Dostawy oleju napędowego do Europy znajdują się pod presją w związku z zakłóceniami w amerykańskich rafineriach, spotęgowanymi przez niestabilność na świecie.
Jak wynika z analizy firmy Kpler, eksport amerykańskiego oleju napędowego do Europy spadł w lutym o prawie połowę, do 6,65 mln baryłek w porównaniu z 11,44 mln baryłek w styczniu.
Spadek podaży wynika z awarii technicznych i planowanych remontów w amerykańskich rafineriach, które ograniczyły produkcję do 10% poniżej średniej sezonowej z poprzednich pięciu lat.
Oficjalne dane rządowe pokazują, że w tygodniu poprzedzającym 9 lutego produkcja destylatów w USA spadła do 4 mln baryłek dziennie, co jest najniższym poziomem odnotowanym od grudnia 2022 r.
Jedną z największych strat na rynku była rafineria BP Whiting w stanie Indiana, która została zamknięta na początku lutego po przerwie w dostawie prądu.
Spadek poziomu produkcji ma także związek z planowanym remontem fabryki Motiva Enterprises w Port Arthur w Teksasie oraz awariami technicznymi w rafinerii TotalEnergys w Teksasie.
Ceny gazu w północno-zachodniej Europie rosły przez cały luty do ponad 118 dolarów za baryłkę, częściowo z powodu zakłóceń.
Oznacza to wzrost z 109 dolarów odnotowanych w tym samym okresie rok wcześniej.
Wyciśnięte globalne dostawy
Od czasu inwazji na Ukrainę, która zmusiła wiele krajów do ograniczenia zależności od rosyjskiego paliwa, Europa staje się coraz bardziej zależna od Stanów Zjednoczonych w zakresie oleju napędowego.
Niedawne ataki Houthi na Morzu Czerwonym jedynie zwiększyły presję na dostawy, ponieważ statki przewożące ropę z Bliskiego Wschodu i Afryki muszą teraz okrążyć Przylądek Dobrej Nadziei, aby uniknąć ostrzału rebeliantów.
Trzecim czynnikiem wpływającym na podaż jest spadek zapasów w centrum rafineryjnym Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia (ARA).
Podczas gdy Europa zgromadziła rezerwy oleju napędowego po inwazji na Ukrainę, zapasy ARA spadły pod koniec stycznia z powodu dużego eksportu do regionów takich jak Ameryka Łacińska.
Patrząc w przyszłość, analitycy sugerują, że zakłócenia na Bliskim Wschodzie mogą się utrzymywać, ale prawdopodobne jest odbicie produkcji rafinerii w USA.
Insight IIR Energy oszacowało w piątek, że amerykańskie rafinerie zwiększą swoje dostępne moce produkcyjne o 431 000 baryłek dziennie w tygodniu kończącym się 23 lutego.