Decyzja ta następuje po wzroście liczby nielegalnych migrantów pojawiających się na fińskich punktach kontrolnych. Premier Petteri Orpo twierdzi, że „otrzymuje się pomoc, zachętę i organizację”.
Finlandia ma zamknąć w piątek wieczorem połowę przejść granicznych z Rosją, oskarżając Moskwę o zachęcanie nielegalnych migrantów do udania się na przejścia graniczne i ubiegania się o azyl.
Przemawiając na konferencji prasowej w Helsinkach, Minister Spraw Wewnętrznych Mari Rantanen powiedział, że cztery przejścia graniczne pozostaną zamknięte do 18 lutego, natomiast wnioski o azyl będą skupione w dwóch innych lokalizacjach.
W ciągu ostatnich kilku dni migranci przybyli coraz liczniej, a Straż Graniczna twierdzi, że większość z nich to Irakijczycy, Syryjczycy, Turcy i Somalijczycy, a wielu z nich przybyło na nowiutkich rowerach. Do granicy nie można dojść piechotą, dlatego każdy, kto dotrze do fińskiego punktu kontrolnego, musi jechać samochodem lub jeździć na rowerze.
Rantanen powiedział, że migranci to młodzi i zdrowi ludzie, którzy posiadali już pozwolenie na pobyt na terytorium Rosji. Powiedziała, że zostali „zapędzeni do Finlandii”.
Premier Petteriego Orpo powiedział reporterom, że władze działają szybko, aby zapobiec eskalacji sytuacji na granicy, opisując niedawny napływ ponad 280 osób ubiegających się o azyl jako „pomogły, zachęcały i zorganizowane”.
„W poprzedniej kadencji parlamentu dokonano nowelizacji ustawy o Straży Granicznej właśnie pod kątem takich sytuacji. Teraz te narzędzia zostały wykorzystane” – dodał.
Ministrowie twierdzą, że zamknięcie przejść granicznych powinno powstrzymać nielegalny wjazd do Finlandii, ale rząd jest gotowy podjąć „w razie potrzeby jeszcze bardziej rygorystyczne środki”.
Na początku tygodnia minister obrony Finlandii określił zwiększoną liczbę migrantów jako taktykę „wojny hybrydowej” stosowaną przez Rosję, podczas gdy prezydent Sauli Niinistö podczas wizyty państwowej w Niemczech określił rosyjskie działania jako „złośliwość” w odpowiedzi na przystąpienie Finlandii do NATO.
Poprzednia rosyjska taktyka wykorzystująca migrantów
Władze fińskie były świadome, że Rosja może wysłać więcej migrantów przez swoją najdłuższą granicę lądową z UE w ramach taktyki hybrydowej mającej na celu przytłoczenie Finów – taktyki, którą Moskwa próbowała już wcześniej.
W styczniu i lutym 2016 r. na arktyczny posterunek graniczny między Finlandią a Rosją przybyło prawie 1000 migrantów. Fińscy urzędnicy uważają, że władze rosyjskie ułatwiły przybycie na północ, zapewniając transport autobusowy i zakwaterowanie w hotelu w drodze na północ, a ludzie otrzymali instrukcje dotyczące ubiegania się o azyl po przekroczeniu granicy.
Wydarzenie to zostało powszechnie uznane za pierwszy i jak dotąd najskuteczniejszy atak hybrydowy tego typu Rosji na państwo członkowskie UE – chociaż fińscy urzędnicy i politycy wzbraniali się wówczas przed nazwaniem go w ten sposób.
Analitycy mówią TylkoGliwice, że była to prawdopodobnie operacja „weryfikacji koncepcji”, pokazująca, że Rosja może zainicjować napływ migrantów, a następnie według własnego uznania ponownie go zamknąć.
Istnieją już plany budowy wzdłuż granicy 200-kilometrowego ogrodzenia wyposażonego w ulepszony sprzęt do nadzoru elektronicznego, ale jak dotąd ukończono jedynie mniejsze części.