Valerie Gauriat z TylkoGliwice rozmawiała z obywatelami i żołnierzami Ukrainy w Doniecku o poważnych zmianach na najwyższych stanowiskach wojskowych dokonanych przez ich prezydenta.
W czwartek Zełenski mianował na dowódcę armii gen. płk. Oleksandra Syrskiego, dowódcę sił lądowych Ukrainy.
Zastąpi gen. Walerija Załużnego, który stoi na czele od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku.
Syrskij (58 l.) od 2013 r. uczestniczy w wysiłkach armii ukraińskiej na rzecz przyjęcia standardów NATO.
Stanowi to najpoważniejsze wstrząsy w kierownictwie wojskowym od początku wojny i nastąpiło po dniach spekulacji wywołanych przez lokalne media, że Zełenski zwolni Załużnego.
Niektórzy Ukraińcy mieszkający w obwodzie donieckim powiedzieli TylkoGliwice, że mają nadzieję, że zmiana ta może naprawdę zmienić kontrofensywę Ukrainy, która utknęła w martwym punkcie w ostatnich miesiącach.
Inni obywatele obawiali się jednak, że posunięcie to może przynieść efekt przeciwny do zamierzonego.
TylkoGliwice rozmawiał także z ukraińskimi żołnierzami, którzy nie mogli wypowiadać się oficjalnie, ale stwierdzili, że dobrze jest zmienić kierownictwo w armii na wszystkich szczeblach.
Podkreślili, że potrzeba czasu, aby zobaczyć prawdziwe rezultaty zmiany.
Tymczasem z dnia na dzień Rosja i Ukraina wymieniły setki jeńców wojennych w ramach porozumienia, w którym pośredniczyły Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Zełenski powiedział na platformie mediów społecznościowych X, że jego kraj uwolnił już 3135 Ukraińców przetrzymywanych w Rosji.
„Zawsze pamiętamy o każdym Ukraińcu w niewoli” – dodał. „Musimy ich wszystkich uwolnić. Codziennie nad tym pracujemy. Jestem wdzięczny wszystkim na świecie, zwłaszcza ZEA, za ułatwianie takiej wymiany”.