Amerykański aktor, zdobywca Oscara, obdarzony niepowtarzalnym barytonem, użyczył głosu Darthowi Vaderowi, jednemu z najsłynniejszych czarnych charakterów kina.
Legendarny aktor James Earl Jones zmarł w wieku 93 lat.
Znany jako głos Dartha Vadera w sadze Gwiezdnych Wojen i Mufasy w Król Leworaz występy w filmie Stanleya Kubricka Doktor Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę (jego pierwsza rola na dużym ekranie), Pole marzeń, Granice miasta I Przybycie do AmerykiJones był również utalentowanym aktorem telewizyjnym i teatralnym. Zagrał w takich serialach jak Gabriel’s Fire, 3rd Rock From The Sun i kilku odcinkach Star Wars Rebels.
Na scenie wystąpił w kilku znaczących produkcjach, m.in. w „Otellu”, „Myszach i ludziach”, „Hamlecie”, „Wożąc panią Daisy”, a ostatnio w „Grze o gin”.
Jones był jednym z niewielu artystów, którzy zdobyli nagrody EGOT (Emmy, Grammy, Oscar i Tony), zdobywając w 1977 r. nagrodę Grammy za najlepszy album spoken word „Great American Documents”. Chociaż nigdy nie zdobył Oscara w konkursie głównym, w 2011 r. przyznano mu honorowego Oscara.
Długoletni cierpiący na cukrzycę, zmarł w swoim domu w otoczeniu członków rodziny, według jego agenta Barry’ego McPhersona. Nie podano przyczyny zgonu.
Sławni fani i współpracownicy oddali hołd nagradzanemu aktorowi, w tym Mark Hamill, który grał Luke’a Skywalkera, syna Vadera w Gwiezdnych Wojnach. Napisał na Twitterze: „Jeden z najlepszych aktorów na świecie, którego wkład w Gwiezdne Wojny był nieoceniony. Będzie nam go bardzo brakowało”, dodając: „RIP tato”.
George Lucas napisał w oświadczeniu: „James był niesamowitym aktorem, najbardziej wyjątkowym głosem zarówno w sztuce, jak i duchu. Przez prawie pół wieku był Darthem Vaderem, ale sekretem tego wszystkiego jest to, że był pięknym człowiekiem. Nadał głębi, szczerości i znaczenia wszystkim swoim rolom, a wśród najważniejszych był oddany mąż zmarłej Ceci i ojciec Flynna. Jamesa będzie brakowało wielu z nas… zarówno przyjaciołom, jak i fanom”.
„Legendarny to za mało, by opisać jego kultowe role i wpływ na kino na zawsze” – napisała Octavia Spencer na Instagramie. „Jego głos i talent będą zawsze pamiętane. Wysyłam miłość jego rodzinie, przyjaciołom i niezliczonym fanom we wszystkich galaktykach, daleko, daleko stąd”.
Więcej hołdów znajdziesz poniżej:
„Od łagodnej mądrości Mufasy po groźne zagrożenie Dartha Vadera, James Earl Jones dał głos niektórym z najwspanialszych postaci w historii kina” — powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Disneya Bob Iger. „Ceniony aktor teatralny z prawie 200 osiągnięciami filmowymi i telewizyjnymi na swoim koncie, historie, które ożywił dzięki wyjątkowo dominującej obecności i prawdziwemu bogactwu ducha, pozostawiły niezatarte piętno na pokoleniach widzów”.
„James Earl Jones na zawsze będzie zapamiętany jako GOAT” – stwierdziła aktorka i tancerka Debbie Allen, która wyreżyserowała Jonesa w broadwayowskiej produkcji „Cat on a Hot Tin Roof” z 2008 r. „To był prawdziwy zaszczyt reżyserować go i błogosławieństwo być kochanym przez niego. Na zawsze będziemy wymawiać jego imię i opowiadać wspaniałe historie, które staną się legendą i mitem i zasieją przyszłe pokolenia”.
Empire State Building opublikował zdjęcie z początku tego roku przedstawiające nowojorski symbol rozświetlony uderzającym wizerunkiem Vadera i napisem: „Spoczywaj w pokoju, Lordzie Vaderze”.
James Earl Jones – 17 stycznia 1931 – 9 września 2024.