Kurort turystyczny Alexandroupolis stara się odbudować po katastrofie, która zniszczyła majątek i wypędziła turystów.
Dzięki pięknemu krajobrazowi, czystym plażom i spokojnej atmosferze Aleksandropolis od dawna jest celem turystycznym, ale po lecie pełnym pożarów miasto w północno-wschodniej Grecji liczy ekonomiczne koszty katastrofy ekologicznej.
Szacuje się, że 48% gruntów należących do gminy spłonęło w wyniku 16-dniowego pożaru, w wyniku którego tysiące turystów odwołało wakacje.
„Można zrozumieć, że to, co się stało, ta sytuacja, może zająć lata, zanim klienci ponownie poczują się bezpiecznie i będą pewni, że przyjdą i znajdą te rzeczy, które rozsławiły Alexandroupoli: zieloną przyrodę, Evros, morze i bezpieczeństwo” – powiedział Apostolos Palakidis, prezes hotelarzy z Tracji.
Dziennikarz TylkoGliwice Ioannis Karagiorgas odwiedził ten obszar, aby dowiedzieć się, jak radzą sobie jego mieszkańcy. Powyżej możecie zobaczyć jego pełny raport.