzę, abyśmy byli w stanie oszacować znaczenie memorandum o porozumieniu z Serbią” – powiedziała rzeczniczka Komisji ds. handlu Johanna Bernsel reporterom po tym, jak przewodnicząca Ursula von der Leyen powiedziała, że zapewnienie dostępu do tanich surowców będzie kluczowym celem Czystego Ładu Przemysłowego, sztandarowego programu politycznego na jej drugą kadencję.