O nas
Kontakt

Dyrektor generalny Adidasa, Bjørn Gulden, mówi, że Kanye West „nie jest złym człowiekiem”

Laura Kowalczyk

Dyrektor generalny Adidasa, Bjørn Gulden, mówi, że Kanye West „nie jest złym człowiekiem”

„Nie sądzę, że miał na myśli to, co powiedział, i nie sądzę, że jest złym człowiekiem. Po prostu tak to wyszło”.

Dyrektor generalny Adidasa, Bjørn Gulden, wyraził wątpliwości, czy Ye, artysta znany wcześniej jako Kanye West, „miał na myśli to, co powiedział”, kiedy w zeszłym roku wygłosił serię antysemickich i innych obraźliwych uwag.

Prawie rok temu Adidas zakończył poważną współpracę z Ye w związku z jego oświadczeniami, zaprzestał produkcji linii butów Yeezy Ye i przyspieszył planowane odejście swojego dyrektora generalnego. W ówczesnym oświadczeniu firma stwierdziła, że ​​„nie toleruje antysemityzmu ani żadnego innego rodzaju mowy nienawiści”. Dodano: „Ostatnie komentarze i działania Ye są niedopuszczalne, pełne nienawiści i niebezpieczne oraz naruszają wartości firmy, takie jak różnorodność i włączenie, wzajemny szacunek i sprawiedliwość”.

Gulden nadał inny ton w podcaście inwestycyjnym „W dobrym towarzystwie”.

„Myślę, że Kanye West jest jednym z najbardziej kreatywnych ludzi na świecie” – powiedział Gulden w odcinku wyemitowanym 12 września. „To bardzo niefortunne, ponieważ nie sądzę, żeby miał na myśli to, co powiedział i nie sądzę, że jest zła osoba. Po prostu tak wyszło.”

Gulden nie wyjaśnił szczegółowo w wywiadzie. Objął stanowisko dyrektora generalnego w styczniu ubiegłego roku.

Rzecznik Adidasa powiedział, że stanowisko firmy nie uległo zmianie i że zakończenie współpracy z Ye jest właściwym krokiem.

Seth Wenig/Prawa autorskie 2022 AP.  Wszelkie prawa zastrzeżone.
xxx

Przez tygodnie przed zerwaniem z firmą produkującą tenisówki Ye wygłaszał antysemickie komentarze w wywiadach i mediach społecznościowych, w tym w poście z października X (wcześniej na Twitterze), w którym oznajmił, że wkrótce rozpocznie „śmierć 3 na LUDZI ŻYDÓW”, co jest oczywistym odniesienie do amerykańskiej skali stanu gotowości obronnej znanej jako DEFCON.

Wcześniej sugerował, że niewolnictwo jest wyborem i między innymi nazwał szczepionkę na Covid-19 „znakiem bestii”. Spodobał mu się także fakt, że podczas Tygodnia Mody w Paryżu założył koszulkę „White Lives Matter” i ubrał modele w te same projekty. W 2020 roku ówczesna żona Ye, Kim Kardashian, powiedziała, że ​​raper cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową, stan zdrowia psychicznego, który powoduje skrajne wahania nastroju.

Ye wyraził pewien żal w wywiadzie podcastowym, ale kilka miesięcy później zamieścił na Twitterze zdjęcie swastyki połączonej z Gwiazdą Dawida, co skłoniło platformę do zawieszenia go. Po tym, jak został potraktowany w ten sam sposób w innych mediach społecznościowych, Ye zaproponował, że kupi Parler, konserwatywną sieć społecznościową bez strażnika. Żadna umowa nigdy nie doszła do skutku.

Zerwanie z Ye pozostawiło Adidasa z ogromną podażą niesprzedanych sneakersów Yeezy, które zaczął sprzedawać w limitowanych partiach. Przeprowadziła dwie takie sprzedaże – jedną w maju, drugą w zeszłym miesiącu. Adidas oświadczył, że w przypadku obu tych sprzedaży część dochodów przekazał organizacjom charytatywnym, takim jak Anti-Defamation League oraz Philonise & Keeta Floyd Institute for Social Change.

Firma nie podała, ile tych butów pozostało w zapasach, chociaż niesprzedane buty i odejście Ye wpłynęły na zyski Adidasa. Firma oszacowała, że ​​w momencie zerwania współpracy posiadała zapasy Yeezy o wartości 1,2 miliarda euro (1,3 miliarda dolarów).

Firma boryka się z innymi problemami związanymi z raperem. Inwestorzy pozwali Adidasa w USA, twierdząc, że firma wiedziała o obraźliwych uwagach i szkodliwym zachowaniu Ye na wiele lat przed podziałem i nie podjęła środków zapobiegawczych w celu ograniczenia strat finansowych.

W pozwie – reprezentującym osoby, które kupiły papiery wartościowe Adidasa w okresie od 3 maja 2018 r. do 21 lutego 2023 r. – wskazano na doniesienia o składaniu przez Ye antysemickich oświadczeń przed pracownikami Adidasa, oprócz innych jego uwag.

Firma oświadczyła wówczas, że odrzuciła „te bezpodstawne twierdzenia i podejmie wszelkie niezbędne środki, aby energicznie się przed nimi bronić”.