O nas
Kontakt

Jak ćma do płomienia? Nowe badania pokazują, że światło nie przyciąga owadów – są po prostu zdezorientowane

Laura Kowalczyk

This 2022 photo provided by Samuel Timothy Fabian shows an Atlas moth used to test the interaction of flying insects with artificial light, photographed at ICL.

Nowe badania pokazują, że sztuczne światła zakłócają systemy nawigacyjne owadów.

Wielu naukowców i poetów od dawna zakładało, że owady latające po prostu i nieubłaganie przyciągają jasne światła.

Jednak nowe badanie sugeruje, że nie do końca tak się dzieje.

Naukowcy uważają, że zamiast przyciągać światło, sztuczne światła w nocy mogą w rzeczywistości zakłócać wrodzone systemy nawigacyjne owadów latających, powodując ich dezorientujące trzepotanie wokół lamp na werandach, latarni ulicznych i innych sztucznych latarni.

„Owady mają problemy z nawigacją” – mówi Tyson Hedrick, biolog z Uniwersytetu Karoliny Północnej w Chapel Hill, który nie był zaangażowany w badania. „Są przyzwyczajeni do używania światła jako wskazówki, która wskazuje, która droga jest na górze”.

Sztuczne światło dezorientuje owady

Owady nie lecą bezpośrednio w stronę źródła światła, ale w rzeczywistości „odchylają się plecami do światła” – mówi Sam Fabian, entomolog z Imperial College w Londynie i współautor badania opublikowanego we wtorek w czasopiśmie Nature Communications.

Miałoby to sens, gdyby najsilniejsze źródło światła znajdowało się na niebie. Jednak w obecności sztucznego światła efektem jest zamieszanie w powietrzu, a nie atrakcyjność.

Na potrzeby badania naukowcy przyczepili w laboratorium maleńkie czujniki do ćmy i ważek, aby nagrać film z lotu metodą „motion-capture” – podobnie jak filmowcy przyczepiają czujniki do aktorów, aby śledzić ich ruchy.

To zdjęcie z 2022 r. dostarczone przez Samuela Timothy'ego Fabiana przedstawia trwające eksperymenty nad wpływem sztucznego światła na dzikie owady latające w Monteverde w Kostaryce.
To zdjęcie z 2022 r. dostarczone przez Samuela Timothy’ego Fabiana przedstawia trwające eksperymenty nad wpływem sztucznego światła na dzikie owady latające w Monteverde w Kostaryce.

Wykorzystali także kamery o wysokiej rozdzielczości do sfilmowania owadów wirujących wokół świateł na polu w Kostaryce.

Pozwoliło im to szczegółowo zbadać, w jaki sposób ważki krążą w nieskończoność wokół źródeł światła, ustawiając się tyłem do promieni. Udokumentowali także, że niektóre owady przewracają się do góry nogami i często rozbijają się o ziemię w obecności świateł świecących prosto w górę niczym reflektory poszukiwawcze.

Naukowcy odkryli, że lot owadów był najmniej zakłócany przez jasne światła świecące prosto w dół.

„Przez miliony lat owady orientowały się, wyczuwając, że niebo jest jasne, a ziemia ciemna” – dopóki ludzie nie wynaleźli sztucznego światła, mówi Avalon Owens, entomolog z Harvardu, który nie był zaangażowany w badania.