Niemcy przodują w Europie na drodze do bardziej ekologicznej przyszłości.
W zeszłym roku emisje gazów cieplarnianych w Niemczech spadły o jedną dziesiątą dzięki inwestycjom w odnawialne źródła energii i wysokim cenom energii, które mogły obniżyć popyt.
Największa gospodarka Europy stara się do roku 2030 ograniczyć emisję o 65% w porównaniu z 1990 r. Najnowsze statystyki wskazują, że do tego czasu osiągnie obniżkę o prawie 64%.
„Niemcy po raz pierwszy podążają właściwą drogą” – stwierdza w oświadczeniu wicekanclerz Robert Habeck, który jest także ministrem gospodarki i klimatu. „Jeśli będziemy trzymać się naszego kursu, osiągniemy nasze cele klimatyczne na rok 2030”.
W jaki sposób Niemcy ograniczają emisję gazów cieplarnianych?
Niemcy przodują w Europie w przekształceniu swoich obywateli i przemysłu w kierunku czystszej przyszłości.
Zgodnie z unijnym dążeniem do wprowadzenia zakazu stosowania samochodów z silnikiem Diesla do 2035 r., w 2022 r. na niemieckich drogach poruszało się ponad milion samochodów elektrycznych, co stanowi czołową pozycję w Europie.
W 2022 r. liczba instalacji fotowoltaicznych na dachach na całym świecie wzrosła o 49 procent. Niemcy zajęły szóste miejsce na świecie pod względem liczby zainstalowanych nowych instalacji fotowoltaicznych.
Niemcy szukają również sposobów magazynowania istniejącego dwutlenku węgla. Zaledwie kilka tygodni temu ujawnili „strategię zarządzania węglem”, która obejmuje składowanie dwutlenku węgla pod ziemią.
Zapytany o skuteczność wychwytywania i składowania dwutlenku węgla wicekanclerz Robert Habeck powiedział: „Czas się skończył” – powiedział Habeck na konferencji prasowej w Berlinie. „W pierwszej dekadzie XXI wieku można było być może powiedzieć: «poczekajmy i zobaczmy, co może się wydarzyć»; dziś widzimy, że nie znaleźliśmy żadnego rozwiązania technologicznego dla cementu i innych dziedzin, które zapewniłoby neutralność klimatyczną.”
Kraj zwraca się także w stronę innowacyjnych rozwiązań w zakresie wytwarzania energii z istniejącej infrastruktury z kolejami fotowoltaicznymi.
Jaki jest cel redukcji emisji w Niemczech?
Niemcy dążą do ograniczenia emisji do zera netto do 2045 r.
Krajowa agencja ochrony środowiska podała, że Niemcy wyemitowały w 2023 r. około 673 mln ton gazów cieplarnianych, co oznacza spadek o 76 mln ton, czyli 10,1% w porównaniu z rokiem poprzednim. Był to największy spadek od 1990 r.
Niemcy były w zeszłym roku jedną z najgorzej radzących sobie głównych gospodarek rozwiniętych, na co negatywnie wpływały wysokie ceny energii, ogólnoświatowa słabość gospodarcza i podwyżki stóp procentowych w celu walki z inflacją. W kraju działa wiele energochłonnych przedsiębiorstw, m.in. z branży chemicznej i metalowej.
