Wyspecjalizowane chipy firmy to kluczowe komponenty, które pomagają zasilać różne formy sztucznej inteligencji (AI).
Producent chipów komputerowych, firma Nvidia, wbiła się w konstelację najjaśniejszych gwiazd Big Tech, korzystając z szaleństwa sztucznej inteligencji (AI), które napędza gorący popyt na tę technologię.
Najnowsze dowody na wzrost popularności Nvidii pojawiły się wraz ze środową publikacją kwartalnego raportu o wynikach firmy.
Wyniki obejmujące okres od maja do lipca przekroczyły prognozy Nvidii dotyczące astronomicznego wzrostu sprzedaży napędzanego przez wyspecjalizowane chipy firmy – kluczowe komponenty pomagające w zasilaniu różnych form sztucznej inteligencji, takie jak popularne ChatGPT firmy Open AI i chatboty Bard firmy Google.
Przychody Nvidii za drugi kwartał finansowy podwoiły się w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku do 13,51 miliarda dolarów, osiągając kulminację w zysku w wysokości 6,2 miliarda dolarów, czyli 2,48 dolara na akcję, czyli ponad dziewięć razy więcej niż firma osiągnęła rok temu. Obie liczby były znacznie powyżej prognoz analityków ankietowanych przez FactSet Research.
A dynamika wciąż rośnie. Firma z Santa Clara w Kalifornii przewidywała, że jej przychody za kwartał od sierpnia do października wyniosą 16 miliardów dolarów, co oznacza prawie trzykrotny wzrost sprzedaży w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Według FactSet analitycy spodziewali się przychodów w tym okresie na poziomie 12,6 miliarda dolarów.
Po opublikowaniu tych danych cena akcji Nvidii wzrosła o 8 procent w dłuższym handlu.
W tym roku akcje spółki wzrosły już ponad trzykrotnie, co zwiększyło wartość rynkową Nvidii do 1,2 biliona dolarów, co pozwoliło firmie znaleźć się w elicie branży technologicznej.
Jeśli akcje Nvidii wzrosną podobnie podczas czwartkowej regularnej sesji giełdowej, będzie to kolejny rekord dla akcji Nvidii i zwiększy wartość rynkową firmy o kolejne 90 miliardów dolarów.
Inne niezłomne firmy, których wartość obecnie lub niedawno wyceniano na 1 bilion dolarów lub więcej, to Apple, Microsoft, Amazon i Alphabet, korporacyjna matka Google.
Teraz wszyscy ci giganci technologiczni, a także wiele innych firm, zdobywają chipy Nvidia, wchodząc głębiej w sztuczną inteligencję – ruch, który umożliwia samochodom samodzielne prowadzenie i automatyzuje tworzenie historii, grafiki i muzyki.
Nvidia wcześnie wypracowała sobie przewagę w zakresie sprzętu i oprogramowania potrzebnego w procesie zmiany skoncentrowanej na sztucznej inteligencji, częściowo dlatego, że jej współzałożyciel i dyrektor generalny Jensen Huang zaczął namawiać firmę do wprowadzenia czegoś, co było wówczas postrzegane jako wciąż niedopracowana technologia, a nie dekadę temu.
Podczas gdy inni wciąż debatowali nad zaletami sztucznej inteligencji, Huang już szukał sposobów na ulepszenie chipsetów Nvidii, znanych jako jednostki przetwarzania grafiki, pod kątem zastosowań związanych ze sztuczną inteligencją, aby wyjść poza ich wczesne zastosowania w grach wideo.
Do 2018 roku Huang był przekonany, że sztuczna inteligencja wywoła zmianę tektoniczną w technologii podobną do wprowadzenia iPhone’a przez firmę Apple w 2007 roku, co zapoczątkowało rewolucję w zakresie komputerów mobilnych. Wniosek ten doprowadził Huanga do czegoś, co zaowocowało czymś, co nazywa „momentem zakładu”.
W czasie, gdy Huang podwoił wysiłki w zakresie sztucznej inteligencji, wartość rynkowa Nvidii wynosiła około 120 miliardów dolarów.
„Myślę, że można śmiało powiedzieć, że warto było postawić na tę firmę” – powiedział 60-letni Huang podczas prezentacji na początku tego miesiąca na AI.
Dzięki przewidywaniu Huanga Nvidia uzyskała przewagę w projektowaniu oprogramowania uzupełniającego jej chipy dostosowane do zastosowań AI, tworząc „fosę”, z którą inni główni producenci chipów, tacy jak Intel i AMD, mają trudności z poruszaniem się w okresie intensywnego popytu, który ma się utrzymać w przyszłym roku, powiedziała analityk Bernstein Stacy Rasgon. Nvidia coraz częściej oferuje przypominającą Lego kombinację procesorów graficznych, układów pamięci i bardziej konwencjonalnych układów przetwarzających zamkniętą w dużym opakowaniu. Podczas demonstracji na początku tego miesiąca Huang pokazał jedną z takich konstrukcji wielkości pokoju, żartując, jak mogłaby wyglądać, gdyby została dostarczona do domu przez Amazon.
„Wszyscy inni próbują ich złapać teraz, gdy widzą, że nadarza się okazja”. – powiedział Rasgon.
Wizja Huanga skłoniła analityka Wedbush Securities, Dana Ivesa, do okrzyknięcia go „ojcem chrzestnym sztucznej inteligencji” i uczyniła go jednym z najbogatszych ludzi na świecie, którego majątek szacuje się na 42 miliardy dolarów.
Choć Ives nadal widzi duże korzyści w przyszłym rozwoju Nvidii i cenie akcji, inni obserwatorzy rynku uważają, że inwestorzy dali się ponieść emocjom.
„Taki poziom szumu jest niebezpieczny, ponieważ może skłonić inwestorów do założenia, że akcje te są skutecznym sposobem na budowanie długoterminowego bogactwa – a tak nie jest, przynajmniej nie same w sobie” – ostrzegł Nigel Green, dyrektor generalny deVere Group.