Naukowcy przewidują dłuższe pożary lasów w nadchodzących dziesięcioleciach. Czy Grecja i Włochy pobiły nowe rekordy, czy Europa potrzebuje nowej strategii zapobiegania pożarom?
Pożary lasów w całej Unii Europejskiej spustoszyły w tym roku około 260 000 hektarów ziemi, niszcząc infrastrukturę, zmuszając do ewakuacji i zmuszając tysiące ludzi do przesiedlenia.
Ekstremalne upały i niskie opady deszczu w basenie Morza Śródziemnego sprawiły, że kraje takie jak Włochy, Hiszpania, Chorwacja, Tunezja i Algieria, gdzie występuje dużo suchej roślinności, są szczególnie narażone.
Strażacy w Grecji niedawno ogłosili, że zaczynają powstrzymywać rozprzestrzenianie się lipcowych piekieł, ale sezon pożarów lasów jeszcze się nie skończył, a naukowcy ostrzegają, że pożary lasów będą coraz częstsze w miarę pogarszania się globalnego ocieplenia.
Co mówią eksperci?
Według Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów w tym roku ponad 52 000 hektarów gruntów zostało zniszczonych przez pożary lasów w Grecji. Liczba ta przekroczyła roczną średnią 43 500 hektarów, obliczoną w latach 2006-2022.
Posuwając się na zachód przez Morze Jońskie, pożary lasów nie wykazują oznak spowolnienia. Oczekuje się, że Włochy wkrótce przekroczą własną roczną średnią wynoszącą 52 200 hektarów.
Chociaż te pożary stanowią ogromne zagrożenie dla europejskich ekosystemów, zagrażają również życiu ludzkiemu.
Domingos Viegas jest profesorem inżynierii mechanicznej na Uniwersytecie w Coimbrze w Portugalii, a także koordynatorem FirEUisk – grupy naukowców i decydentów z 38 organizacji międzynarodowych – którzy starają się zmniejszyć ryzyko pożarów w całej Europie. Viegas powiedział TylkoGliwice, że coraz więcej cywilów umiera z powodu pożarów i związanego z tym wdychania dymu.
„W Portugalii liczba ofiar, które są cywilami, wzrosła, liczba ta wyprzedziła liczbę zabitych strażaków. Więc to jest problem” – powiedział Viegas.
W czerwcu 2017 roku co najmniej 66 osób zginęło, a 250 zostało rannych, gdy pożary lasów strawiły 24 000 hektarów ziemi w górzystym regionie Pedrógão Grande w Portugalii. Dziesiątki cywilów zginęło podczas próby ucieczki przed płomieniami w swoich samochodach.
Pomimo wniosków wyciągniętych z Portugalii tegoroczne pożary w południowej Europie ponownie stały się śmiertelne; jak dotąd w całym regionie Morza Śródziemnego zmarło co najmniej 40 osób.
Lindon Pronto, starszy ekspert w Europejskim Instytucie Leśnym i były strażak, wyjaśnił, dlaczego wybuchy pożarów lasów przyspieszają: „Zachowanie się ognia zależy od trzech czynników. Jednym z nich jest topografia, jednym jest pogoda, a drugim dostępne paliwo. była tradycyjnie roślinność, ale teraz infrastruktura służy jako paliwo”.
Co więc robi Europa, aby zmniejszyć ryzyko pożarów?
Komisja Europejska ogłosiła w zeszłym tygodniu, że zamierza zakupić flotę odrzutowców „Canadair”, aby zwiększyć zdolności gaśnicze Europy, ale samoloty te będą gotowe dopiero w 2027 r.
„Nie możemy po prostu wyrzucać pieniędzy na problem”, dodał Pronto.
„Musimy pracować od podstaw, aby podnieść świadomość, musimy traktować krajobraz tak, aby był mniej łatwopalny. Musimy edukować ludzi i tworzyć więcej łańcuchów wartości na poziomie krajobrazu, abyśmy nie mieli tego nagromadzenia paliwa kiedy dochodzi do ekstremalnych pożarów, zaostrzonych przez zmiany klimatyczne”.
W ramach projektu FirEUrisk zakończono szereg testów pożarów lasów na tak zwanych terenach pilotażowych, aby pomóc Europie lepiej powstrzymywać pożary lasów.
Inicjatywa sporządziła mapę każdego kilometra kwadratowego Europy w oparciu o jej klimat, krajobraz i działalność społeczno-ekonomiczną, aby uświadomić cywilom i organom zarządzającym zagrożenia związane z pożarami.
Modelowanie paliwowe
Badanie roślinności było ogromną częścią tego procesu, wyjaśnił Viegas, ponieważ wysoce łatwopalne drzewa, zwłaszcza odmiany eukaliptusa i sosny, silnie wspierają rozprzestrzenianie się pożarów i zagrażają skuteczności mniejszej liczby przerw na paliwo. Problemem są również torfowiska, ponieważ pożary torfu generują dużo dymu i mogą palić się przez wiele dni, tygodni, a nawet miesięcy, jeśli są pozostawione bez opieki.
37,7 procent powierzchni lądowej UE to lasy, z których wiele zawiera łatwopalne drzewa, więc w jaki sposób kraje silnie zalesione mogą zmniejszyć ryzyko pożarów lasów? Według Pronto, kluczem jest upewnienie się, że pożary pozostają na dnie lasu i nie rozprzestrzeniają się na korony gęsto zalesionych obszarów, gdzie są trudniejsze do stłumienia.
„Na krótką metę władze mogą tworzyć zapory przeciwpożarowe, strefy buforowe i stawy. Istnieje wiele różnych taktyk i strategii, a także różne konteksty. Plantatorzy mogą również odejść od tych bardzo łatwopalnych monokultur, które widzieliśmy w miejscach takich jak Portugalia, ale taka jest strategia długoterminowa, zmiana całego składu lasu na poziomie krajobrazu zajmuje dziesięciolecia” – powiedział.
Podczas gdy niektóre kraje UE, takie jak Portugalia, opracowały strategie zarządzania pożarami lasów, niektóre państwa członkowskie, szczególnie na północy bloku europejskiego, nie mają żadnych ram.
Wraz z agencjami rządowymi FirEUrisk bada skutki poprzednich pożarów i naciska na zmiany w polityce, aby pomóc zapobiegać pożarom w przyszłości.
„Wiemy, że w Europie większość pożarów jest spowodowana działaniem człowieka, ale niektóre są również naturalne… dlatego przyglądamy się również elementom, na przykład domy, infrastruktura i oczywiście wartość ekologiczna przyrody i sposób, w jaki jest wystawiony na działanie ognia” – powiedział Viegas.
Co zatem mogą zrobić cywile, zwłaszcza na południu Europy, aby się chronić?
Zmiana na poziomie podstawowym
Według Viegasa są trzy rzeczy, które cywile mieszkający w pobliżu suchych krzewów mogą zrobić, aby chronić swoje domy i siebie nawzajem.
1. Usuwanie roślinności z terenu posesji pomoże ograniczyć ilość dostępnego paliwa do nadchodzącego pożaru.
„Nie mówię, że nie można mieć roślin, ale trzeba zachować pewną odległość między domem a krzewami.
„Musisz utrzymywać niski poziom paliwa, ponieważ w przeciwnym razie twój dom, nawet jeśli jest zbudowany z cegły, może być w niebezpieczeństwie… i może się spalić. Więc to jest priorytet, zapewnienie prawdopodobieństwa, że ludzie przeżyją” – powiedział Viegas.
2. Ważne jest też pozostanie w domu, by bronić swojej własności, zamiast uciekać w plener: „W południowej Europie nie popieramy masowych ewakuacji, jak w Ameryce Północnej, bo w niektórych krajach domy są porozrzucane wszędzie” – powiedział profesor .
Ewakuacje, zwłaszcza osób starszych, turystów, dzieci i innych grup szczególnie narażonych, powinny być zakończone z wielogodzinnym wyprzedzeniem. Viegas ostrzegł, że ludzie nie powinni ewakuować się w ostatniej chwili, ponieważ będą narażeni na ekstremalne temperatury i duże smugi dymu i nie będą mieli żadnej ochrony przed płomieniami.
„Najgorsze, co możesz zrobić, to uciekać samochodem lub pieszo, bo nie będziesz miał obrony”.
„Domy z cegły i kamienia zapewniają w zasadzie dobre schronienie. Ponadto, jeśli w wyniku pożaru rozżarzony węgiel opadnie na dom, łatwiej jest stłumić kilka iskier niż później walczyć z piekłem” – powiedział Viegas.
3. Planowane pożary nie tylko pomagają zapobiegać gromadzeniu się chwastów i gruzu, ale także poprawiają różnorodność biologiczną i zapewniają zdrowe ekosystemy. Zalecane oparzenia mogą również pomóc rolnikom w kontrolowaniu rozprzestrzeniania się pasożytów i zmniejszaniu biomasy gatunków inwazyjnych.
Popiół z żaru z zalecanych oparzeń sprzyja również wzrostowi niektórych roślin i pomaga podnieść poziom pH i składników odżywczych w glebie. Viegas podkreślił jednak, że wszelkie planowane wypalenia do celów rolniczych muszą być dobrze zarządzane, zgłaszane władzom i przeprowadzane w odpowiednich warunkach. Jego ostrzeżenie pojawia się, gdy w piątek wysoki urzędnik ds. kryzysu klimatycznego w Grecji poinformował, że 667 niedawnych pożarów w całym kraju było spowodowanych działalnością człowieka.
„Przez wiele lat ogień był postrzegany jako coś złego. Dlatego został stłumiony. Ludzie zaczęli wykluczać ogień z krajobrazu.
„Ale trzeba przywrócić ogień i jest to również konieczne dla niektórych procesów ekologicznych… jeśli go nie wykorzystamy, będziemy musieli przygotować się na większe problemy, zwłaszcza w krajach, w których roślinność rośnie bardzo szybko, jak na południu Europie, gdzie nie ma środków do mechanicznego lub ręcznego usuwania chwastów” podsumował Viegas.