Francuski kolarz Victor Lafay wykonał późny ruch, aby oderwać się od paczki i dać Cofidisowi pierwsze zwycięstwo etapowe Tour de France od 15 lat w niedzielę, a Adam Yates utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej po dwóch pierwszych etapach w północnej Hiszpanii.
Francuski kolarz Victor Lafay wykonał późny ruch, aby oderwać się od paczki i dać Cofidisowi pierwsze zwycięstwo etapowe Tour de France od 15 lat w niedzielę, a Adam Yates utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej po dwóch pierwszych etapach w północnej Hiszpanii.
Lafay objął prowadzenie na ostatnim kilometrze (0,6 mili) i utrzymał zwycięstwo na najdłuższym etapie Tour de France w tym roku. Francuski zespół Cofidis nie wygrał w Tour de France od czasu triumfu Sylvaina Chavanela na 19. etapie edycji 2008.
27-letni Lafay odniósł jeszcze jedno zwycięstwo etapowe w wyścigu Grand Tour, w Giro d’Italia 2021.
Wout van Aert z Jumbo-Visma był drugi, a Tadej Pogacar trzeci na mecie w mieście San Sebastian w Kraju Basków po pagórkowatym etapie o długości ponad 200 kilometrów (124 mil).
Yates, zwycięzca pierwszego etapu w sobotę, skończył tuż za nim, zachowując żółtą koszulkę lidera. Miał sześć sekund przewagi nad ulubionym wyścigiem Pogacarem i który był drugi w sobotę.
Broniący tytułu Jonas Vingegaard doszedł do siebie po drobnej kraksie w peletonie na początku etapu. W klasyfikacji generalnej spadł na szóste miejsce.
Amerykanin Neilson Powless z zespołu EF Education-EasyPost zachował czerwoną koszulkę w kropki dla najlepszego wspinacza. Zwycięzca San Sebastian Classic w 2021 r., Powless był jednym z trzech zawodników, którzy wcześnie przesunęli się na przód i ostatecznie objął prowadzenie solo, zanim peleton dogonił go i upuścił na około 20 kilometrów (12 mil) do pokonania .
110. edycja największego wyścigu kolarskiego odbywa się w czasie ciągłych niepokojów we Francji, wywołanych śmiertelnym postrzeleniem 17-latka przez policję.
Poniedziałkowy trzeci etap rozpoczyna się w Hiszpanii, ale przecina Francję na 193-kilometrowej (120-milowej) trasie, która jest w większości płaska i zakończy się pierwszym sprintem Tour w tym roku.
Torstein Traaen jechał ze złamanym łokciem po wypadku na pierwszym etapie. Enric Mas i Richard Carapaz wycofali się z wyścigu po kontuzji w sobotę.