LONDYN — Partia Pracy Keira Starmera po miesiącach spekulacji odwróciła się od swoich zielonych planów inwestycyjnych.
W czwartek partia porzuciła totemiczne zobowiązanie do wydawania 28 miliardów funtów rocznie na politykę ekologiczną, obcinając te plany wydatków o prawie 75 procent.
Starmer powiedział dziennikarzom, że cel zostanie „ustąpiony”, co może przestraszyć działaczy zielonych i lewicę partii, co może przestraszyć działaczy zielonych i lewicę partii.
Partia – na podstawie bieżących badań opinii publicznej zmierzająca do wyłonienia rządu – zobowiązała się obecnie do wydania 23,7 miliarda funtów na Plan Zielonego Dobrobytu w ciągu całej kadencji następnego parlamentu, oprócz około 10 miliardów funtów rocznie, które już przekazał rząd.
W rezultacie rzeczywisty roczny wzrost zielonych inwestycji pod rządami laburzystów wyniósłby 4,7 miliarda funtów. Oczekiwano, że stare plany wydatków Partii Pracy zwiększą kwotę o około 18 miliardów funtów rocznie, aby osiągnąć cel 28 miliardów funtów, co oznacza, że nowa polityka oznacza ogromną obniżkę o prawie 75 procent.
Starmer powiedział, że chce „skupić się na wynikach” zielonych planów, a nie na „wielkości czeku”. Cel partii, jakim jest osiągnięcie dekarbonizacji sieci energetycznej do 2030 r., pozostaje aktualny. Lider Partii Pracy upierał się, że nowy plan wydatków jest nadal spójny z tym celem.
Jednak jeszcze we wtorek Starmer oświadczył, że nadal jest zaangażowany w kwotę 28 miliardów funtów, podkreślając, że inwestycje są „desperacko potrzebne”.
Cięcia obejmują duże zmniejszenie wydatków na krajowe środki w zakresie efektywności energetycznej, z docelowej kwoty 6 miliardów funtów rocznie do końca kadencji parlamentu do zaledwie 6,6 miliarda funtów w ciągu pięciu lat.
Starmer powiedział, że w następnej kadencji parlamentu będzie to oznaczać jedynie izolację 5 milionów domów. Poprzednią ambicją partii było ocieplenie 19 milionów domów w ciągu następnej dekady.
Kanclerz cieni Rachel Reeves powiedziała, że plany partii zostaną sfinansowane poprzez rozszerzenie podatku od nieoczekiwanych zysków nałożonego na producentów ropy i gazu, co przyniesie 2,2 miliarda funtów rocznie oraz 2,6 miliarda funtów rocznie w postaci dodatkowych pożyczek.
Partia Pracy ma nadzieję, że ograniczony plan wydatków stępi ataki konserwatystów na jej politykę gospodarczą. Premier Rishi Sunak przemawiając przed oświadczeniem Starmera, powiedział: „Myślę, że pokazuje to dokładnie to, co mówiłem – że odwraca się od najważniejszych spraw, (że) nie może powiedzieć, co zrobiłby inaczej, ponieważ nie ma planu.”
Nowy plan wydatków Labour obejmuje kapitalizację planowanej państwowej spółki energetycznej GB Energy o wartości 8,3 miliarda funtów.
Planowany przez partię Fundusz Majątku Narodowego, który zainwestuje w produkcję samochodów elektrycznych, porty, czystą stal, wodór i wychwytywanie dwutlenku węgla, otrzyma 7,3 miliarda funtów, z czego 2,5 miliarda funtów trafi na ekologiczną stal.
Stali wcześniej przeznaczono 3 miliardy funtów, ale Starmer powiedział, że nowa kwota odzwierciedla fakt, że rząd konserwatystów uwzględnił obecnie inwestycję 500 milionów funtów w swoich własnych planach wydatków.
Plany popiera Sekretarz Cienia ds. Energii i Klimatu Ed Miliband, główny orędownik zielonego programu partii.
W oświadczeniu Miliband powiedział, że Partia Pracy nadal będzie walczyć w nadchodzących wyborach, kierując się „wiodącym na świecie programem” dotyczącym klimatu.
Miliband powiedział, że wszystkie wcześniej ogłoszone zielone polityki partii nadal będą znajdować się w jej manifeście. Chociaż teraz z mniejszymi pieniędzmi.