O nas
Kontakt

Rozporządzenie UE w sprawie wylesiania musi uwzględniać także potrzeby Afryki

Laura Kowalczyk

Rozporządzenie UE w sprawie wylesiania musi uwzględniać także potrzeby Afryki

Zbyt długo Zachód nie spełniał swoich oczekiwań – wielu mieszkańców Afryki postrzegało regulacje jako instrukcje, a nie współpracę, więc istnieją uzasadnione obawy, że rozporządzenie UE w sprawie wylesiania pójdzie w ich ślady, pisze Abraham Baffoe.

Na początku września afrykańskie głowy państw i wiodące organizacje spotkały się w Nairobi, aby omówić wyzwania i możliwości dla kontynentu oraz wyrazić aż nazbyt znane obawy dotyczące odgórnego podejścia z Zachodu.

Wkrótce potem 17 krajów z Globalnego Południa wyraziło swoje niezadowolenie z organów regulacyjnych UE, które chcą wdrożyć europejskie rozporządzenie w sprawie wylesiania (EUDR).

Kraje te skrytykowały brak uwzględnienia ludzi w terenie i podkreśliły brak wsparcia dla przedsiębiorstw w krajach będących producentami.

Nie są sami. Moi koledzy na całym kontynencie afrykańskim od dziesięcioleci wyrażają obawy, że polityką środowiskową kierują ci, którzy w największym stopniu przyczyniają się do zmiany klimatu, a jednocześnie najmniej na nią wpływają.

Regulacja jako instrukcja, a nie współpraca

Odchodząc od skupiania się na stratach i szkodach oraz zagrożeniach stojących przed kontynentem, prezydent Kenii William Ruto oświadczył podczas Tygodnia Klimatu w Afryce, że „nie jesteśmy tutaj, aby katalogować skargi”.

Musimy jednak przyznać, że ciężar zrównoważonej transformacji żywności zbyt często spoczywa wyłącznie na krajach-producentach, które często są krajami rozwijającymi się, mimo że popyt jest napędzany przez zamożne bloki konsumenckie, takie jak UE.

I muszę zgodzić się z prezydentem: kłótnie nie rozwiążą problemu i obie „strony” tzw. Globalnej Północy i Globalnego Południa muszą zrozumieć, że wszyscy dążymy do tej samej transformacji środowiska.

Rozporządzenie ma na celu zapewnienie, aby Unia nie importowała już towarów bezpośrednio związanych z wylesianiem, lecz nie wspierała producentów towarów w tej transformacji.

AP Photo/George Osodi
Niezidentyfikowany mężczyzna siedzi obok powalonego drzewa w górskim rezerwacie leśnym Afi niedaleko Ikom w Nigerii, grudzień 2007

Zachód zbyt długo nie spełniał swoich oczekiwań – wielu mieszkańców Afryki postrzegało regulacje jako instrukcje, a nie współpracę, w związku z czym istnieją uzasadnione obawy, że rozporządzenie UE w sprawie wylesiania (EUDR) pójdzie w ich ślady.

Rozporządzenie ma na celu zapewnienie, aby Unia nie importowała już towarów bezpośrednio związanych z wylesianiem, lecz nie wspierała producentów towarów w tej transformacji.

Producenci w terenie wyrazili obawy dotyczące wyzwań prawnych, niewystarczających zasobów i braku koordynacji administracyjnej oraz zaapelowali do UE o ustalenie wspólnego celu.

Uważaj na pułapkę polegającą na niezrozumieniu realiów w terenie

W Afryce znajduje się 60% światowych zasobów energii odnawialnej, 18% światowych lasów tropikalnych oraz mnóstwo minerałów i towarów rolnych, w tym ponad 60% światowych zasobów kakao.

Jednak w przeszłości nie udało jej się wykorzystać swojej wyjątkowej pozycji, w dużej mierze z powodu wyzysku ze strony bogatszych mocarstw. UE musi wysłuchać tych narodów, jeśli mają one skutecznie wdrażać prawodawstwo.

Przepisy stwarzające ryzyko wykluczenia… milionów ludzi na całym kontynencie… mogą spowodować rozległe szkody dla społeczności i gospodarek.

Opóźnienie AP Photo/Jerome
Chaty z gałęzi i materiału zapewniają schronienie Somalijczykom wysiedlonym z powodu suszy na obrzeżach Dollow, wrzesień 2022 r.

UE jest odpowiedzialna za 10% globalnej utraty lasów, a przedmiotowe rozporządzenie stanowi pożądany krok naprzód, który może zmienić sposób walki z wylesianiem spowodowanym surowcami rolnymi.

UE musi jednak zadbać o to, aby nie wpaść w pułapkę stosowania podejścia odgórnego, które nie odzwierciedla realiów w terenie.

Surowce rolne i leśne stanowią siłę napędową wielu afrykańskich gospodarek, zapewniając środki do życia milionom ludzi na całym kontynencie.

Przepisy stwarzające ryzyko wykluczenia tych osób mogą spowodować rozległe szkody dla społeczności i gospodarek.

Należy zaspokoić potrzeby obu stron

Oprócz ciężarów regulacyjnych Afryka boryka się również z najgorszymi skutkami zmiany klimatu, mimo że w najmniejszym stopniu przyczynia się do jej skutków.

UE musi współpracować z narodami Afryki i angażować się w dialog, aby zapewnić im wsparcie, którego potrzebują, aby spełnić nowe wymogi regulacyjne i wymogi dotyczące należytej staranności w drodze solidnych partnerstw między krajami konsumenckimi w UE a producentami afrykańskimi oraz inicjatyw krajowych i regionalnych.

Partnerstwa powinny obejmować… szczególnie drobnych rolników, którzy stanowią centrum afrykańskiego przemysłu kakaowego, drzewnego i kawowego oraz stanowią rdzeń afrykańskiej produkcji towarów rolnych.

Cecilia Fabiano/LaPresse
Mężczyzna popija kawę przed starożytnym Koloseum w Rzymie, luty 2021 r

Partnerstwa te przyniosłyby korzyści obu stronom, od wspierania i szkolenia drobnych rolników w zakresie spełniania standardów EUDR, zwiększania możliwości technicznych i poprawy planowania przestrzennego, po zapewnienie zaspokojenia potrzeb żywnościowych krajów produkujących, a także potrzeb krajów konsumentów i celów przedsiębiorstw .

Biorąc pod uwagę złożoność łańcuchów dostaw, partnerstwa powinny obejmować wszystkie podmioty systemu żywnościowego, w tym przedsiębiorstwa, decydentów i instytucje finansowe, ale w szczególności drobnych rolników, którzy stanowią centrum afrykańskiego przemysłu kakaowego, drzewnego i kawowego oraz trzon afrykańskiej produkcji towarów rolnych.

Wspólny cel i wspólne podejście

Rządy UE muszą docenić wysiłki już podjęte przez rolników w całej Afryce i wykorzystać je.

Wiele krajów afrykańskich ugruntowało swoją pozycję sojuszników w walce z wylesianiem powodowanym przez rolnictwo dzięki partnerstwom takim jak Afrykańska Inicjatywa na rzecz Zrównoważonych Towarów, która zrzesza dziesięć krajów Afryki Zachodniej i Środkowej w celu określenia zasad zrównoważonej produkcji kluczowych towarów, takich jak kakao, olej palmowy, kauczuk i kawa.

„Plan działania na rzecz kakao niepowodującego wylesiania”, partnerstwo wielu zainteresowanych stron, to kolejny wspaniały przykład inicjatywy, której właścicielem i kierowcą jest Afryka. Ma na celu położenie kresu wylesianiu związanemu z uprawą kakao w Kamerunie, czwartym co do wielkości kraju produkującym kakao na świecie.

Potrzebujemy wspólnego celu i zbiorowego podejścia. Żadna z interesariuszy nie ma rozwiązania problemu wylesiania w łańcuchach dostaw towarów.

Decydenci UE muszą nawiązać kontakt z takimi inicjatywami, aby zapewnić skuteczność przepisów i zająć się pierwotnymi przyczynami wylesiania oraz złożonymi wyzwaniami, przed którymi stoją kraje produkujące.