O nas
Kontakt

OpenAI przedstawia Sora, najnowsze narzędzie AI, które może błyskawicznie tworzyć filmy na podstawie pisemnych poleceń

Laura Kowalczyk

OpenAI, the maker of ChatGPT, unveiled its next leap into generative AI with Sora, a tool that instantly makes short videos in response to written commands.

Twórca ChatGPT twierdzi, że generatywne narzędzie AI będzie w stanie tworzyć wysokiej jakości filmy na podstawie pisemnych podpowiedzi, choć nie jest jeszcze dostępne do użycia.

Twórca ChatGPT zaprezentował w czwartek swój kolejny krok w kierunku generatywnej sztucznej inteligencji (AI) za pomocą narzędzia, które natychmiast tworzy krótkie filmy w odpowiedzi na pisemne polecenia.

Nowy generator konwersji tekstu na wideo OpenAI z siedzibą w San Francisco, nazwany Sora, nie jest pierwszym tego rodzaju. Google, Meta i start-up Runway ML to jedne z innych firm, które zademonstrowały podobną technologię.

Jednak wysoka jakość filmów wyświetlanych przez OpenAI – niektóre po tym, jak dyrektor generalny Sam Altman poprosił użytkowników mediów społecznościowych o przesyłanie pomysłów na pisemne podpowiedzi – zdumiała obserwatorów, jednocześnie budząc obawy dotyczące implikacji etycznych i społecznych.

„Instruktażowa sesja gotowania domowych gnocchi prowadzona przez babcię wpływową z mediów społecznościowych, zorganizowana w rustykalnej toskańskiej wiejskiej kuchni z kinowym oświetleniem” – zasugerował na X, dawniej Twitterze, niezależny fotograf z New Hampshire w USA.

Chwilę później Altman odpowiedział realistycznym filmem przedstawiającym to, co opisano w podpowiedzi.

Konsultacje z artystami OpenAI przed wydaniem

Narzędzie nie jest jeszcze publicznie dostępne, a OpenAI ujawniło ograniczone informacje na temat sposobu jego zbudowania.

Firma, która została pozwana przez niektórych autorów i dziennik „The New York Times” w związku z wykorzystaniem dzieł chronionych prawem autorskim do szkolenia ChatGPT, również nie ujawniła, jakie zdjęcia i źródła wideo zostały wykorzystane do szkolenia Sory.

Firma płaci nieujawnioną opłatę firmie Associated Press za licencję na archiwum wiadomości tekstowych.

OpenAI poinformowało w poście na blogu, że przed udostępnieniem nowego narzędzia współpracuje z artystami, decydentami i innymi osobami.

„Współpracujemy z czerwonymi członkami zespołu – ekspertami w takich dziedzinach, jak dezinformacja, treści nienawistne i uprzedzenia – którzy będą kontradyktoryjnie testować model” – podała firma.

„Tworzymy także narzędzia pomagające wykrywać wprowadzające w błąd treści, takie jak klasyfikator wykrywania, który potrafi określić, kiedy film został wygenerowany przez Sorę”.