Podwyżka dotknie dwa miliony osób. Pracownicy pełnoetatowi pobierający płacę minimalną zarobią w przyszłym roku o 1000 funtów (1153 euro) więcej, twierdzi Partia Konserwatywna.
Brytyjska płaca minimalna zostanie podniesiona do 11 funtów (12,67 euro) za godzinę, potwierdzi minister finansów Jeremy Hunt w poniedziałek na dorocznej konferencji Partii Konserwatywnej.
Zmiana ma obowiązywać od początku kolejnego roku budżetowego, czyli kwietnia 2024 roku.
Według opublikowanych wcześniej fragmentów przemówień Hunta wyjaśni on, w jaki sposób jego prawicowa partia dąży do „poprawy życia ludzi pracy” poprzez „położenie kresu niskim płacom”.
Konserwatyści wyznaczyli sobie za cel podniesienie krajowej płacy wystarczającej na utrzymanie do dwóch trzecich średniego dochodu do października przyszłego roku.
Rząd twierdzi, że oczekiwana podwyżka dotknie dwa miliony osób, przy minimalnych zarobkach wynoszących obecnie 10,42 funta (12 euro) za godzinę.
Opóźnieni w sondażach konserwatyści próbują określić politykę przed ogólnokrajowymi wyborami spodziewanymi w 2025 roku.
Prognozy rządowe z listopada wykazały, że Wielka Brytania stanęła w obliczu największego w historii spadku poziomu życia, a rachunki za żywność i energię gwałtownie wzrosły z powodu wojny na Ukrainie, Brexitu i pandemii Covid-19.
Jak niedawno odkryła Fundacja Josepha Rowntree, miliony Brytyjczyków muszą ograniczać posiłki lub je pomijać ze względu na kryzys związany z kosztami życia.
Organizacja charytatywna walcząca z ubóstwem stwierdziła, że ta „nowa, przerażająca normalność” wynika ze słabego wsparcia państwa i szalejącej inflacji cen żywności.
Od tego czasu w Wielkiej Brytanii nastąpił jednak niespodziewany spadek inflacji.
W poniedziałek Jeremy Hunt ma także ogłosić reformę systemu świadczeń, która ma zachęcić osoby bezrobotne do powrotu na rynek pracy.
„W czasach, gdy firmy mają trudności ze znalezieniem pracowników, każdego roku z rynku pracy odchodzi około 100 tys. osób, utrzymując się z pomocy społecznej” – wyjaśni.
„Ci, którzy nawet nie szukają pracy, nie zasługują na taką samą pomoc społeczną, jak ci, którzy naprawdę starają się postępować właściwie” – ma powiedzieć.
Według Full Fact, brytyjskiej organizacji weryfikującej fakty, bezrobocie w Wielkiej Brytanii jest obecnie niskie w porównaniu do standardów historycznych.
Dziesiątki tysięcy pracowników w niżej opłacanych sektorach gospodarki Wielkiej Brytanii skorzystało na stopniowej poprawie warunków zatrudnienia od czasu Covid-19 i Brexitu.
Zarówno wydarzenia lokalne, jak i globalne zmusiły brytyjskie firmy do cięższej pracy, aby znaleźć pracowników na ciasnym rynku pracy.
