Według Federalnego Urzędu Statystycznego inflacja w Niemczech spadła w styczniu do 3,1% rok do roku z 3,8% w grudniu, potwierdzając wstępne dane.
Spadająca inflacja w Niemczech pogłębi spekulacje na temat przewidywanej obniżki stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny (EBC). Jednak pomimo pozytywnych danych, należy się obawiać wielu presji cenowych.
„W nadchodzących miesiącach o ewolucji inflacji będą decydowały dwie przeciwstawne tendencje: większa dezinflacja, a potencjalnie nawet deflacja na skutek słabszego popytu, ale także nowa presja inflacyjna na skutek mniej korzystnych efektów bazy, nowa presja inflacyjna wynikająca z napięć w strefie czerwonej morza, a także interwencje rządu i środki oszczędnościowe” – podkreślali w zeszłym tygodniu analitycy banku ING.
„Nie zapominajmy, że nie wszystkie zapowiadane w Niemczech środki oszczędnościowe zostały wdrożone. W rezultacie spodziewamy się, że w 2024 r. inflacja w Niemczech będzie nadal oscylować wokół 3% rok do roku (r/r), a ryzyko będzie wyraźnie zorientowane na przyszłość. rośnie” – dodał ING.
Inflacja zbliża się do celu EBC na poziomie 2%.
Spadająca inflacja przyniesie EBC pewną ulgę, gdyż będzie on kontynuował walkę o sprowadzenie inflacji z powrotem do celu na poziomie 2%.
Zdaniem prezes Christine Lagarde EBC działa jednak ostrożnie w obliczu niepewności gospodarczej na świecie i podkreśliła, że chociaż proces dezinflacji trwa, EBC pozostaje zwolennikiem podejścia opartego na danych i decyzje podejmie na wspólnym posiedzeniu podstawa.
Na styczniowym posiedzeniu EBC po raz trzeci z rzędu utrzymał stopy procentowe na obecnym poziomie, zgodnie z oczekiwaniami rynku. Lagarde nie podała wyraźnych wskazówek dotyczących przyszłych zmian stóp procentowych, zamiast tego skupiła się na bieżących wyzwaniach gospodarczych stojących przed strefą euro.
„Gospodarka strefy euro prawdopodobnie doświadczyła stagnacji w ostatnim kwartale 2023 r.” – stwierdziła w styczniu Lagarde.
Zauważyła także, że dane krótkoterminowe w dalszym ciągu sugerują słabość gospodarki i podkreśliła ryzyko głębszego spowolnienia gospodarczego w związku z silniejszym niż oczekiwano potencjalnym wpływem polityki pieniężnej i dalszym osłabieniem gospodarki światowej lub handlu.
„Musimy pójść dalej w procesie dezinflacji” – stwierdziła Lagarde, dodając, że EBC musi mieć wystarczającą pewność, że inflacja rzeczywiście osiągnie swój cel w odpowiednim czasie, zanim zacznie omawiać obniżki stóp procentowych.