Ubrania neutralizujące zanieczyszczenia i sukienka rozpuszczająca się w wodzie. Niepowtarzalne kreacje brytyjskiej projektantki Helen Storey mają nowy dom w London College of Fashion. TylkoGliwice Culture spotyka cichego geniusza inspirującego pokolenie społecznie świadomych projektantów.
Projektantka mody i artystka społeczna, profesor Helen Storey, ma skomplikowaną relację z przemysłem modowym. Pomimo bycia królewską postacią mody, pracowała z Valentino w Rzymie i stworzyła własną nagradzaną markę, wierzy, że przemysł może zrobić dla ludzkości więcej niż tworzyć „więcej rzeczy”.
Jej wyjątkowe i czasami prowokacyjne podejście do mody sprawiło, że jej projekty podważały tradycyjne pojęcia glamour, wydatków i wizerunku kobiet. Przez 30 lat kariery jej kolekcje przewidywały trendy społeczne, od kolekcji recyklingowej 2nd Life z początku lat 90., poprzez tworzenie boa z przetworzonych szmat i sukni wieczorowych z plastikowych worków na śmieci – co stanowiło podwaliny dla rynku ubrań używanych.
Teraz jej dzieło życia, obejmujące ponad 2000 przedmiotów, w tym kapelusze, sukienki, szkice, plany, pomysły filmowe i koncepcyjne, zostało przekazane Uniwersytetowi Sztuk Pięknych w Londynie (UAL), aby przyszłe pokolenia mogły przeanalizować, w jaki sposób zdefiniowała na nowo cel mody i tworzyła ubrania z sumieniem.
Wściekłość przeciwko maszynie
Podróż Storey do nieśmiertelności w modzie zaprowadziła ją z Kingston Polytechnic, gdzie ukończyła kierunek moda w 1981 r., do Rzymu, gdzie pracowała z legendarnymi włoskimi domami mody Valentino i Lancetti. Po powrocie do Wielkiej Brytanii krótko pracowała z brytyjską firmą modową Bellville Sassoon, zanim w 1983 r. podjęła ryzyko i założyła własną markę modową.
Swobodnie eksperymentując, jej projekty podniosły poziom wyzwania i cichej prowokacji do jedenastu. Jej kolekcja z 1990 r. zatytułowana „Rage” (Wściekłość) sprzeciwiała się poglądowi, że kobiety miały być „matkami w pieluszce rano, kobietami z poduszką na ramionach w dzień, a kochankami i boginiami seksu w nocy”.
„Rage” przyniósł jej nagrodę British Fashion Council’s Most Innovative Designer of the Year i nominację do pożądanej nagrody British Designer of the Year. Chociaż przegrała z Dame Vivienne Westwood, wyróżnienia przyciągnęły uwagę świata i ugruntowały jej pozycję jako jednego z najbardziej prowokacyjnych talentów w Wielkiej Brytanii.
Po ponad dekadzie w komercyjnym świecie mody Storey zamknęła swój biznes, aby oddać się pasji współpracy interdyscyplinarnej i radykalnym eksperymentom, tworząc oszałamiające projekty, które łączą naukę i sztukę, aby odpowiedzieć na wielkie pytania naszych czasów.
W wywiadzie dla TylkoGliwice Culture powiedziała, że jej przejście na eksperymentalną stronę mody było nieuniknione: „Aby prowadzić biznes modowy, trzeba wiedzieć, co się zrobi dalej, ale ja nie zawsze wiedziałam, co to będzie – eksperymentowałam z tematami, materiałami, pomysłami, co przenosiło nas w nieprzewidywalną przestrzeń projektową”.
Prymitywna smuga
Te pomysły dały początek serii pięknych, wymagających projektów, które łączyły naukę ze sztuką, designem i polityką. Jej kolekcja Primitive Streak z 1997 r. została stworzona, aby uchwycić wyobraźnię społeczeństwa wokół obszaru nauki w wyjątkowy i nieoczekiwany sposób, w tym przypadku stworzenia życia.
Współpracując ze swoją siostrą biolog, profesor Kate Storey, projekt ten przedstawiał pierwsze tysiąc godzin ludzkiego życia. Jedenaście kluczowych etapów rozwoju embrionalnego zostało zrealizowanych w tkaninie, nadruku i ściegu – zapłodnienie, podział komórek, rozwój serca, tworzenie kręgosłupa i żeber, zostały zrealizowane poprzez tekstylia szyte na miarę, haft i światłowody.
Primitive Streak to projekt dwukrotnie nagradzany. Obejrzało go 5 milionów ludzi w 10 krajach.
Jej projekt Wonderland z 2008 r. badał innowacyjne sposoby wykorzystania i utylizacji opakowań plastikowych w odpowiedzi na marnotrawną nowoczesną kulturę wyrzucania. Storey była zaintrygowana ideą, że plastikowe butelki mają drugie życie, gdy są puste, wydłużając ich użyteczność i znaczenie.
Współpracując z profesorem Tonym Ryanem OBE (dyrektorem Grantham Centre for Sustainable Futures i profesorem chemii fizycznej na Uniwersytecie w Sheffield), Storey stworzył sukienkę z polimeru, który rozkłada się w kontakcie z wodą, pozostawiając osad, który może być wykorzystany jako alternatywne podłoże do uprawy roślin.
Zawsze showwoman, Storey odsłoniła światu sukienki Disappearing z teatralnym rozmachem. Seria sukienek wisiała artystycznie nad ogromnymi kadziami z wodą. Podczas gdy grała muzyka, sukienki zanurzały się w cieczy przez wiele dni. Materiał polimerowy tańczył, gdy dotykał wody, a sukienka powoli się rozpuszczała – moda jako sztuka performatywna i subtelny komunikat polityczny.
Stojąc w archiwum London College of Fashion, Storey nosi rękawiczki, pokazując TylkoGliwice Culture rzadką, zachowaną sukienkę Disappearing. Jest tak delikatna, że ciepło ciała mogłoby ją uszkodzić. Choć sukienka jest krucha w formie, kwestie i idee, które podkreślała, a także jej moc wywoływania dyskusji na temat zrównoważonego rozwoju, zanieczyszczeń i konsumpcjonizmu, są nadal silne.
Odzież katalityczna
W 2011 r. Storey i Ryan stworzyli Catalytic Clothing, przełomowy projekt badający, w jaki sposób istniejącą technologię można wykorzystać inaczej, aby poprawić jakość powietrza. W wyniku współpracy powstała katalityczna sukienka o nazwie „Herself”.
Ubranie to wykorzystało nanotechnologię wykorzystywaną w budownictwie do tworzenia odzieży zdolnej do neutralizowania zanieczyszczeń z powietrza. Projekt Storeya został zaimpregnowany bogatym w fotokatalizatory betonem, który wykorzystuje światło do rozbijania zanieczyszczeń unoszących się w powietrzu, czyniąc je nieszkodliwymi – chociaż użycie betonowych „pereł” było szybkim rozwiązaniem, okazało się, że koncepcja działa i została później opracowana dla denimu i innych włókien.
Końcowym celem projektu było stworzenie dodatku do prania, który nadawałby ubraniom, które już posiadasz, właściwości neutralizujące zanieczyszczenia – im więcej osób nosiło ubrania z dodatkiem fotokatalizatorów, tym większy był wpływ na środowisko.
Storey powiedział TylkoGliwice Culture, że chociaż rozmowy z producentami zostały przeprowadzone, pojawiło się kilka wyzwań, nie najmniej fakt, że po wypraniu ubrania będą na zawsze neutralizować zanieczyszczenia – więc nie będzie potrzeby ponownego zakupu produktu. Świetne dla jakości powietrza, nie tak świetne dla wyniku finansowego.
Storey akceptuje, że porażka, bałagan, bezsilność i pokora są częścią procesu eksperymentowania. Podejmowanie ryzyka w połączeniu z chęcią kierowania się pracą – gdziekolwiek ją zaprowadzi – charakteryzuje podejście Storey do jej sztuki.
Ma nadzieję, że jej archiwum zainspiruje młodych projektantów, by byli odważni i otwarci, gdy wyruszą na własną twórczą podróż.
Archiwum profesor Helen Storey znajduje się w London College of Fashion