Premier Japonii Fumio Kishida powiedział, że ratownicy „ścigają się z czasem”, aby odnaleźć ocalałych z serii potężnych trzęsień ziemi, które w tym tygodniu nawiedziły zachodnią Japonię.
W środę ratownicy w zachodniej Japonii szukali ocalałych, którzy prawdopodobnie zostali uwięzieni pod zawalonymi budynkami, ponieważ spodziewane są ujemne temperatury i ulewne deszcze, które nawiedzią ten sam obszar, który dzień wcześniej został zniszczony przez potężne trzęsienie ziemi.
Trzęsienie o magnitudzie 7,6 w skali Richtera nawiedziło w poniedziałek prefekturę Ishikawa na wyspie Honsiu i na wybrzeżu przeciwległym od stolicy Tokio, wywołując fale tsunami o wysokości ponad metra, powodując pożar i zawalając budynki.
Wstrząsy wtórne były odczuwalne w prefekturze Ishikawa i pobliskich obszarach dwa dni po pierwszym trzęsieniu, przy czym półwysep Noto został najbardziej dotknięty. Według władz japońskich potwierdzono, że co najmniej 62 osoby zginęły, a ponad 300 zostało rannych w wyniku trzęsień ziemi.
Przemawiając w środę na posiedzeniu grupy zadaniowej ds. sytuacji nadzwyczajnych, premier Fumio Kishida powiedział, że władze lokalne, policja, straż pożarna i inne jednostki operacyjne, w tym psy ratownicze, podejmują wysiłki ratownicze. Uważa się, że pierwsze 72 godziny są kluczowe dla ratowania życia po katastrofach.
Kishida powiedział, że ratownicy „ścigają się z czasem”, aby uratować ocalałych. Premier powiedział, że władze otrzymały „wiele informacji o osobach potrzebujących ratunku i są ludzie, którzy czekają na pomoc”. Nie wiadomo, ilu ocalałych może znajdować się pod gruzami i czekać na ratunek.
Ostrzeżenie pogodowe wydane przez Japońską Agencję Meteorologiczną (JMA) zwiększyło pilność działań ratowniczych, ponieważ w okolicy spodziewane są ulewne deszcze, które komplikują poszukiwania ocalałych i stwarzają ryzyko osunięcia się ziemi.
Wiele domów na obszarze dotkniętym trzęsieniami nadal nie miało prądu, wody i telefonii komórkowej.
Choć w ciągu ostatnich kilku dni liczba ofiar śmiertelnych trzęsień ziemi wzrosła, szkody spowodowane klęskami żywiołowymi wydają się stosunkowo skromne dzięki wysiłkom poczynionym przez Japonię w ubiegłych latach, aby zwiększyć odporność swoich budynków na podobne zdarzenia. Szybka reakcja społeczeństwa i urzędników prawdopodobnie ograniczyła również szkody i liczbę ofiar śmiertelnych.
We wtorek WIZ zniosła ostrzeżenia przed tsunami.