Uważana za jedną z najsłynniejszych sopranistek naszych czasów, Sonya Yoncheva ma ogromny repertuar. Zaprosiła Musicę za kulisy, aby była świadkiem akcji.
To jedna z największych sopranistek naszych czasów, która nigdy nie przestaje podejmować nowych wyzwań: Sonya Yoncheva. Bułgarska sopranistka może teraz dodać do swojej listy debiutanckich ról Maddalenę, tragiczną bohaterkę Andrei Chénier, granej w prestiżowej operze La Scala.
Doświadczony wykonawca po raz kolejny debiutuje jako Ciò-Ciò-San w „Madama Butterfly” w Vienna Staatsoper. Ale w jaki sposób sensacja operowa sprawiła, że te dwie role stały się ich własnymi?
W swoim mediolańskim studiu Sonya podarowała Musicie partyturę muzyczną Andrei Chénier na pianinie: „Bardzo pomaga mi granie partytury na pianinie. To bardzo intymny moment, ponieważ zasadniczo mogę zdecydować i wypróbować różne kolory, wiesz? “ wyjaśniła.
Dwa tygodnie przed premierą pogrążyła się w przygotowaniach do „sitzprobe”, czyli próby na siedząco.
„To pierwsza okazja dla śpiewaków, aby usłyszeć, jak gra orkiestra, aby wejść w tę cudowną mieszankę, która jest magią opery” – wyjaśnił dyrygent Marco Armilato.
„Kiedy orkiestra gra na żywo, śpiewacy śpiewają na żywo, tworzy się tę magię i już po włosku można mniej więcej zrozumieć, jak będzie przebiegał występ” – dodał.
Sonya powtórzyła, jak ważne są próby z orkiestrą: „Jesteśmy w pewnym sensie bezpiecznym miejscu, więc zasadniczo możemy sobie nawzajem czasem pozwolić na pomyłki i niedoskonałość, a to jest bardzo ważna próba”.
Kolejnym etapem są próby sceniczne, podczas których śpiewacy zapoznają się ze scenografią i ćwiczą wejścia i wyjścia.
Opowieść Andrei Chénier
Obszerny dramat opowiada historię rewolucyjnej poetki Andrei Chénier, która zakochuje się w Maddalenie, ale ich miłość jest skazana na zagładę i niszczycielski koniec.
„Teraz wciąż pracuję nad postacią, ponieważ jest to dla mnie zupełnie nowy kawałek. Ale mogę ci powiedzieć, że jestem naprawdę pod wrażeniem jej sposobu kochania, wiesz, tej czystej miłości, którą jest całkowicie oddana temu mężczyznę i kocha go całym sercem.
„A potem pod koniec opery zobaczymy, że zasadniczo zdecydowała się nie żyć bez niego. Więc umiera razem z nim, nawet jeśli nie powinna” – powiedział Yonchava.
W 1896 roku włoski kompozytor Umberto Giordano zaprezentował swoje arcydzieło z wielkim sukcesem w La Scali. Opera zajmuje również szczególne miejsce w sercu Soni.
To tutaj wygrała słynny konkurs wokalny Operalia, który zapewnił jej sławę w 2010 roku.
W noc premiery Sonya czuła gorąco: „Od dzisiejszego ranka chciałem wyjść na scenę i zrobić to, skończyć, a potem mieć wolny czas, ponieważ to oczywiście duża presja, budowanie postaci i robienie tego dla za pierwszym razem, zwłaszcza w miejscach takich jak La Scala, wiesz.
„Myślę, że wszyscy w zasadzie słyszeli wszystkie wersje tej opery od tak wielu innych śpiewaków. Musisz więc pokazać im coś nowego, jasnego i ładnego.“
Kilka tygodni później Sonya Yoncheva nadal występowała w Mediolanie i przygotowywała się do kolejnego przedsięwzięcia: szczytowej roli w repertuarze sopranowym, „Madame Butterfly” Pucciniego.
Ożywienie Ciò-Ciò-San z pomocą Archiwum Ricordiego w Mediolanie
Aby zapoznać się z historią tej trudnej roli i znaleźć inspirację, Sonya odwiedziła Archiwum Ricordiego w Mediolanie, uważane przez wielu za najważniejszy zbiór historii włoskiej opery, reprezentujący 200 lat muzyki.
Założona w 1808 roku, wskazuje na historyczną spuściznę wydawnictwa Ricordi, które zostało przejęte w 1994 roku przez niemiecką grupę medialną Bertelsmann, która dba o jego konserwację i rozwój kulturalny.
Ta ogromna prywatna kolekcja przechowywana w Bibliotece Narodowej Braidense w Mediolanie zawiera około 8 000 partytur muzycznych, około 13 500 kostiumów i scenografii oraz 6 000 fotografii.
Własna kolekcja dzieł włoskiego kompozytora Giacomo Pucciniego jest rzekomo najbardziej wszechstronna i najbogatsza na świecie, jak wyjaśnił Pierluigi Ledda, dyrektor zarządzający archiwum: „Mamy partytury z autografami, ale mamy też projekty kostiumów i scenografie, często ze światowych prawykonań jego własnych oper, dzięki czemu naprawdę jesteśmy w stanie odtworzyć powstawanie tych arcydzieł.”
„Puccini napisał w partyturze wszystko, co wydarzyło się na scenie. To było coś, czego nauczył się od (Giuseppe) Verdiego” – powiedziała Maria Pia Ferraris, archiwistka pracująca na miejscu.
„To dla mnie bardzo, bardzo interesujące widzieć także notatki kompozytora, w których opisuje, jak powinienem być na scenie, wiesz? , nie, nie, Pucchini tak powiedział”, ujawniła Sonya.
Zadatki na Madama Butterfly
Od Mediolanu po Wiedeń Sonya przekształciła się w gejszę Ciò-Ciò-San dla Madama Butterfly; druzgocąca tragedia, która jest również jedną z najtrwalszych opowieści operowych o nieodwzajemnionej miłości.
Sonya wyjaśniła swój związek z tą postacią: „Bardzo trudno mi ukryć łzy, kiedy to czytam i studiuję. Wiele razy próbowałam to zaśpiewać w domu i to było naprawdę imponujące, ile jest w tym emocji.
„Jest niezwykle delikatna emocjonalnie, ale jednocześnie niesamowicie silna.
„To, co w niej uwielbiam, to to, że kiedy coś mówi, naprawdę to robi, a kiedy w coś wierzy, naprawdę w to wierzy”.
Sonya Yoncheva wystąpi następnie jako główna bohaterka w Medée Cherubiniego w teatrze Staatsoper Unter den Linden w Berlinie 6, 12 i 16 lipca.