Lider brytyjskiej opozycji i prezydent Francji wymienili się koszulką Arsenalu i parą spinek do mankietów na spotkaniu w Paryżu.
LONDYN – Keir Starmer spotkał się z Emmanuelem Macronem w Paryżu, a prezydent Francji dostał tylko koszulkę.
Starmer, przywódca brytyjskiej Partii Pracy, powiedział Macronowi we wtorek, że zamierza poprawić stosunki między Francją a Wielką Brytanią, jeśli jego partia opozycyjna zdobędzie władzę.
A Starmer przyszedł z prezentem: zagorzałym fanem Kanonierów, podarował Macronowi koszulkę Arsenal Football Club. Na odwrocie miał napis „Macron 25” – nawiązanie do faktu, że Macron jest 25. prezydentem Francji. Prezydent podarował Starmerowi parę spinek do mankietów z logo Elysée.
Lider brytyjskiej opozycji spotkał się we wtorek w Paryżu z prezydentem Francji, który stara się budować swoją międzynarodową reputację i nawiązywać kontakty z zagranicznymi przywódcami. Starmer ma zdecydowaną przewagę w sondażach nad obecnym premierem Wielkiej Brytanii Rishim Sunakiem przed spodziewanymi wyborami powszechnymi w przyszłym roku.
Mówiąc po jego Spotkawszy się z Macronem, Starmer powiedział Sky News, że rozmowy za zamkniętymi drzwiami były jego pierwszą szansą, aby powiedzieć, jak bardzo ceni stosunki między Francją a Wielką Brytanią
„Odbyliśmy bardzo polityczną dyskusję, obejmującą wiele kwestii związanych z polityką globalną” – powiedział Starmer. „Ale była to także okazja, aby przyjrzeć się przyszłemu dobrobytowi, przyszłemu bezpieczeństwu, niektórym z najpilniejszych kwestii, które przychodzą mi do głowy i prezydentowi, a także przedyskutować pomysły dotyczące poprawy stosunków między naszymi obydwoma krajami”.
Starmer powiedział Macronowi, że zamierza „budować na tych relacjach i uczynić je jeszcze silniejszymi niż obecnie”.
W ramach swojej globalnej działalności Starmer udał się już do Hagi w Holandii, aby omówić współpracę w zakresie migracji, a w ten weekend wziął udział w spotkaniu przywódców centrolewicy w Montrealu.
Podczas pobytu w Montrealu przywódca labourzystów powiedział FT, że chce dążyć do radykalnej renegocjacji stosunków Wielkiej Brytanii z Unią Europejską. Jakakolwiek zmiana umowy zawartej przez Borisa Johnsona w 2020 r. wymagałaby współpracy ze strony Macrona.
We wcześniejszej wersji tego artykułu błędnie podano lokalizację Hagi.
