O nas
Kontakt

Simon Harris: Irlandia uznała Palestynę, aby forsować rozwiązanie dwupaństwowe

Laura Kowalczyk

Simon Harris: Ireland recognised Palestine to push two-state solution

Podczas gdy Irlandia, Hiszpania i Norwegia uznają Państwo Palestyna, aby tchnąć nowe życie w rozwiązanie dwupaństwowe, Shona Murray rozmawiała z irlandzkim premierem Simonem Harrisem na temat tego historycznego posunięcia w ramach Globalnej Rozmowy.

Decyzja Irlandii, Hiszpanii i Norwegii o uznaniu Palestyny ​​za państwo oburzyła Izrael, ale także wywarła presję na innych europejskich sojuszników, aby obrali ten sam kurs. Premier (premier) Simon Harris wyjaśnił sposób myślenia swojego rządu dotyczący tego historycznego kroku.

„Szczerze mówiąc, ponieważ musimy podtrzymać nadzieję, marzenie i cel rozwiązania dwupaństwowego w czasie, gdy niestety inni starają się to podważyć. Wierzymy i Irlandia wierzyła przez wiele, wiele lat, że że sposobem na zapewnienie pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie jest uznanie rozwiązania dwupaństwowego.

„Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy głośno zabrać głos na temat znaczenia rozwiązania dwupaństwowego

Simona Harrisa

irlandzki premier

„Bardzo trudno jest doprowadzić do rozwiązania w postaci dwóch państw, jeśli nie uznaje się istnienia dwóch państw. Irlandia zdecydowanie wolałaby, aby było to częścią procesu pokojowego. Rzeczywiście taki był pierwotnie nasz program dla rządu zamierzaliśmy zrobić, ale nie możemy czekać w nieskończoność, a to strasznie długi czas – wiele dziesięcioleci od Porozumień z Oslo.

„Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy głośno mówić i głośno mówić o znaczeniu rozwiązania dwupaństwowego, ponieważ ostatecznie to ono zapewnia narodowi Izraela, narodowi Palestyny ​​i szerszemu regionowi stabilność pokoju na które zasługują zarówno Izraelczycy, jak i Palestyńczycy. Intensywnie współpracowaliśmy z europejskimi odpowiednikami. Oczywiście doszliśmy do porozumienia z Norwegią i Hiszpanią. Oczekuję również, że w nadchodzących tygodniach inne kraje europejskie również uznają Palestynę.

Zbieranie poparcia dla rozwiązania dwupaństwowego

Harris uważa, że ​​uznanie ma kluczowe znaczenie na tym etapie, ponieważ inne interesy, w tym przywódcy Izraela, aktywnie pracują nad podważeniem postępów w kierunku rozwiązania dwupaństwowego.

„Nie sądzę, że rząd Netanjahu w jakikolwiek sposób, w jakimkolwiek kształcie lub formie jest zaangażowany w dostarczenie rozwiązania dwupaństwowego. Słyszeliśmy wiele retoryki i komentarzy na ten temat. Rozwiązanie dwupaństwowe zostało przyjęte , jak sądzę, powszechny konsensus, który wyłaniał się przez wiele, wiele lat co do potrzeby rozwiązania w postaci dwóch państw.

„Myślę, że w ostatnich tygodniach, w ostatnich miesiącach byliśmy świadkami wielu prób zabicia tej nadziei. Ale też musimy to zrobić, podejmujemy decyzję o uznaniu Palestyny ​​na podstawie samej decyzji. Ale jestem też szczególnie świadomi, że uda nam się to zrobić w czasie, gdy w Gazie ma miejsce niesamowita i niewyobrażalna katastrofa humanitarna, która rozgrywa się w czasie rzeczywistym i której skala, jak sądzę, jeszcze nie jest możliwa, a nawet nie jesteśmy w stanie jej pojąć”.

Tu nie chodzi o Hamas. Brzydzimy się Hamasem. To organizacja terrorystyczna. Nie oferują nic narodowi palestyńskiemu w zakresie przyszłości.

Simona Harrisa

irlandzki premier

„Dlatego tak ważne jest, abyśmy wzmocnili pozycję umiarkowanych głosów, zarówno w Palestynie, jak i w Izraelu, ponieważ jest dużo retoryki, jest wiele celowego przedstawiania fałszywych informacji na temat tego, co Irlandia i inni robią, uznając Palestynę. Tu nie chodzi o Hamas. Nienawidzimy nas. Hamas jest organizacją terrorystyczną, która nie oferuje narodowi palestyńskiemu żadnej przyszłości. Stanowią zagrożenie dla Izraelczyków i narodu palestyńskiego. To, co wydarzyło się 7 października, było podłym i obrzydliwym terrorystą masakrę. Wszyscy zakładnicy powinni zostać bezwarunkowo uwolnieni”.

Odpierając skrajną prawicę

Pomijając kwestię Palestyny, Harris w pełni koncentruje się na czerwcowych wyborach europejskich, w których sondaże wskazują na duże zyski partii skrajnie prawicowych w całej Europie. Jego partia Fine Gael jest częścią największego ugrupowania w parlamencie UE, centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej. Jak bardzo jest zaniepokojony utratą wyborców na rzecz skrajnej prawicy?

„Po pierwsze, zobaczmy, czy tak jest, i jest to pierwsza kwestia, która moim zdaniem jest warta rozważenia. Wiesz, sondaże przychodzą i odchodzą, ale tak naprawdę badania opinii publicznej obecnie tutaj, w Irlandii, w odniesieniu do wyborów europejskich sugerują, że centrum może faktycznie przetrwać znacznie lepiej, niż oczekiwano, ale zobaczmy, mamy przed sobą długą drogę, a kampanie mają znaczenie, a wybory mają znaczenie. Myślę, że szerzej: żyjemy w niezwykle trudnych czasach, przed którymi stoją oba państwa jeśli chodzi o Ukrainę, o Bliski Wschód, jeśli chodzi o kryzys migracyjny, myślę także o kryzysie inflacyjnym, choć politycy centrowi, w tym ja, muszą rzucić sobie wyzwanie, abyśmy postępowali lepiej, jeśli chodzi o rozwiązanie kryzysu klimatycznego. wygłaszając wykłady, zabierasz ludzi ze sobą. Sposób, w jaki podchodzisz do kryzysu klimatycznego, nie oznacza, że ​​jest to wybór między rolnikami a planetą.

Aby obejrzeć wywiad w całości, kliknij wideo.